Jaki ciągnik kupić?
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Jaki ciągnik kupić?
Panowie traktorzyści proszę o pomoc.
Planuję z ojcem kupić ciągnik niezbyt drogi do gospodarstwa po dziadkach, żeby nie trzeba było kopać łopatą.
Lepij kupić niemieckiego (Deutz, Fendt) czy angielskiego (Fordson) dziadka czy coś polskiego (C330, C328)?
Doradźie coś proszę. Co warto, czego się wystrzegać?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Planuję z ojcem kupić ciągnik niezbyt drogi do gospodarstwa po dziadkach, żeby nie trzeba było kopać łopatą.
Lepij kupić niemieckiego (Deutz, Fendt) czy angielskiego (Fordson) dziadka czy coś polskiego (C330, C328)?
Doradźie coś proszę. Co warto, czego się wystrzegać?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
RE: Jaki ciągnik kupić?
Jeśli nie zbyt drogi to pomyśl nad Czeskim Zetorem 25,moim zdaniem jeden z najtańszych ciągników na naszym rynku,ursus c-330 kosztuje w granicach 10 tys złotych,nie co tańszy jest c-328,natomiast Zetora 25 kupisz już w zależności od stanu to w granicach 2-4 tys zł,pomyśl też nad T-25 Władimirec,jednak on już jest nieco droższy ale bardzo chwalony i mało awaryjny,jeśli masz małe gospodarstwo,takie nie większe jak 0,5h to pomyśl nad ciągnikiem jednoosiowym takim jak Dzik czy Ursus c-308.
RE: Jaki ciągnik kupić?
Kupcie C330 to nasze POLSKIE ,jak za drogi to kup se szpadel
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:30
RE: Jaki ciągnik kupić?
Tutaj mój poprzednik bardzo zabawny ,ale mam nadzieję że to nie bylo po zlości .Faktycznie c 330 lub c328 to drogie traktorki ,a z tańszych to oprucz tych które wymienil robson to jeszcze rs09. Pozdrawiam
- agrotechnik
- Posty: 1052
- Rejestracja: 24 lis 2007, 16:38
RE: Jaki ciągnik kupić?
10 000 zł za C330 to lekko mówiąc (na allegro kiedyś była "nówka fabryczna" za prawie 50 000 zł....). Najczęściej za tą cenę mamy "trzydziestkę" na dobiciu do generalnego remontu albo coś z byłego SKR-u lub PGR-u, też do remontu. Fakt, części może są relatywnie tanie, ale jak się popatrzy na "c330 w ładnym stanie" z allegro, to za mniej niż 16-18 czy nawet 20 000 zł nie da rady kupić. W dodatku w stosunku do mocy jest to ciągnik dość duży gabarytowo (ale to już takie moje zdanie). C328 jest nieco tańszy i ma inną maskę oraz kilka szczegółów. Ogólnie to dobre ciągniki, ale jakoś mnie nie przekonują.
Fendt i Deutz może są drogie, ale jak dobrze poszukamy to mamy zadbanego, jak z fabryki (ściąganego z Niemiec), mimo że ma 40 lub więcej lat. No ale minusem są też części do tych maszyn, ale są to ciągniki robione z nakładem na jakość, więc awarii nie ma co się za często spodziewać.
T25 to dobry ciągnik, choć niestety nie doceniany- lekki, niezbyt duży gabarytowo, ekonomiczny, części do niego sporo, schematy i instrukcje dostępne w necie. Najlepiej by było zrobić jak Administrator Bolszewik- kupił za (poprawcie mnie bo za bardzo to nie pamiętam) około 5- 6 tyś. Władka do remontu i włożył w niego jeszcze 2000 i jeździ.
Zetor 25 to też dobry wybór- części są w miarę dostępne, Retrotraktor służy pomocą jeśli chodzi o remonty i inne, ogólnie charakterystyka jego jest podobna do T 25.
Co do Fordsona/MF to się raczej nie wypowiadam- powiem tylko tyle że niektóre są w benzynie (więc raczej na ekonomikę bym nie liczył), części nie tanie i w dodatku są ściągane z anglii, a śruby mają lewoskrętny gwint i ogólnie cały ciągnik jest robiony w wymiarach calowych, a nie metrycznych.
