Zetor 25 remont

Forum ciągników naszych południowych sąsiadów
Grigs
Posty: 645
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Grigs »

To ja już bym tego nie ruszał tylko przerobił na wersje "k" boćka
Awatar użytkownika
Majo
Posty: 844
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:41

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Majo »

To też jest robota... Bo przednia oś do zmiany, podnośnik może być do poprawy (zależy jakie potrzebuje wysokości podnoszenia itd.), trzeba kupić koła + możliwe, że opony.
Reduktor wyszedłby taniej ;) Ale wymiana samego reduktora nie da Ci 30km/h. Przełożenia samej skrzyni też są inne i sam reduktor nie podniesie tak prędkości.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12233
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Ursus »

Zmiana na Boćka to piasty, koła tylne no i przednia oś. Podnośnik to wystarczy przestawić ramiona, więc nie ma problemu jeśli już.
Ale jak zmienisz koła to też więcej jak 20 km/h nie pojedziesz :)

Jak masz skrzynię zrobioną całą i jesteś jej pewny to może uda Ci się ją sprzedać, a w to miejsce kupić tą szybką - ale remont będziesz musiał robić od nowa + musisz się upewnić co do stanu trybów przed zakupem, głównie atak.

Jakbyś jednak zmieniał same tryby - upewnij się co do tego jaki typ wałka ataku masz, bo później reduktor też nie każdy spasuje.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
winko
Posty: 273
Rejestracja: 28 lip 2017, 20:35
Lokalizacja: Gostyń

RE: Zetor 25 remont

Post autor: winko »

Ursus napisał/a:
Zmiana na Boćka to piasty, koła tylne no i przednia oś. Podnośnik to wystarczy przestawić ramiona, więc nie ma problemu jeśli już.
Ale jak zmienisz koła to też więcej jak 20 km/h nie pojedziesz :)

Jak masz skrzynię zrobioną całą i jesteś jej pewny to może uda Ci się ją sprzedać, a w to miejsce kupić tą szybką - ale remont będziesz musiał robić od nowa + musisz się upewnić co do stanu trybów przed zakupem, głównie atak.

Jakbyś jednak zmieniał same tryby - upewnij się co do tego jaki typ wałka ataku masz, bo później reduktor też nie każdy spasuje.
Wałek ataku mam na dwóch łożyskach stożkowych z tyłu i na jednym stożkowym od przodu. Czyli wałki ataku różnych typów różnią się czymś jeszcze niż tylko łożyskami?

A przeróbka na bociana odpada. Musiał bym cały przodek wymienić, a mam jeszcze ten starego typ, niski,:D do tego koła tylne, piasty, błotniki przerobić...

Przyznam że zawsze mi się marzył bocian, ale trafił mi się na niskich kołach, spodobał mi się, i już taki zostanie. Ma w sobie to Coś, co mnie zauroczyło w nim *yes*
Pozdrawiam Darek
Zetor 25A 1950r.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12233
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Ursus »

Wałek ataku masz na 3 łożyskach, więc ten grubszy - 45 mm. A są jeszcze 40 mm.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
winko
Posty: 273
Rejestracja: 28 lip 2017, 20:35
Lokalizacja: Gostyń

RE: Zetor 25 remont

Post autor: winko »

Aha. Dzięki za szybką odpowiedź. Czyli jak już, to muszę szukać koła zebatego reduktora z większym otworem. A co z resztą wałków, też są jakieś różne rubości, czy tryby różnią sie tylko różną ilością zębów?
Jutro może pojadę z tatą do tego pana co ma moją głowicę. Może go jakoś przekonamy żeby w końcu mi ją zrobił. Trzymajcie kciuki*yes* Pozdrawiam
Pozdrawiam Darek
Zetor 25A 1950r.
Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 1002
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:48

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Przemo »

Walki ataku są dwa rodzaje węzszy na dwóch lozyskach stozkowych i szerszy na trzech lozyskach stozkowych.z tego co piszesz to masz trzy łożyska czyli ten szerszy tak?! Ogólnie ten na dwóch lozyskach to tzw starszy typ...przeważnie w bocianach był już na trzy łożyska w moim jest skrzynia i wałek na dwa łożyska i tu bez problemu pasuje stary typ reduktora od najszybszej wersji... *annoy* ty musisz szukać od wersji A.
Grigs
Posty: 645
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Grigs »

Wałek z kołem talerzowym różnicówki występują razem jako zestaw, przez rodzaj uzębienia, dlatego nie wolno tego mieszać.

