Kupiłem Tura 10D
Kupiłem Tura 10D
Jak pewnie niektórzy z was wiedzą, w tym tygodniu kupiłem Tura 10D.
Postanowiłem założyć nowy temat, w którym będę się starał opisywać kolejne etapy remontu traktorka.
A więc od początku. Tura kupiłem od pierwszego właściciela. Wraz z traktorkiem była oryginalna przyczepka, też produkcji w Stąporkowie, na kołach Syrenki.
Traktorek przez poprzedniego właściciela był zaniedbywany, co wynikało z braku wiedzy oraz umiejętności naprawy. Był eksploatowany bez filtra powietrza oraz oleju hydraulicznego, czego wynikiem jest zniszczona pompa podnośnika. Pomimo wszystko Tur odpala i normalnie jeździ. Naprawiłem już ciągnące sprzęgło oraz przekładnię kierowniczą, która miała dość spore luzy (3/4 obrotu).
Poprzedni właściciel wprowadził również kilka przeróbek, takich jak:
-dorobione poduszki silnika
-zamontowanie fotela z Trabanta
Dodatkowo usunął prawie w całości instalację elektryczną wraz z alternatorem.
W chwili obecnej Tur czeka na remont. Naprawy wymaga 3 bieg, który wyskakuje, podnośnik. W związku z tym poszukuję wszelkich informacji na temat pompy podnośnika. Wg instrukcji jest to pompa zębataPZ2K-4 o ciśnieniu roboczym 10MPa. Może ktoś z Was wie w jakim pojeździe była owa pompa stosowana? Jak pewnie wiadomo Tur jest zlepieńcem wielu polskich pojazdów, począwszy od Malucha, a skończywszy na C-330. Przypuszczam więc, że i pompa z czegoś pochodzi, tylko pytanie z czego.
Zapomniałem dodać, że mam oryginalne obciążniki montowane na przednich kołach, których nie ma na zdjęciu.
Postanowiłem założyć nowy temat, w którym będę się starał opisywać kolejne etapy remontu traktorka.
A więc od początku. Tura kupiłem od pierwszego właściciela. Wraz z traktorkiem była oryginalna przyczepka, też produkcji w Stąporkowie, na kołach Syrenki.
Traktorek przez poprzedniego właściciela był zaniedbywany, co wynikało z braku wiedzy oraz umiejętności naprawy. Był eksploatowany bez filtra powietrza oraz oleju hydraulicznego, czego wynikiem jest zniszczona pompa podnośnika. Pomimo wszystko Tur odpala i normalnie jeździ. Naprawiłem już ciągnące sprzęgło oraz przekładnię kierowniczą, która miała dość spore luzy (3/4 obrotu).
Poprzedni właściciel wprowadził również kilka przeróbek, takich jak:
-dorobione poduszki silnika
-zamontowanie fotela z Trabanta
Dodatkowo usunął prawie w całości instalację elektryczną wraz z alternatorem.
W chwili obecnej Tur czeka na remont. Naprawy wymaga 3 bieg, który wyskakuje, podnośnik. W związku z tym poszukuję wszelkich informacji na temat pompy podnośnika. Wg instrukcji jest to pompa zębataPZ2K-4 o ciśnieniu roboczym 10MPa. Może ktoś z Was wie w jakim pojeździe była owa pompa stosowana? Jak pewnie wiadomo Tur jest zlepieńcem wielu polskich pojazdów, począwszy od Malucha, a skończywszy na C-330. Przypuszczam więc, że i pompa z czegoś pochodzi, tylko pytanie z czego.
Zapomniałem dodać, że mam oryginalne obciążniki montowane na przednich kołach, których nie ma na zdjęciu.
RE: Kupiłem Tura 10D
Gratuluję! Prosimy o więcej zdjęć!
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Kupiłem Tura 10D
Dobre pieniądze dałeś. Przyglądałem się ale szybko poszedł. Gratulacje. TURA 10 jest naprawdę niewiele.
RE: Kupiłem Tura 10D
Dzięki.
Wczoraj byłem po przekładnię kierowniczą do Syrenki. Oryginalnej nie dało się już naprawić. Była zatarta, wszystkie łożyska zardzewiałe bo pracowała na sucho. Poprzedni właściciel musiał ją rozbierać i zapomniał nalać olej. Natomiast luzy były generowane przez brak jednego łożyska stożkowego oraz wybitą ośkę jednego z elementów przekładni (niestety nierozbieralnego). Tak więc kupiłem inną, wyczyściłem, nasmarowałem i zalałem nowym olejem oraz skasowałem luzy. Później jeszcze skróciłem kolumnę na potrzebną długość. Wykorzystałem przy tym pomysł z programu "Fani czterech kółek", odcinek o Syrenie. Kolumna nie bije i jest solidnie połączona spawem.