Ogólnie to jak się już bawić to albo T 25 albo Zetor 25. Nie zrażałbym się do radzieckiej techniki bo są dobre, a Zetor jest dosyć popularny u nas. Jedyną ich wadą są jednostopniowe sprzęgła, ale można się do tego przyzwyczaić.
Fendt i Deutz może są drogie, ale jak dobrze poszukamy to mamy zadbanego, jak z fabryki (ściąganego z Niemiec), mimo że ma 40 lub więcej lat. No ale minusem są też części do tych maszyn, ale są to ciągniki robione z nakładem na jakość, więc awarii nie ma co się za często spodziewać.
T25 to dobry ciągnik, choć niestety nie doceniany- lekki, niezbyt duży gabarytowo, ekonomiczny, części do niego sporo, schematy i instrukcje dostępne w necie. Najlepiej by było zrobić jak Administrator Bolszewik- kupił za (poprawcie mnie bo za bardzo to nie pamiętam) około 5- 6 tyś. Władka do remontu i włożył w niego jeszcze 2000 i jeździ.
Zetor 25 to też dobry wybór- części są w miarę dostępne, Retrotraktor służy pomocą jeśli chodzi o remonty i inne, ogólnie charakterystyka jego jest podobna do T 25.
Co do Fordsona/MF to się raczej nie wypowiadam- powiem tylko tyle że niektóre są w benzynie (więc raczej na ekonomikę bym nie liczył), części nie tanie i w dodatku są ściągane z anglii, a śruby mają lewoskrętny gwint i ogólnie cały ciągnik jest robiony w wymiarach calowych, a nie metrycznych.
Ogólnie to jak się już bawić to albo T 25 albo Zetor 25. Nie zrażałbym się do radzieckiej techniki bo są dobre, a Zetor jest dosyć popularny u nas. Jedyną ich wadą są jednostopniowe sprzęgła, ale można się do tego przyzwyczaić.
RE: Jaki ciągnik kupić?
Co do T-25 a c330 to jest różnica w cenach i w cenach części zamiennych do t-25 są przez pół tańsze np wyłącznik masy do t-25 kosztuje 15 zł a do c330 28 zł bodajże. Także też na to trzeba zwrócić uwagę Na t-25 też się na pewno nie zawiedziesz prosty w obsłudze jak but w końcu Ruskie :D
RE: Jaki ciągnik kupić?
Z częściami do t25 też nie ma problemu,sam mam t25 i obrabia 4,5 ha plus zarobkowo i jestem z niego bardzo zadowolony.
RE: Jaki ciągnik kupić?
A ja proponuję RS 09 koniecznie nie krajowy. PS: a co jak wybierać to po całości. A zupełnie na poważnie za kwotę 4-6 tyś nie kupi się nic mniejszego i bardziej uniwersalnego w zadawalającym stanie. Pozdrawiam
RE: Jaki ciągnik kupić?
Jeśli jesteś zainteresowany mam Zetora K 25 na sprzedaż, ogłoszenie znajdziesz w dziale Sprzedam, ja go kupiłem na 1.5 ha wierzby, i jest to dobry ciągnik ale dla mnie okazał się za słaby.
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Jaki ciągnik kupić?
Bardzo Wam dziękuję za rady!
dowcipnisiom również*pissed*
Pooglądam ogłoszenia i ceny, w razie czego odezwę się.
dowcipnisiom również*pissed*
Pooglądam ogłoszenia i ceny, w razie czego odezwę się.
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Jaki ciągnik kupić?
Kasztan a może Fendta. Kolega ma coś takiego za 4,4 tyś z roku 58 trzy garnki. ja mam taki podobny i w sumie nic nie robię i jeżdżę tylko.
RE: Jaki ciągnik kupić?
Panie Jacku, a czy mógłby Pan mi powiedzieć co to konkretnie za model, poszukałbym sobie fotek na necie i zobaczył jak to wygląda, i dane techniczne.