Walka ze śniegiem
RE: Walka ze śniegiem
U mnie BIO ogóle przestali sprzedawać na zimę.
RE: Walka ze śniegiem
Dziś wieczorem:
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 9622194082
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 8659467090
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 1259263842
Dalej było coraz ciekawiej, ale bateria w telefonie siadła .... *no*
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 9622194082
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 8659467090
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 1259263842
Dalej było coraz ciekawiej, ale bateria w telefonie siadła .... *no*
RE: Walka ze śniegiem
No ładnie, ładnie...
Widze, że pomału robisz "okopy" ze śniegu i pewnie będą jeszcze większe
U mnie jest podobnie z tym, że ja musze łopatą się namachać
Widze, że pomału robisz "okopy" ze śniegu i pewnie będą jeszcze większe
U mnie jest podobnie z tym, że ja musze łopatą się namachać
Facebook. old URSUS tractor
RE: Walka ze śniegiem
U mnie sypnęło ze 25cm śniegu w niektórych miejscach to nawet więcej, jutro odaple sprzęta i odśnieżę bo nie ma wyjścia, można zapomnieć o wyjeździe gdziekolwiek samochodem.
RE: Walka ze śniegiem
Zapraszam do oglądania filmu z odśnieżania http://www.youtube.com/watch?v=R34IzZK4 ... r_embedded
RE: Walka ze śniegiem
Dość duży ten Twój pług jest, ale widać że WŁADEK daje rade z nim, choć momentami śnieg stawia duży opór. Może warto by pomyśleć nad jakimś dociążenim przedniej osi, znacznie by to poprawiło sterowność
Facebook. old URSUS tractor
RE: Walka ze śniegiem
w przyszłym tygodniu go zatankuje to już 53 kg bo mam w baku z 18 l i ewentualnie z 2 z 6 obciążników na przód
RE: Walka ze śniegiem
Jak chcesz zaliczyć wtopę to załóż najlepiej 8 obciążników *flower*
Że podnosi przód wiadoma sprawa spójrzcie na skos spychacza. Jest ona taki że ciągnik ma tendencję do "wskakiwania" na górkę śniegu. I .... bardzo dobrze bo gdy jest za ciężko traktor nie daje rady to przód idzie do góry. Teraz tylko wprawa i mądry operator który jak widzi co jest grane to reaguje odpowiednio. Z ciężkim przodem też w końcu podskoczy i przejedzie muldę śniegu tylko że wtedy wtopa będzie śliczna. Wywlec ciężki przód nie jest łatwo ....
Od tego masz siłownik dwustronnego działania żeby tam gdzie chcesz zerwać śnieg/lód. Ale to się robi na końcu, to jest kosmetyka po robocie. Jak chcesz za jednym razem zrobić do czystego to np. polecam Kraza + cysternę paliwa. *flower*
Mentos22 nie słuchaj bezsensownych rad. Jak już koniecznie chcesz to sobie tył dociąż tylko że ja nie wiem po co. Nie pchniesz w sumie wiele więcej, a w razie draki urobisz się ponad miarę. Dociążenie przodu ma sens jeśli miałbyś tam napęd.
Masz łańcuchy tylko trochę głowy i białe nie ma szans nie za jednym przejazdem to za trzema. Liczy się efekt, a nie efektowna jazda która potem może być powodem obśmiewania.
Że podnosi przód wiadoma sprawa spójrzcie na skos spychacza. Jest ona taki że ciągnik ma tendencję do "wskakiwania" na górkę śniegu. I .... bardzo dobrze bo gdy jest za ciężko traktor nie daje rady to przód idzie do góry. Teraz tylko wprawa i mądry operator który jak widzi co jest grane to reaguje odpowiednio. Z ciężkim przodem też w końcu podskoczy i przejedzie muldę śniegu tylko że wtedy wtopa będzie śliczna. Wywlec ciężki przód nie jest łatwo ....
Od tego masz siłownik dwustronnego działania żeby tam gdzie chcesz zerwać śnieg/lód. Ale to się robi na końcu, to jest kosmetyka po robocie. Jak chcesz za jednym razem zrobić do czystego to np. polecam Kraza + cysternę paliwa. *flower*
Mentos22 nie słuchaj bezsensownych rad. Jak już koniecznie chcesz to sobie tył dociąż tylko że ja nie wiem po co. Nie pchniesz w sumie wiele więcej, a w razie draki urobisz się ponad miarę. Dociążenie przodu ma sens jeśli miałbyś tam napęd.