Także jeden punkt z listy mam z głowy. Z resztą sobie poradzę, bo skrzynia dzikowska, prosta jak budowa cepa, rozebrałem i złożyłem już niejedną. Jedynie martwi mnie pompa podnośnika.
Na dniach postaram się ją zdemontować i pojadę do tego gościa. Porównam i zobaczę co i jak.
http://olx.pl/oferta/pompa-wph-pz2-k-10 ... 7L9Bz.html
Wczoraj byłem po przekładnię kierowniczą do Syrenki. Oryginalnej nie dało się już naprawić. Była zatarta, wszystkie łożyska zardzewiałe bo pracowała na sucho. Poprzedni właściciel musiał ją rozbierać i zapomniał nalać olej. Natomiast luzy były generowane przez brak jednego łożyska stożkowego oraz wybitą ośkę jednego z elementów przekładni (niestety nierozbieralnego). Tak więc kupiłem inną, wyczyściłem, nasmarowałem i zalałem nowym olejem oraz skasowałem luzy. Później jeszcze skróciłem kolumnę na potrzebną długość. Wykorzystałem przy tym pomysł z programu "Fani czterech kółek", odcinek o Syrenie. Kolumna nie bije i jest solidnie połączona spawem.
Także jeden punkt z listy mam z głowy. Z resztą sobie poradzę, bo skrzynia dzikowska, prosta jak budowa cepa, rozebrałem i złożyłem już niejedną. Jedynie martwi mnie pompa podnośnika.
Na dniach postaram się ją zdemontować i pojadę do tego gościa. Porównam i zobaczę co i jak.
http://olx.pl/oferta/pompa-wph-pz2-k-10 ... 7L9Bz.html
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 21 sty 2014, 20:13
RE: Kupiłem Tura 10D
Również gratuluję zakupu,mnie osobiście TUR 10D zawsze się podobał,taka miniaturka 30-stki:D Pompa podnośnika-wydaje mi się,że pochodzi z wózka widłowego,ale nie jestem pewien.Myślę że coś dopasujesz.Faktem jest,że są w nim części z różnych pojazdów,ale z Maluszka to chyba nic nie ma?
RE: Kupiłem Tura 10D
fajnie. tego jeszcze nie widziałem na oczy,a sprzęt fajny . dawaj fotki .
RE: Kupiłem Tura 10D
Kolego Adasiek123 nawet podzespołów z poczciwego Maluszka się doszukałem. Jest na pewno rozrusznik (na linkę), dźwignia ssania i rozrusznika (w Maluchu pomiędzy fotelami, pod dźwignią hamulca ręcznego) oraz dźwignia hamulca ręcznego. Na razie znalazłem tyle, być może znajdzie się coś więcej.
Przedtem podałem link do aukcji z pompą i już wiem, że na pewno nie będzie ona pasowała. Różnica polega na tym, że ta z ogłoszenia jest lewoskrętna, a ta w Turze jest prawoskrętna. Przeczytałem dokładnie typ na tabliczce znamionowej PZ2K-4P
Kilka fotek z akcji przeróbki przekładni kierowniczej:
I już zamontowana w traktorku:)
Przekładnia pracuje gładko, bez zacięć, oporów, zgrzytów, jak to się miało wcześniej. Najważniejsze, że nie ma takich luzów jak poprzednia. Będę jeszcze musiał wytulejować otwór w belce przedniej, bo tam też pokazały się luzy. Ale to raczej już prosta robota, zarówno dla mnie, jak i dla tokarza.
Przedtem podałem link do aukcji z pompą i już wiem, że na pewno nie będzie ona pasowała. Różnica polega na tym, że ta z ogłoszenia jest lewoskrętna, a ta w Turze jest prawoskrętna. Przeczytałem dokładnie typ na tabliczce znamionowej PZ2K-4P
Kilka fotek z akcji przeróbki przekładni kierowniczej:
I już zamontowana w traktorku:)
Przekładnia pracuje gładko, bez zacięć, oporów, zgrzytów, jak to się miało wcześniej. Najważniejsze, że nie ma takich luzów jak poprzednia. Będę jeszcze musiał wytulejować otwór w belce przedniej, bo tam też pokazały się luzy. Ale to raczej już prosta robota, zarówno dla mnie, jak i dla tokarza.
