RE: ROLA 25 informacje??????
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: ROLA 25 informacje??????
Z tego co wiem to C 25 jest lepszy i dlatego go puścili do produkcji.
RE: ROLA 25 informacje??????
Tak też uważam. Dodałem do artykułu jeszcze fotkę Roli 25 i rysunek które niedawno dostałem
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: ROLA 25 informacje??????
To bardzo dobre pytanie, obydwa ciagniki powstały niemal jednoczesnie. Dziś możemy dociekać co miało wpływ na to że podjeto produkować C-22.
Rola miał silnik chłodzony powietrzem co jest zaletą czyli prostrza konstrukcja i lżejszy silnik. Silnik chłodzony pwietrzem może z kolei być źródłem zbyt dużego chałasu choć nie koniecznie. Jednak nawięcej różnic możan dostrzec w tym co jest za ciągnikiem.
W przekroju widać, że za kołem zamachowym znajduje się jedno stopniowe sprzegło. CZyli wałek WOM odłączał się natychmiast po rozłączeniu napędu ciągnika na koła. Inaczej jest w C-22 tu mamy 2-stopniowe sprzegło.
Zwolnice są schowane w korpusie ciągnika np. tak jak w zetorze a c-325 miał zwolnice schowane w zewnętrznych obudowach i taki trend zaczynał obowiązaywac w budowie nowoczesnych ciagników.
Podnośnik C-22 posiadał funkcję UD czyli chwilowego dociążenia kół i mógł pracować pływająco czyli kopiowanie pracy narzędzia na podstawie sił działających na tłok podnosnika i zawór. Tego prawdopodobnie też nie miał Rola.
Nie poruszam tu kwestii możliwych jeszce decyzji politycznych które mogły tez mieć wpływ co produkować.
Rola miał silnik chłodzony powietrzem co jest zaletą czyli prostrza konstrukcja i lżejszy silnik. Silnik chłodzony pwietrzem może z kolei być źródłem zbyt dużego chałasu choć nie koniecznie. Jednak nawięcej różnic możan dostrzec w tym co jest za ciągnikiem.
W przekroju widać, że za kołem zamachowym znajduje się jedno stopniowe sprzegło. CZyli wałek WOM odłączał się natychmiast po rozłączeniu napędu ciągnika na koła. Inaczej jest w C-22 tu mamy 2-stopniowe sprzegło.
Zwolnice są schowane w korpusie ciągnika np. tak jak w zetorze a c-325 miał zwolnice schowane w zewnętrznych obudowach i taki trend zaczynał obowiązaywac w budowie nowoczesnych ciagników.
Podnośnik C-22 posiadał funkcję UD czyli chwilowego dociążenia kół i mógł pracować pływająco czyli kopiowanie pracy narzędzia na podstawie sił działających na tłok podnosnika i zawór. Tego prawdopodobnie też nie miał Rola.
Nie poruszam tu kwestii możliwych jeszce decyzji politycznych które mogły tez mieć wpływ co produkować.
RE: ROLA 25 informacje??????
Czy ja wiem. Możliwe, że taka była przyczyna. Jednak ja w przeciwieństwie do Ciebie nie żałuje - Ursus C-325 w formie w jakiej wszedł do produkcji jest moim zdaniem najładniejszym ciągnikim (zaraz za Ursusem C-45 ). A jeśli chodzi o to czy takie nowoczesności były potrzebne wtedy to również myślę że tak.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: ROLA 25 informacje??????
Myślę, że wtamtych czasachbardzo patrzono na koszty. Nie mniejszą jednak rolę miał stosunek do podobnych ciągników zachodnich. Potrzeba zdobywania marek czy dolarów dała szansę na eksport. Rola nie miała trędu tzw. zachodniego i dlatego też mógł być odsunięty. Podobnie było z Dzikiem i Ursusem C 308. Zobaczcie: zlecono dwóm oddzielnym ośrodkom zbudowanie takiego samego pojazdu jednoosiowego. Lepszy produkawano bardzo długo a ten delikatniejszy zostawiono. Dziki produkowano do lat 70-tych a może jeszcze dłużej. C 308 tylko było 4100. Co o tym myślicie?
RE: ROLA 25 informacje??????
