Panowie, kontynuuje przegląd techniczny oraz będę malował białorusa o którym mowa na początku postu. Kika pytań
Czy pedały hamulca i sprzęgła posiadały zewnętrzne sprężyny, które powodowały powrót do pozycji wyjściowej?
Jaki olej do wspomagania i czy występuje w tym układzie filtr oleju?
Przeglądnąłem z grubsza i filtra nie widzę a cały układ wspomagania zawalony "masłem".
Pozdrawiam Tomasz
Witam, temat jumza wraca jak bumerang
Po wyczyszczeniu układu oraz filtra wspomaganie nadal słabe. Chciałbym sprawdzić ciśnienie pompy wspomagania zanim się wezmę za resztę. Posiada ktoś informację jakie ta pompa powinna wytwarzać ciśnienie? Drugie pytanie do czego służy dźwignia znajdująca się pomiędzy pompą wspomagania a pompa zasilającą rozdzielacz?
Pozdrawiam Tomasz
białorus jumz
RE: białorus jumz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
- Traktorek98
- Posty: 343
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
RE: białorus jumz
Nią załanczasz pompe z tego co wiem, od przedniego rozdzielacza.
Przynajmniej u mnie tak bylo.
Przynajmniej u mnie tak bylo.
RE: białorus jumz
tak, masz rację. Też tak uważam ale wolałem się upewnić.
Witam, Panowie nadal mam problem ze wspomaganiem w tej piekielnej maszynie. pompa sprawna. Czy ktoś rozbierał w takim jumzie serwo? Czy jest do nabycia zestaw naprawczy? Za wszelkie porady, opinie i sugestie będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam Tomasz
Witam, Panowie nadal mam problem ze wspomaganiem w tej piekielnej maszynie. pompa sprawna. Czy ktoś rozbierał w takim jumzie serwo? Czy jest do nabycia zestaw naprawczy? Za wszelkie porady, opinie i sugestie będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
RE: białorus jumz
Rozbrajałem wspomaganie w firmowej białoruśce, kupowałem też do niej części (wałek), a uszczelkę dorabiałem z arkusza.
W Kielcach był sklep specjalizujący się w ruskim sprzęcie, niedaleko izby skarbowej, ale nie pamiętam dokładnie ulicy.
W Kielcach był sklep specjalizujący się w ruskim sprzęcie, niedaleko izby skarbowej, ale nie pamiętam dokładnie ulicy.
RE: białorus jumz
Ale było wspomaganie typu serwo czy jak orbitrol?
Dzisiaj zacząłem demontować serwo i utknąłem- niby wszystko odkręcone a nie mogę ściągnąć. Jutro będę walczył dalej. Znalazłem też zestaw uszczelek, oringów i uszczelniaczy, muszę się tylko upewnić czy będzie pasować do "mojego" modelu.
Po zdemontowaniu drążka zauważyłem że nadal cholernie bardzo trudno kręcić kierownicą czyli problem musi leżeć w serwie lub przekładni. Dziwna sprawa, jak uda się zdemontować serwo będę informował w czym problem.
Pozdrawiam Tomasz
Witam wszystkich, dawno nie pisałem- cóż życie toczy się swoimi ścieżkami.
Serwo już dawno naprawione, a w związku z tym, że nie znalazłem w Internecie żadnej instrukcji lub informacji na ten temat postanowiłem podzielić się swoimi spostrzeżeniami dla potomnych, może komuś się te informacje przydadzą.
Zasada działania serwomechanizmu jest prosta. Do przekładni przymocowany jest prymitywny rozdzielacz oraz krótki siłownik, który za pomocą listwy zębatej wspomaga ruch samej przekładni. Rozdzielacz uruchamia ruch kierownicy/ przekładni, ale uwaga gdy nie ma oporu np. drążka kierowniczego wtedy rozdzielacz nie przesteruje siłownika!
Poniżej kilka zdjęć i objaśnień.
zdjęcie wnętrza serwomechanizmu
siłownik wspomagania
listwa zębata która przekazuje siłę z siłownika
klapka oraz podkładki służące do regulacji luzu w przekładni
rozdzielacz oraz wystające końcówki "suwaków"
Pozdrawiam Tomasz
Dzisiaj zacząłem demontować serwo i utknąłem- niby wszystko odkręcone a nie mogę ściągnąć. Jutro będę walczył dalej. Znalazłem też zestaw uszczelek, oringów i uszczelniaczy, muszę się tylko upewnić czy będzie pasować do "mojego" modelu.
Po zdemontowaniu drążka zauważyłem że nadal cholernie bardzo trudno kręcić kierownicą czyli problem musi leżeć w serwie lub przekładni. Dziwna sprawa, jak uda się zdemontować serwo będę informował w czym problem.
Pozdrawiam Tomasz
Witam wszystkich, dawno nie pisałem- cóż życie toczy się swoimi ścieżkami.
Serwo już dawno naprawione, a w związku z tym, że nie znalazłem w Internecie żadnej instrukcji lub informacji na ten temat postanowiłem podzielić się swoimi spostrzeżeniami dla potomnych, może komuś się te informacje przydadzą.
Zasada działania serwomechanizmu jest prosta. Do przekładni przymocowany jest prymitywny rozdzielacz oraz krótki siłownik, który za pomocą listwy zębatej wspomaga ruch samej przekładni. Rozdzielacz uruchamia ruch kierownicy/ przekładni, ale uwaga gdy nie ma oporu np. drążka kierowniczego wtedy rozdzielacz nie przesteruje siłownika!
Poniżej kilka zdjęć i objaśnień.
zdjęcie wnętrza serwomechanizmu
siłownik wspomagania
listwa zębata która przekazuje siłę z siłownika
klapka oraz podkładki służące do regulacji luzu w przekładni
rozdzielacz oraz wystające końcówki "suwaków"
Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800