RE: Kupiłem Tura 10D
tych traktorów powinno być masa ,niemal każde gospodarstwo powinno posiadać taki mały sprzęt. niewiem czemu ja widzę to pierwszy raz na forum.
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 21 sty 2014, 20:13
RE: Kupiłem Tura 10D
Dobrze piszesz -bossman,powinno być...Niestety,jak to u nas w kraju,szybko zaniechano ich produkcji.Czemu-nie wiem? Jeśli chodzi o rozrusznik,to zgoda,ale w każdym silniku 1Ca90 jest od "kaszlaka",więc tego nie brałem pod uwagę,a dzwignie ssanie -rozrusznik dali,bo rozrusznik jest na linkę.Kolumnę kierowniczą przerobiłeś fachowo widzę.
RE: Kupiłem Tura 10D
No szkoda, że Turów jest tak mało. Podobno jakieś 1000 sztuk wyprodukowano, a ile wytrzymało do dnia dzisiejszego- kto wie.
Dźwignia ssania tak jak kolega pisze jest do uruchamiania na linkę. Natomiast druga dźwigienka jest od blokady pedału gazu. Po jej zwolnieniu pedał cofa się do tyłu, silnik gaśnie. Taki patent wymyślili:)
Z tego co słyszałem 1ca90 miały rozruszniki z Maluszka, natomiast 2ca90 już z Żuka, bądź innego esa.
A dlaczego Turów wyprodukowano tak mało.... chyba tutaj jest odpowiedź:
http://www.retrotraktor.pl/print.php?type=A&item_id=550
Dźwignia ssania tak jak kolega pisze jest do uruchamiania na linkę. Natomiast druga dźwigienka jest od blokady pedału gazu. Po jej zwolnieniu pedał cofa się do tyłu, silnik gaśnie. Taki patent wymyślili:)
Z tego co słyszałem 1ca90 miały rozruszniki z Maluszka, natomiast 2ca90 już z Żuka, bądź innego esa.
A dlaczego Turów wyprodukowano tak mało.... chyba tutaj jest odpowiedź:
http://www.retrotraktor.pl/print.php?type=A&item_id=550
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 21 sty 2014, 20:13
RE: Kupiłem Tura 10D
Na pewno był to jeden z wielu,ale nie jedyny powód.Pamiętam te czasy,brakowało nie tylko silników,problem był praktycznie ze wszystkim,dlatego choćby na przykładzie Tura-wykorzystywano do jego budowy to co było dostępne,Ale jedno jest pewne-coś się działo w tym kraju,podejmowano próby załatania luki w temacie braku małych ciągniczków,oczywiście z mizernym skutkiem,ale zawsze. Ciekawe kto miał w tym interes,żeby żaden dobry pomysł racjonalizatorski (a było ich naprawdę wiele),nie ujrzał światła dziennego? Nasi południowi sąsiedzi do dzisiaj produkują małe traktorki,i Im się opłaca...Zresztą temat rzeka.Tak w 1Ca90 zastosowano rozrusznik z malucha,i to obojętne czy na linkę,czy elektromagnes.
RE: Kupiłem Tura 10D
tak jak koledzy piszą kiedyś brakowało wszystkiego tak samo jak w przemyśle rolniczym jak i motocyklowym pozazdrościć koledze tego zakupu rodzynek z papierami ja silnik 1ca90 wyremontowałem i oczywiście zamontowałem tam rozrusznik z maluszka ale na elektromagnes zarazie jeździ w mojej samoróbce i jak na 10km daje sobie nie źle radę zakupiłem w ostatnim czasie skrzynie od dzika z hamulcami bębnowymi i zabudowanymi osiami teraz tylko czekam na wymiary ramy grubości rury itp by sobie zbudować własnego tura:)
RE: Kupiłem Tura 10D
Dzisiaj był u mnie znajomy, fachowiec od hydrauliki siłowej. Posprawdzał i teraz mam 100% pewności, że do wymiany jest pompa podnośnika. Mam ją już zdemontowaną i na dniach pojadę ją oddać do naprawy.