Każdy za was ma po trochu rację. na pewno w pewnym sensie decyzja polityczna postawiła na dość nowoczesny ciągnik. To się jednak tez opłaciło, tak jak Jacek powiedział zarobilismy na eksporcie i dewizach. Do tego montaż CKD C-328 w Escorcie w Indiach , a potem sprzedaliśmy licencję na C-335. W tych staraniach o rynki wschodnie Polacy wyeliminowali taką potegę jak Massey Fergusson.
Natomiast możliwe ,że Rola byłby tańszy w produkcji. Z tym że wówczas porblemem dla gospodarstw było nabycie jakiejkolwiek nowej maszyny , nie mówiąc o traktorach. Do końca lat sześćdziesiatych na pierwszym planie stał sektor państwowy. Słyszałem o kasowaniu zyzytych ciągników ,byleby nie trafiły do chłopa. Dopiero w latach siedemdzisieatych nastapiły dobre czasy dla gospodarzy. wtedy na dobre wieś zaczęła się traktoryzować.
Natomiast możliwe ,że Rola byłby tańszy w produkcji. Z tym że wówczas porblemem dla gospodarstw było nabycie jakiejkolwiek nowej maszyny , nie mówiąc o traktorach. Do końca lat sześćdziesiatych na pierwszym planie stał sektor państwowy. Słyszałem o kasowaniu zyzytych ciągników ,byleby nie trafiły do chłopa. Dopiero w latach siedemdzisieatych nastapiły dobre czasy dla gospodarzy. wtedy na dobre wieś zaczęła się traktoryzować.
RE: ROLA 25 informacje??????
Tak, wtedy obowiązywało coś co nazywano "kasacją fizyczną". Dla przykładu mogę podać historię, jak kiedyś w POMie obchodzono się z Ursusami C-45, które już przeznaczono do kasacji. Pewien traktorzysta przyjechał z jakiegoś kursu do POMu "Saganem" i po zajechaniu na plac jeszcze nie zdążył go zgasić a już jeden z ekipy odpowiedzialnej za kasację uderzył mu z całej siły w głowicę - i uszkodził przez to wtryskiwacz. Potem wiadomo - szedł na przysłowiowe żyletki. Niestety takie praktyki kiedyś stosowano. Słyszałem też historie różne jak dla dokumentow na ciągnik kupowano kawałek złomu w krzakach za wielkie pieniądze. Chodziło tylko o papiery. Ale to już na szczęście mamy za sobą i dzisiaj każdy może sobie takiego Ursusa czy Zetora albo jeszcze innego kupić
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: ROLA 25 informacje??????
U mnie duże gospodarstwa powyżej 80-100ha chcą obecny układ i inwestują korzystająć z programów SPO. Małe wspominają dawne czasy.
Przeliczyłem proporcjonalnie z Informatora Agromy 1978 , stosunek ceny ciagnika typu C-330 do innych wyrobów. I wychodzi , że współcześnie taki nowy ciągnik 30KM musiałby kosztować nie więcej niż 20 tyś zł. Jak wiadomo taki odpowiednik Escort 335 Duo dziś kosztuje grubo powyżej 50 tys zł.
Przeliczyłem proporcjonalnie z Informatora Agromy 1978 , stosunek ceny ciagnika typu C-330 do innych wyrobów. I wychodzi , że współcześnie taki nowy ciągnik 30KM musiałby kosztować nie więcej niż 20 tyś zł. Jak wiadomo taki odpowiednik Escort 335 Duo dziś kosztuje grubo powyżej 50 tys zł.
RE: ROLA 25 informacje??????
Zauważyliście, że ta rola 25 ma takie same koła tylnie jak zetor 25k
RE: ROLA 25 informacje??????
Mi się wydaje, że podobne, ale nie takie same.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
- Janusz1959
- Posty: 170
- Rejestracja: 23 lut 2008, 19:16
RE: ROLA 25 informacje??????
Rola to traktor lepszy od c325 ic328 dopiero c330 porównywalny. Rola to zlepek wielu traktorów.
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: ROLA 25 informacje??????
Ja to się cieszę,według mnie to dobrze że wyprodukowali C-325 bo wtedy najprawdopodobniej nie było by C-328 ani C-330 którą posiadam.Taka jest moja opinia na ten temat ale każdy z tych traktorów miał jakieś plusy ale i minusy.
RE: ROLA 25 informacje??????
tezjestem takieg ozdania rola była za mało zaawansowana technicznie i te chłodzenie powietrzem kto by to w zimę odpalił przy wiekszym mrozie
Re: RE: ROLA 25 informacje??????