Masz łańcuchy tylko trochę głowy i białe nie ma szans nie za jednym przejazdem to za trzema. Liczy się efekt, a nie efektowna jazda która potem może być powodem obśmiewania.
RE: Walka ze śniegiem
Wszyscy walczą z śniegiem dzisiaj
Myślałem o obciążnikach na tył ale pojeździłem chwilę i ciągnik idzie jak przecinak trochę tym przodem czasem złapie ale i tak jest super
Myślałem o obciążnikach na tył ale pojeździłem chwilę i ciągnik idzie jak przecinak trochę tym przodem czasem złapie ale i tak jest super
RE: Walka ze śniegiem
Zazdroszczę Wam tych maszyn U mnie odśnieżanie odbywa się sposobem "głupi, byle silny" Łopata i heja
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Walka ze śniegiem
ja miałem dzis jakieś fatum albo mi sie wajcha podnosząca ciegno z druta wyprostowało to potem mi srube od wajchy podnoszącej urwalo to cos sie linka przycinala od podnoszenia ale dałem rade migomat i ogien
RE: Walka ze śniegiem
Ja również zakończyłem budowę mojego pługa do c330. Idzie bardzo fajnie, tylko muszę gdzieś ten lemiesz gumowy skołować.
RE: Walka ze śniegiem
No ja dzisiaj tez odśnieżałem ale chwilę i nie miałem jak fotek zrobić, zaczął mi olej z pod pompy wtryskowej lecieć, widocznie jakieś niedopatrzenie podczas montażu. Powoli zaczyna się klarować temat z rozbitym Tico i chyba wkrótce wyjedzie z garażu, także wtedy ciągnik stawie i zrobię go i zaleje płynem. Przy tych mrozach woda jest zbyt uciążliwa i przy potrzebie dość częstego odśnieżania,
RE: Walka ze śniegiem
Powiem wam tak panowie nie ma jak to chłodzenie powietrzem :D :*sarcasm**sarcasm*
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: Walka ze śniegiem
No mnie by się przydał taki RS 09 lub raczej T-16 ( bądźmy konsekwentni *flower* ) do wywozu śniegu z podwórka.
Snow highway in the morning sun *tup*
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 5670466674
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 7976916338
Mam teraz do was panowie pytanie natury ekonomicznej.
Ile was kosztuje odśnieżanie ? Zrobiłem mały test i wyszło mi że aby odśnieżyć swoją drogę ok. 400m w ciągu ok. 1,5 spaliłem ok. 4 l ropy czyli koszt jednorazowej akcji waha się w granicach 20 zł.
W tym roku zrobiłem już dwie akcje czyli 40 zł zobaczymy do ilu licznik dobije.
Polecam zrobić sobie takie wyliczenia dla własnej ciekawości, jeśli ktoś się podzieli danymi to byłbym bardzo wdzięczny.
Snow highway in the morning sun *tup*
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 5670466674
http://picasaweb.google.com/Bolszewik3/ ... 7976916338
Mam teraz do was panowie pytanie natury ekonomicznej.
Ile was kosztuje odśnieżanie ? Zrobiłem mały test i wyszło mi że aby odśnieżyć swoją drogę ok. 400m w ciągu ok. 1,5 spaliłem ok. 4 l ropy czyli koszt jednorazowej akcji waha się w granicach 20 zł.
W tym roku zrobiłem już dwie akcje czyli 40 zł zobaczymy do ilu licznik dobije.
Polecam zrobić sobie takie wyliczenia dla własnej ciekawości, jeśli ktoś się podzieli danymi to byłbym bardzo wdzięczny.
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: Walka ze śniegiem
Ja wczoraj walczyłem od godzine 8 do godziny 14 i spalił mi około 7 litrów ropy. Jego pochodzenie wzbudza wątpliwości ale to inna bajka Zatem koszta przeliczmy x 4,50zł ,tyle u mnie kosztuje ON> zatem wychodzi około 30zł przy czym zarobiłem parę groszy przy wyciąganiu także wyszedłem na zero
RE: Walka ze śniegiem
Na dzień dzisiejszy u mnie śniegu jak na lekarstwo .Posypało w nocy trochę to dzieci sanki i na górkę .Zapodają ocieplenie nad morzem *clap*
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46