zetor k25 z 1957

[Deleted_User]

Zrobie jutro kilka fotek to zobaczysz jak to wygląda w tym sprzęgle jest korek do spuszczania oleju z miedzianymi podkładkami czyli wygląda ze tam jest w środku olej .

[Deleted_User]

juz zrobiłem fotki mogę je zaprezentować

[Ursus]

Oto fotki tego Zetorka














Aby powiększyć proszę kliknąć na miniaturkę

[Jacek ze Skansena]

pierwszy raz widzę takie "COŚ" Czy nie lepiej założyć orginalny silnik do tego zetorka? Myślę, że to sprzęgło odśrodkowe. Pomysłodawca musiał dopasować je od innego ciągnika.

[rafal]

Przyznam , że mnie zastrzeliło podobnie jak Jacka !
Ale masz tu silnik od ciapka i ciekawie jest to upchane. Ktoś , jakiś mechanik nieźle to wykombinował. W zasadzie takie sprzegło hydrokinetyczne słuzy do ułatwienia zmiany przełożeń bez wysprzeglania głównego sprzegła. Na niskich obrotach i start ciagnika jest bardziej płynny. W zasadzie w lekkich traktorach w ogóle to nie występuje, ale jest spotykane np w wózkach widłowych , tam gdzie często zmienia się kierunek jazdy.
W poniedziałek pokaże to koledze , który jeździ na 3,5t wózku widłowym typu Bułgar tam tez jest coś takiego. Ciekawe co na to powie.
Problem jest tez taki , że trzeba dbac tam o stan oleju i jego wymiane (specjany do sprzegieł hydrokinetycznych). Zimą może tez zbytnio gęstnieć, utrudniając obracanie wałem korbowym przy rozruchu. Schowane w obudowie sprzegło uniemożliwia jego dozór.
Tak naprawdę to trzeba rozmawiac z ludźmi którzy mają C-330 lub C-328 bo to jest taki silnik .

[Ursus]

Ciekawe co wyniknie z tych rozważań. Szkoda, że nie masz możliwości dotarcia do autora tego patentu

[Jacek ze Skansena]

Słuchajcie dowiedziałem się, że wózki widłowe produkcji polskiej miały silniki od C 328 lub C 330. Może ten silnikjest od takiego wózka widłowego. Świadczyć o tym też może inny filtr powietrza. Co wy na to?

[Ursus]

No to byłby jakiś ślad - tym bardziej, że Rafał mówił, że takie rozwiązania były stosowane w wózkach widłowych.

[rafal]

U nas w firmie jest jeden taki leciwy wózek z silnikiem C-330 jeszcze chodzi, nigdy nie przyglądałem mu się. Jacek masz rację to może rzeczywiście byc jakaś wskazówka. Wiem , że na pewno Bułgarski tzw bugar ma takie sprzegło , ale tam jest 4 cyl silnik. W poniedziałek zlustruję to ustrojstwo.

[Deleted_User]

Ciągnik ten użytkuje juz ponad 20 lat i nigdy nie zaglądałem do tego sprzęgla a tym bardziej nawet nie myślałem o wymianie oleju zimą nie stwierdziłem jakiś problemów z rozruchem więc nie będę nic z nim robił złoże to jak było tylko z nową tarczą i jeszcze pochodzi kilka latek .Może to jest silnik od widlaka czemu nie wszystko możliwe ciągnika na tym sprzęgle nie można zadusić jak ma za mało gazu to stoi w miejscu i pracuje jak na wolnych obrotach ja się do tego przyzwyczaiłem i jest spoko.

[felek]

Witajcie
Dawno nie czytałem postów. Takie sprzęgło widziałem w silniku Perkins 3 cylindrowym. Silnik taki był w wózku widłowym. Słusznie zuważył Rafał, że jest to wynalazek ułatwiający życie w częstych manwrach perzód-tył. W ciągniku rolniczym znacznie lepsze jest koło zamachowe o słusznej wadze jak np w Zetorku 25.

[Jacek ze Skansena]

Jeśli wymienisz tylko tarcz i to wystarczy aby jeździć to zrób tak. Wiadomo, że inny silnik wiąże sie z kosztami i to nie małymi. Jesteś przyzwyczajony do tego sprzętu. Ciekawi mnie jesdnak jak 20 lat temu znalazło się tam takie rozwiązanie?

[rafal]

Nie bardzo znam się na silniku C-328 , C-330 ale mam pytanko czy tam w obudowie przed tym sprzęgłem hydrokinetycznym, jest koło zamachowe , bo nie bardzo mogę dojżeć na fotkach? Na logike to powino być...

[Jacek ze Skansena]

Słuchajcie informacja od fachowca: jest to silnik z sprzęgłem od wózka widłowego. Sprzęgło powinno być od żuka w komplecie. Ten wałek co wystaje powinien być przy obudowie. Coś musi być zerwane lub odkręcone. To ważne. Tel do mojego kolegi. Wyjaśni wszystko. Tel 604 900 057

[Deleted_User]

JACKU ten wałek z tym kolem co wystaje to do niego zakładzasz tarcze i przykręcasz docisk ,on musi tak wystawac bo przy takiej przeróbce silnik i skrzynia są ze sobą łączone za pomocą okrągłej grubej blachy z nawierconymi otworami do spasowania kadłuba silnika i skrzyni walek jest tak dopasowany zeby te odległości pasowały ciągnik jest przez to troszeczkę dłuzszy i wszystko jest ok.nic sie nie urwało:smilewinkgrin:

[Jacek ze Skansena]

No to ok. Fajnie, że udało ci się go spowrotem złożyć. niech służy. Jeśli będziesz chciał jakąś poradę to dzwoń do kolegi, kórego nr tel wcześniej podałem. Filtr powietrza jest obniżony bo nie zmieściłby się pod maskę(obudowę).

[Deleted_User]

witam dziś odebrałem tarcze od tokarza wygląda jak oryginał do zetora 25 tarcza jest od c 330 koszt 30 zł. plus koszty dorobienia freza od zetora 50 zl. myśle ze mogę polecić ten sposób wszystkim posiadaczom zetorków jakby mieli tarcze do wymiany po swiętach będe go składal. URSUS MA ZDJĘCIA TO JE MOZE POKAZE WSZYSTKIM

[Ursus]

Prosze uprzejmie

[rafal]

Rewelacja, jak z fabryki. Teraz mi się rozjaśniło. Silnik od wózka i jest tam spasowana na łączeniu w obudowie wstawka z blachy żeby to wszystko się zmieściło. Bardzo ciekawe.
Sprawdziłem tez u nas w firmie ten stary wózek Suchedniów z silnikiem C-330 , ale ten model jest z 1974r i ma sprzęgło tarczowe i mechaniczną zwykłą skrzynkę. Czyli wychodzi na to , że były dwa typy.

[Jacek ze Skansena]

Myślę, że własnie tak mogło być. Tarcz jest jak ze sklepu. Jak bedę miał problem z tarczami to już wiem do kogo się zgłosić.
Krzeniek - zauważyłem na jednym z tamtych fotek, które byłu wcześniej wstawione, że jest korek wlewu oleju do sprzęgła odśrodkowego. Tak wogóle powinny tam być dwa takie korki. Tam trzeba sprawdzić czy jest pełno oleju. Dopuki masz to na zewnątrz. Tak móm\wił ten kolega, który był u mnie w niedziele.