Życie Warszawy, dnia 10.04.1957 r.
"Pierwszy silnik ruszył.
POLSKIE PROTOTYPY CIĄGNIKÓW PRZED TRUDNĄ PRÓBĄ.
Konstruktorzy i pracownicy Centralnego Biura Konstrukcyjnego Ciągników i Silników wysokoprężnych przeżywali w ub. poniedziałek 8 bm. „swój dzień". Skonstruowany i zbudowany przez nich z licznymi trudnościami ruszył prototyp polskiego pierwszego silnika wysokoprężnegoo małej mocy. Silnik ten jest chłodzony powietrzem, co stanowi niemałe osiągnięcie w dziedzinie silników wysokoprężnych. Moc jego konstruktorzy obliczają na 25 — 26 KM. Na razie silnik pracuje na tzw. luzie, bez obciążenia, i pracuje dobrze, a niedługo wypróbowany będzie na hamowni, gdzie będzie mógł wykazać swoje walory. Jeśli ten trudny egzamin powiedzie się i jeśli teoretyczne założeń a konstruktorów zostaną potwierdzone w praktyce silnik ten będzie mógł być zastosowany do ciągników rolniczych, łodzi rybackich itp. Dyrektor bipr inż. Styszewski i główny konstruktor inż. Chwiej nie kryją zadowolenia z pierwszych prób. — Normalnie pierwsze uruchomienie silnika sprawia największą trudność. Nasz uruchomiliśmy bez kłopotu i mamy nadzieję, że i w dalszych próbach silnik potwierdzi nasze wyliczenia. Obecnie montujemy następne dwa silniki, z których jeden, dla porównania wad i zalet, będzie chłodzony wodą. Wieść o uruchomieniu silnika wywołała duże zainteresowanie w fabryce ciągników w Ursusie. W dwie godziny po otrzymaniu wiadomości do Centralnego Biura przyjechali dyr. techniczny i główny konstruktor „Ursusa" obejrzeć pracujący silnik. Zainteresowanie to jest zrozumiałe, gdyż konstruktorzy „Ursusa" konstruują również prototyp podobnego silnika oraz prototyp ciągnika mocy 25 KM. Po wizycie i obejrzeniu silnika rozmawialiśmy z dyr. technicznym „Ursusa^. Powiedział: „silnik, który widzieliśmy, wygląda na udany. Wprawdzie jego waga jest jeszcze zbyt duża i wynosi ok. 320 kg, ale konstruktorzy twierdzą iż da się ją zmniejszyć o ok. 60 kg. To nas tylko dopinguje w pracy nad własnymi konstrukcjami. Nasz główny konstruktor twierdzi, iż nasz silnik będzie lepszy. Zobaczymy. Trzeba dodać, że w stosunku do silnika CBK jesteśmy z budową opóźnieni o 1,5 miesiąca. Budowę zaś prototypu ciągnika ukończymy we wrześniu. Wtedy będziemy mogli porównać czyje rozwiązania są lepsze. Ta rywalizacja niewątpliwie wyjdzie na korzyść naszemu krajowi. Jak się dowiadujemy Ministerstwo Przemysłu Ciężkiego w porozumieniu z Ministerstwem Rolnictwa, celem przeprowadzenia prób, zamierza sprowadzić do kraju szereg ciągników rolniczych różnych marek zagranicznych. Próby te mają na celu ew. wybór ciągnika nadającego się do pracy w warunkach naszego rolnictwa, który byłby produkowany w Polsce z licencji. Decyzja jednak o zakupie licencji zagranicznej na budowę nowoczesnego ciągnika. rolniczego podjęta zostanie po starannym wypróbowaniu prototypów' ciągników polskich zbudowanych przez CBKCiSW i Fabrykę w Ursusie. Dopiero gdyby próby prototypów polskich ciągników nie wypadły pomyślnie zakupi się licencję. Tej decyzji Ministerstwa należy gorąco przyklasnąć i wyrazić nadzieję, że z trudnej walki konkurencyjnej zwycięsko jednak wyjdzie polska myśl techniczna. Ale pod warunkiem: że polskim konstruktorom Ministerstwo zapewni należytą pomoc i odpowiednie warunki pracy. Niestety, dotychczas zaniedbywano to."
http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/Content/6 ... -05815.pdf
"Pierwszy silnik ruszył.
