Forum RetroTRAKTOR

<r>Myślę, że jak na pierwszy model to jest bardzo dobrze. Fakt, że problem może z detalami jest, ale ogólnie to wygląda bardzo podobnie do oryginału a to plus.<br/> <br/> Dodatkowy atut to oryginalność tego typu modelu <E>:)</E><br/> <br/> Do zrobienia blachy ryflowanej świetnie nadaje się firanka <...

Bolszewik napisał/a: No a tak w sferze marzeń ... Zmiana prawa i powszechny dostęp do broni. Żeby złodziej/bandyta na prywatnym terenie stał się tym czym powinien - zwierzyną łowną na wzór USA. Mam znajomego w Arizonie i tam można sobie broń nosić, byle była na wierzchu, widoczna i nie może być to ...

Jest bardziej kontrastowy - nie oryginał ale ładnie się prezentuje.

Pięknie się znaczek prezentuje. Polerowałeś go ręcznie czy maszynowo?

Też mam taki znaczek, ale jakoś brak czasu i chęci by go do takiego stanu doprowadzić.

Mała aktualizacja. Fotki z końcówki kwietnia.

Swoją drogą to taki filtr chyba trzeba było raz na jakiś czas zwilżać dodatkowo olejem?

Siadam i słucham bo też będę musiał malować, ale ja raczej na czarno chyba...



To jakaś żaroodporna musi być farba?

Poszukam.

Z tyłu to jeszcze zespolone lampy później montowane były. Takie okrągłe.

Tak, to co podał UrsusC325 to na zdjęciu są kierunkowskazy tzw. ramieniowe. Typowe "migacze" zakładali jak już to później i z reguły właśnie takie jak drandrzej podaje - podobne do żukowskich kopułki takie.

Ja obecnie nie mogę znaleźć na kompie. Wielkość to taka sama jak od Syreny czy Żuka bo i kierownica ta sama. A na deklu znaczek podobny jak na oryginalnym korku wlewu paliwa.

Postanowiłem odgrzebać temat, bo ostatnio załatwiałem przesyłkę tylnego mostu od Camaro i wyszło mi 140 zł za paletę Euro o wadze 80 kg.



Firma - DPD.

Latem 2009 byłem ponad 2 miesiące w Warszawie i jeździłem prawie codziennie do Ursusa - widziałem na własne oczy co zostało z tego wielkiego zakładu. Szkoda. Łezka się w oku kręciła, szczególnie stojąc obok hali z wielkim znakiem ZMU na szczycie.

Można też próbować starych sposobów z sodą kaustyczną rozpuszczoną w odpowiedniej proporcji z wodą, choć podobny skład chem. ma chyba właśnie kret.

Jeśli ktoś chce obejrzeć "pykanie" Ursusa w Czterech Pancernych i psie

http://www.youtube.com/watch?v=AsWXfbQpMsY

Lepszy taki koniec niż huta Zawsze coś z niego może zostać i kiedyś zapyrkotać (patrz remontu Ursusów drandrzeja...)

Nie mam teraz pod ręką fotek moich egzemplarzy, ale format by się zgadzał. Wszystkie wydania były podobne.
Skoro szukasz rysunku C4011 to na pewno w tym wydaniu była

<r>Administracja odpowiada: NIE!!!<br/> Nie zamkniemy tematu i tym bardziej go nie usuniemy <E>:)</E> Hehe<br/> <br/> Szkoda, ale wierzę, że uda Ci się nabyć coś co będzie bardziej rokowało na jazdę <E>:)</E> <br/> Można wiedzieć w jaki rejon Polski pojechał i czy będzie zabytek z niego czy do pracy...

Czerwony był chyba 68/69. Ja mam chyba 74 i jest szary. A z lat 88/89 jest zielony.

Jaki to rocznik?