Aha szukam do niego oryginalnego fotela typu Grammer. Identyczne były montowane w Ursusach c330. Mogę się zamienić za taki fotel, również amortyzowany, z podłokietnikami oraz pasem bezpieczeństwa. Pochodzi chyba z jakiejś koparki, kolorem pasuje do John Deere:)
Może ktoś z Was ma taki fotel na sprzedaż lub na zamianę? Oczywiście szukam takiego w dobrym stanie, który będzie się nadawał do montażu.
Ten który ja mam jest za wysoki. Jest już maksymalnie obniżony, ale to i tak za dużo. Siedząc na nim ma się uczucie jakby się jechało przynajmniej jakimś papamobile
Aha szukam do niego oryginalnego fotela typu Grammer. Identyczne były montowane w Ursusach c330. Mogę się zamienić za taki fotel, również amortyzowany, z podłokietnikami oraz pasem bezpieczeństwa. Pochodzi chyba z jakiejś koparki, kolorem pasuje do John Deere:)
Może ktoś z Was ma taki fotel na sprzedaż lub na zamianę? Oczywiście szukam takiego w dobrym stanie, który będzie się nadawał do montażu.
Ten który ja mam jest za wysoki. Jest już maksymalnie obniżony, ale to i tak za dużo. Siedząc na nim ma się uczucie jakby się jechało przynajmniej jakimś papamobile
RE: Kupiłem Tura 10D
super zdjęcia dzięki śliczne jak bym był bliżej to za twoim przyzwoleniem bym całego z wymiarował tylko to ze wzmocnieniem słabo widoczne a przód zgadza się jest zaadoptowany od c 330 a te wymiary co podałeś są w milimetrach na razie nie rozbierasz traktorka ale w przyszłości jak będziesz mógł to zrób fotkę przekładni zmieniającej obroty no i myślę ze fotki w maju będziesz dodawał z remontu pozdrawiam:)
RE: Kupiłem Tura 10D
Witam. Szukam informacji na temat od czego mogły być zamontowane tylne felgi w TUR-ze 10D? Dodaje fotki poglądowe na których pokazane jest jak felgi 20'' wyglądają z dwóch stron po obróceniu felgi.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/b5efcb09349c2f8d
http://www.fotosik.pl/zdjecie/8aa5641e38257894
http://www.fotosik.pl/zdjecie/b5efcb09349c2f8d
http://www.fotosik.pl/zdjecie/8aa5641e38257894
RE: Kupiłem Tura 10D
Witam ,jeśli mogę coś podpowiedzieć odnośnie pompy podnośnika .
W tym traktorku pompa zamontowana jest dość nie fortunie ,ponieważ napęd pochodzi od skrzyni biegów .Pompa działa wtedy jak nie mamy wciśniętego sprzęgła ,działa jak mamy luz lub wrzucony bieg .
Bardzo uciążliwym jest moment kiedy dojeżdżamy do końca pola wciskamy sprzęgło żeby się zatrzymać i chcemy podnieść podnośnik .Niestety musimy najpierw wyluzować ciągnik i puścić sprzęgło żeby podać obroty na skrzynie a dalej dać pompie obroty .
Polecam zamontować pompę hydrauliczną obok silnika na np pasek klinowy .
Podnośnik będzie działał zawsze oraz pompa będzie miała odpowiednie duże obroty do prawidłowej pracy .
Można dać już gotową pompę od wspomagania ciągników z przystawką na pasek klinowy .
Jeśli chodzi o felgi mi się wydaję że pochodzą od koparki bo wujek ma podobne w swojej .
W tym traktorku pompa zamontowana jest dość nie fortunie ,ponieważ napęd pochodzi od skrzyni biegów .Pompa działa wtedy jak nie mamy wciśniętego sprzęgła ,działa jak mamy luz lub wrzucony bieg .
Bardzo uciążliwym jest moment kiedy dojeżdżamy do końca pola wciskamy sprzęgło żeby się zatrzymać i chcemy podnieść podnośnik .Niestety musimy najpierw wyluzować ciągnik i puścić sprzęgło żeby podać obroty na skrzynie a dalej dać pompie obroty .
Polecam zamontować pompę hydrauliczną obok silnika na np pasek klinowy .
Podnośnik będzie działał zawsze oraz pompa będzie miała odpowiednie duże obroty do prawidłowej pracy .
Można dać już gotową pompę od wspomagania ciągników z przystawką na pasek klinowy .
Jeśli chodzi o felgi mi się wydaję że pochodzą od koparki bo wujek ma podobne w swojej .