POLSKIE PROTOTYPY CIĄGNIKÓW PRZED TRUDNĄ PRÓBĄ.
Konstruktorzy i pracownicy Centralnego Biura Konstrukcyjnego Ciągników i Silników wysokoprężnych przeżywali w ub. poniedziałek 8 bm. „swój dzień". Skonstruowany i zbudowany przez nich z licznymi trudnościami ruszył prototyp polskiego pierwszego silnika wysokoprężnegoo małej mocy. Silnik ten jest chłodzony powietrzem, co stanowi niemałe osiągnięcie w dziedzinie silników wysokoprężnych. Moc jego konstruktorzy obliczają na 25 — 26 KM. Na razie silnik pracuje na tzw. luzie, bez obciążenia, i pracuje dobrze, a niedługo wypróbowany będzie na hamowni, gdzie będzie mógł wykazać swoje walory. Jeśli ten trudny egzamin powiedzie się i jeśli teoretyczne założeń a konstruktorów zostaną potwierdzone w praktyce silnik ten będzie mógł być zastosowany do ciągników rolniczych, łodzi rybackich itp. Dyrektor bipr inż. Styszewski i główny konstruktor inż. Chwiej nie kryją zadowolenia z pierwszych prób. — Normalnie pierwsze uruchomienie silnika sprawia największą trudność. Nasz uruchomiliśmy bez kłopotu i mamy nadzieję, że i w dalszych próbach silnik potwierdzi nasze wyliczenia. Obecnie montujemy następne dwa silniki, z których jeden, dla porównania wad i zalet, będzie chłodzony wodą. Wieść o uruchomieniu silnika wywołała duże zainteresowanie w fabryce ciągników w Ursusie. W dwie godziny po otrzymaniu wiadomości do Centralnego Biura przyjechali dyr. techniczny i główny konstruktor „Ursusa" obejrzeć pracujący silnik. Zainteresowanie to jest zrozumiałe, gdyż konstruktorzy „Ursusa" konstruują również prototyp podobnego silnika oraz prototyp ciągnika mocy 25 KM. Po wizycie i obejrzeniu silnika rozmawialiśmy z dyr. technicznym „Ursusa^. Powiedział: „silnik, który widzieliśmy, wygląda na udany. Wprawdzie jego waga jest jeszcze zbyt duża i wynosi ok. 320 kg, ale konstruktorzy twierdzą iż da się ją zmniejszyć o ok. 60 kg. To nas tylko dopinguje w pracy nad własnymi konstrukcjami. Nasz główny konstruktor twierdzi, iż nasz silnik będzie lepszy. Zobaczymy. Trzeba dodać, że w stosunku do silnika CBK jesteśmy z budową opóźnieni o 1,5 miesiąca. Budowę zaś prototypu ciągnika ukończymy we wrześniu. Wtedy będziemy mogli porównać czyje rozwiązania są lepsze. Ta rywalizacja niewątpliwie wyjdzie na korzyść naszemu krajowi. Jak się dowiadujemy Ministerstwo Przemysłu Ciężkiego w porozumieniu z Ministerstwem Rolnictwa, celem przeprowadzenia prób, zamierza sprowadzić do kraju szereg ciągników rolniczych różnych marek zagranicznych. Próby te mają na celu ew. wybór ciągnika nadającego się do pracy w warunkach naszego rolnictwa, który byłby produkowany w Polsce z licencji. Decyzja jednak o zakupie licencji zagranicznej na budowę nowoczesnego ciągnika. rolniczego podjęta zostanie po starannym wypróbowaniu prototypów' ciągników polskich zbudowanych przez CBKCiSW i Fabrykę w Ursusie. Dopiero gdyby próby prototypów polskich ciągników nie wypadły pomyślnie zakupi się licencję. Tej decyzji Ministerstwa należy gorąco przyklasnąć i wyrazić nadzieję, że z trudnej walki konkurencyjnej zwycięsko jednak wyjdzie polska myśl techniczna. Ale pod warunkiem: że polskim konstruktorom Ministerstwo zapewni należytą pomoc i odpowiednie warunki pracy. Niestety, dotychczas zaniedbywano to."
http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/Content/6 ... -05815.pdf
Re: RE: ROLA 25 informacje??????
Fajne archiwalia