Odsyłam:
http://www.retrotraktor.pl/readarticle. ... icle_id=52
winko
Posty: 273
Rejestracja: 28 lip 2017, 20:35
Lokalizacja: Gostyń

RE: Zetor 25 remont

Post autor: winko »

Przemo napisał/a:
Walki ataku są dwa rodzaje węzszy na dwóch lozyskach stozkowych i szerszy na trzech lozyskach stozkowych.z tego co piszesz to masz trzy łożyska czyli ten szerszy tak?! Ogólnie ten na dwóch lozyskach to tzw starszy typ...przeważnie w bocianach był już na trzy łożyska w moim jest skrzynia i wałek na dwa łożyska i tu bez problemu pasuje stary typ reduktora od najszybszej wersji... *annoy* ty musisz szukać od wersji A.
Tak Przemo, wałek ataku mam na trzech łożyskach, czyli wg was ten grubszy. Czyli wszystkie koła reduktora od najszybszej skrzyni są tylko na wałek ataku fi 40 a ja mam fi 45. To znaczy że jak już, to jedynie zostaje mi wymiana na średni typ reduktora, bo z tego co się orientuje to były 3 typy reduktora. Wolny od k25, średni w a25 i szybki w zetorach 25 t25 i pierwszych a25?

No i jeszcze ta nieszczęsna głowica. Byłem u tego właściciela i pytam jak tam moja głowica, a on na to że jeszcze jej nie zaczął bo ma duzo innych do roboty. No to pytam ładnie kiedy bedzie na moją głowice kolej i ją zrobi, a on bez słowa wszedł na warsztat, po chwili wchodzi oburzony z moją głowicą, jeb... ją na stół i mowi ze złością że mam sobie ją zabrać, bo już ma dosyć moich telefonów z pytaniami kiedy bedzie zrobiona*eek*. Ale mnie wkur... Mój tata mówi mu, panie, tak sie nie robi że obiecujesz zrobić w tydzień, max w dwa, a tu oddajesz po dwóch miesiącach niezrobioną i jeszcze z jakimiś pretensjami do nas? To jest świństwo co pan robisz. Ja zabieram głowice i wychodze mówiąc że wszyscy pana polecali i chwalili, a pan tu mi taki numer odstawił jeszcze z pretensjami do mnie.
Zawiozłem do innego zakładu. No i znowu trzeba czekać. Będzie nie wcześniej niż po 7 maja.
Jak by ktoś kiedyś chciał zawieżć głowicę do krotoszyna to mogę poinstruować was kogo omijac szerokim łukiem.No i wreszcie po długim czasie oczekiwania na głowicę dzisiaj dostałem ją zregenerowaną. Założyłem ją i jest problem ze świecami. Podłączyłem je tak samo jak były i nie grzeją*no*, a przedtem grzały. Mówie dobra, spróbuje odpalić bez grzania, no i udało się. tylko coś nierówno chodzi, jakby na jeden tłok czasami nie łapal, i rzuca biało-niebieskawym dymem. Jutro ciąg dalszy zmagań*yes*
Pozdrawiam Darek
Zetor 25A 1950r.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12233
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Ursus »

Pamiętaj, że świece podłącza się w sposób może nietypowy dla osób, które np. znają schemat z samochodów. Otóż świece oryginalne w Zetorze są dwubiegunowe. Należy podłączyć je zgodnie ze schematem, uważając, aby rdzenie nie zwarły się, ani też nie były zmasowane - w takim wypadku kończy się to spaleniem świecy, a co gorsza koniecznością zdejmowania głowicy żeby wyjąć upalone spirale świecy znad tłoka. Przerabiałem to na początku swojej przygody z tymi ciągnikami :)

Mam taki wyrysowany wyraźny schemat, ale w tej chwili nie mam fotki ani skanu - mogę jutro wrzucić tu.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
winko
Posty: 273
Rejestracja: 28 lip 2017, 20:35
Lokalizacja: Gostyń

RE: Zetor 25 remont

Post autor: winko »

Ursus napisał/a:

Mam taki wyrysowany wyraźny schemat, ale w tej chwili nie mam fotki ani skanu - mogę jutro wrzucić tu.
Gdybyś wrzucił ten schemat był bym ci bardzo wdzięczny. I to nie po raz pierwszy :)
Nie chce spalić tych świec i jednocześnie narobić sobie problemu. A dzisiaj znowu trochę pogrzebałem przy pompie.Pod rurki od wtryskiwaczy podłożyłem takie kieliszki i wyszło że pierwsza sekcja daje dużo więcej paliwa, wiec na tej pierwszej sekcji przekręciłem trochę prowadnicę tłoczka w lewo, czyli wg instrukcji zmniejszyłem trochę dawkę, i jest dużo lepiej. Pali na obydwa tłoki, ale jeszcze troche nierówno chodzi. Muszę zdobyć manometr i sprawdzić pompe wg instrukcji w jakim stanie są sekcje i zaworki. Jak dojde do ładu z pompą to ustawie dawki paliwa wg książki. Narezie jest tak prowizorycznie.
Dodam jeszcze że do odpalenia nalałem mu ciepłej wody, żeby nie męczyć akumulatora, bo świece nie gerzeją, a wczoraj przy pierwszym odpaleniu długo kręcił. I coś mnie pikło żeby spróbować z korby odpalić no i za pierwszym razem odprężnik w dół i było kont, kont, kont.... Aż sam sie zdziwiłem.
Myśle że z waszą pomocą uda mi się przywrócić mojemu zetorkow dawną świetlność. PozdrawiamA czy do sprawdzenia pompy wtryskowej manometrem jakie ciśnienie daje i czy nie spada szybko można wykorzystać manometr reduktora od dwutlenku do migomatu z dopasowaną redukcją?
Pozdrawiam Darek
Zetor 25A 1950r.
JER2
Posty: 185
Rejestracja: 02 lut 2015, 19:37

RE: Zetor 25 remont

Post autor: JER2 »

Chciałbym dodać że świece od t25 bardzo dobrze sie sprawują w zetorze 25. Są tańsze od oryginalnych I nie mają tych spiral co się przepalają.
winko
Posty: 273
Rejestracja: 28 lip 2017, 20:35
Lokalizacja: Gostyń

RE: Zetor 25 remont

Post autor: winko »

Ze świecami doszedłem do ładu. Okazało się że przewód przy właczniku rozrusznika i świec był słabo dokręcony. Na próbę położyłem starą głowicę na silniku i na niej próbowałem jak grzeją. Nie chciałem narobić sobie problemu, tak jak mi Ursus radził. Podłaczyłem wszystko i grzeje te świece. Drut w solniczce robi się czerwony a w głowicy dopiero jeszcze po chwili grzania widać przez wyjęte wtryski że zmieniają kolor, a kolektor ssący jest mocno ciepły. Czy tak jest wszystko w porządku i mogę śmiało je zakładać je do silnika, czy świece powinny się robic czerwone równo z drutem w solniczce?I jeszcze jedno pytanko, czy manometr glicerynowy nadaje się do sprawdzenia ciśnienia wtryskiwanego paliwa przez pompe wtryskową? Pozdrawiam
Pozdrawiam Darek
Zetor 25A 1950r.
Zytrix
Posty: 72
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:47

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Zytrix »

Dobrze by było jakby były czerwone, mnie ten system również nie przekonuje np .przez te spirale co sie mogą oderwać i również przez słabą wydajność tego systemu, najwięcej daje ta spirala w kolektorze ssącym.
Pasuje zastąpić je innymi na 12v paluszkowymi ale trzeba dotaczać redukcje do wkręcenia w głowice oraz by nie były za dużo wsadzone, bo będzie to przeszkadzać w pracy silnika, sadze że takie sprawdzały by sie dużo lepiej przez swoją wydajność.

Manometr tak nadaje sie i musi być wyskalowany do 250 bar.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12233
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Ursus »

Solniczka nie musi się idealnie równo nagrzewać, ale to Ty musisz wiedzieć jak to wychodzi :) Dlatego my zawsze testujemy przed zmontowaniem całości. Ważne jest by się nie nagrzewała dużo później, bo nie będziesz w stanie ocenić stopnia nagrzania świec. Ideałem jest oczywiście równe nagrzewanie.

Nie zgodzę się z kolegą Zytrix. Świece dają najwięcej przy rozruchu - spirala w kolektorze ogrzewa jedynie powietrze zasysane, które nie ma za wiele czasu by się ogrzać ;) A świeca rozgrzewa się do czerwoności w komorze wirowej w głowicy, tam gdzie wtryskiwane jest paliwo.
Spirala została dodana tak naprawdę dla ulepszenia rozruchu - bo łącznie dają fajny efekt - ale w momencie przejścia z instalacji 6V do 12V jako wyrównanie spadku napięcia - żarnik w desce i świece zostały te same, zbilansowano 6V różnicy właśnie spiralą w kolektorze ssącym.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Zytrix
Posty: 72
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:47

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Zytrix »

Tak oczywiste to jest że świece w głowicy maja najwięcej do powiedzenia dlatego nadmieniłem wyżej bolączke, lecz mnie chodzi o to że spirala w kolektorze ma większą moc grzewczą od org. świec, dlatego iż m ma więcej uzwojeń przez co również pobiera więcej prądu, bo większy opór, także ze świecami.
Dlatego ten układ można ulepszyć za-stosując współczesną technologię o której mowa wyżej.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12233
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Ursus »

