I Konkurs Orki Zabytkowymi Traktorami

Dodano dnia: 07/05/2017

6 maja 2017r. odbył się w Lubecku (woj. śląskie) po raz pierwszy w Polsce Konkurs Orki Zabytkowymi Traktorami. Inicjatorem tego wydarzenia był Józef Richter, mieszkaniec ww. wsi, który już w ubiegłym roku z okazji Dnia Św. Izydora Oracza zorganizował na swojej posesji wystawę wiekowego sprzętu rolniczego. W tym roku dzięki jego działaniom udało się ściągnąć do tej małej miejscowości w okolicy Lublińca ponad 20 starych traktorów i drugie tyle maszyn.
Około południa wszystkie ciągniki wyruszyły pod kościół, aby następnie w korowodzie podążyć na plac wystawowy. Na miejscu od samego początku nie brakowało atrakcji – Lanz Bulldog wspomagał dostawczego busa podczas wyjeżdżania z błota. A było tego błota sporo, gdyż przez kilka poprzedzających imprezę dni padał deszcz. Również podczas trwania pikniku kilkukrotnie pojawiała się mżawka. Nie przeszkodziło to jednak w przybyciu licznej grupie widzów.
Tradycyjnie największą atrakcją było uruchamianie „bombajów” – pojawił się bowiem Ursus C-45 Andrzeja Mirowskiego oraz Lanz Bulldog Damiana Wolki. Oprócz tego zaprezentowali oni również Zetora 2011 oraz Zetora 50 Super. Wśród innych ciągników wyróżniał się Kramer p. Kałużnego oraz Ursus C-325 Stanisława Pijewskiego. Nie zabrakło również znanego Wam z innych imprez – ciągnika latarnika – czyli Deutza, którego właścicielem jest organizator imprezy Józef Richter. Jednym z najmniejszych okazów był jednoosiowy MF, którego przywiózł Michał Kurowski, znany na forum jako Sebright. Był przy okazji uczestnikiem, który na imprezę przebył najdalszą drogę – w dodatku z żoną Stokrotką oraz synkiem, dla którego wózek był spakowany bezpiecznie na przyczepce. Dla chcących przenieść się o kilkadziesiąt lat wstecz – Kazimierz Karasiewicz serwował chętnym przejażdżki autobusem Skoda Karosa 706 RTO po okolicy.

Około godziny 16 orkę rozpoczął miejscowy wikary – który próbował swoich sił na ciągniku użyczonym przez Józka – Ursusie C-328. Warunki do orki były naprawdę ciężkie. Namoknięta, gliniasta gleba nie była łatwym przeciwnikiem. Najlepiej radził sobie w tej sytuacji koń – podczas pokazu orki pługiem wahadłowym.
Następnie do próby przystępowali właściciele ciągników małej mocy oraz własnoręcznie wykonanych, a później kolejno coraz mocniejsze. Najliczniej reprezentowany segment to tradycyjnie „dwucylindrowce” – wśród nich Ursusy C-325 i C-328, a także Zetor 25 czy Fahr. Nad poprawnością wykonywania orki czuwała komisja konkursowa w składzie: Pani Irena Kąpała, Pan Marian Widera oraz przewodniczący Franciszek Rychter.
Po obejrzeniu ostatniej z prób – przeprowadzonej Ursusem C-4011 – widzowie udali się na pokaz ratownictwa w wykonaniu OSP Lubecko. W między czasie komisja konkursowa dyskutowała na temat wyników konkursu.
Rozstrzygnięcie nastąpiło w namiocie głównym, na scenie. Po krótkim podsumowaniu przez przewodniczącego odczytano wyniki:
miejsce I – Tomasz Wróbel z Kochcic – Ursus C-4011 1966r.,
miejsce II – Milena Klimczak z Jaworzna – Ursus C-328 z 1965r.
miejsce III – Henryk Kolpak z Starych Siołkowic – Fahr D130AH z 1959r.
Laureaci otrzymali wykonane ręcznie przez Roberta Stróżyka płaskorzeźby z wizerunkiem traktorów, a także puchary ufundowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego oraz upominki Magazynu Rolniczego Agro Profil.
Uhonorowany został również Pan Piotr Kaczmarzyk ze Zborowskiego za przeprowadzenie pokazu orki konnej. Następnie kolejno wyczytywani i obdarowywaniu upominkami oraz dyplomami zostali wszyscy uczestnicy imprezy. Nie zapomniano również o osobach zasłużonych dla organizacji całego przedsięwzięcia. W tym miejscu należą się podziękowania dla inicjatora – Józefa Richtera, a także całej ekipy osób bez których ta impreza nie mogłaby się odbyć – w szczególności mam na myśli kolekcjonerów i miłośników z okolic Lubecka, jak również osoby zaangażowane w działalność Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Lubecko.
Nie pozostaje obecnie nic innego jak zaprosić wszystkich na kolejną edycję konkursu orki w 2017 roku – miejmy nadzieję, że pogoda będzie wówczas nieco łaskawsza.

Paweł Rychter

Zobacz więcej na