Tak, zgadza się, tylko wówczas spirala nie będzie odpowiednio współpracowała ze świecami - chyba, że masz konkretny przykład typu świec?
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
winko
Posty: 273
Rejestracja: 28 lip 2017, 20:35
Lokalizacja: Gostyń

RE: Zetor 25 remont

Post autor: winko »

A czy można coś zrobić żeby świece w głowicy szubciej się nagrzewały? Solniczka jest czerwona, kolektor ssacy ciepły a świece się nie żarzą mocno, jedynie zmieniają kolor. Czy skrócenie opornika w kol ssącym przyśpieszy grzanie świec czy opóźni?

No i znalazłem w szpargałach jakiś manometr. Jest wyskalowany do 300 bar. Dorobiłem redukcje i krece korbą, po chwili ciśnienie wzrosło do ponad 300 ale szybko opada, bo paliwo wyciska się przy oczku na pompie. Tam jest jakaś podkładka, ale tylko taki wąski pierścionek. Pamiętam bo kiedyś tam wymieniałem i miałem problem z dopasowaniem odpowiedniej. Pamięta ktoś jaki jest jej wymiar? Coś mi się kojarzy 15x18 ale chyba to nie jest ten wymiar. Pozdrawiam

Dzisiaj okazało się że uszczelka pod głowicą przepuszcza *no* pod wtryskiwaczem pierwszego cylindra widać jak troszke bombli się. Czy teraz po zagrzaniu silnika poczekać do jutra aż ostygnie i ponownie dokręcić głowicę, czy można dokręcać jeszcze ciepłą głowicę?
Pozdrawiam Darek
Zetor 25A 1950r.
Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 1002
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:48

RE: Zetor 25 remont

Post autor: Przemo »

winko napisał/a:
A czy można coś zrobić żeby świece w głowicy szubciej się nagrzewały? Solniczka jest czerwona, kolektor ssacy ciepły a świece się nie żarzą mocno, jedynie zmieniają kolor. Czy skrócenie opornika w kol ssącym przyśpieszy grzanie świec czy opóźni?

No i znalazłem w szpargałach jakiś manometr. Jest wyskalowany do 300 bar. Dorobiłem redukcje i krece korbą, po chwili ciśnienie wzrosło do ponad 300 ale szybko opada, bo paliwo wyciska się przy oczku na pompie. Tam jest jakaś podkładka, ale tylko taki wąski pierścionek. Pamiętam bo kiedyś tam wymieniałem i miałem problem z dopasowaniem odpowiedniej. Pamięta ktoś jaki jest jej wymiar? Coś mi się kojarzy 15x18 ale chyba to nie jest ten wymiar. Pozdrawiam

Dzisiaj okazało się że uszczelka pod głowicą przepuszcza *no* pod wtryskiwaczem pierwszego cylindra widać jak troszke bombli się. Czy teraz po zagrzaniu silnika poczekać do jutra aż ostygnie i ponownie dokręcić głowicę, czy można dokręcać jeszcze ciepłą głowicę?
witaj,tak podkładka 15x17x1

- obojetnie który skrócisz czy w kolektorze czy w solniczce to świece będa się szybciej grzały, ale...wazne czy masz taką samą śr.drutu tzw. kantal, bo jeśli cieńszy jest w kolektorze i solniczce niz w świecach to będzie szybciej się tam nagrzewał ,ale spróbój skrócić w kolektorze i obadaj.:p

To że babelkuję to nie wyrok, to standart w zetorkach *annoy* spróboj dociagnąc ale na zimnym nigdy na ciepłym*neutral*:p i obserwuj
winko
Posty: 273
Rejestracja: 28 lip 2017, 20:35
Lokalizacja: Gostyń

RE: Zetor 25 remont

Post autor: winko »

Dzięki przemo:p
Dociągnąłem na zimnym i narazie ustało. Nic nie widać. Znajomy mówił ze dociągnij na ciepłym silniku i będzie ok, ale nigdy nie słyszałem żeby na ciepłym silniku ktoś coś robił z głowicą.o_O Wczoraj tak na oko bawiłem się z ustalaniem dawek na pompie i udało mi się ustawić że równiej chodzi, ale dymi takim biało-niebieskawym dymem. Czyżby wtrysk paliwa był za późny?
Jutro ruszam z akcją żniwną, ale w wolnym czasie sprawdze czy średnica drutu w solniczce i w kolektorze jest taka sama, bo kolektor mam inny, kupiony razem z głowicą
Pozdrawiam
Pozdrawiam Darek
Zetor 25A 1950r.
ODPOWIEDZ