Las.

Ogólne dyskusje o maszynach rolniczych
Sosnowisko
Posty: 17
Rejestracja: 23 paź 2012, 9:54

RE: Las i leśne sprawy na forum.

Post autor: Sosnowisko »

marek napisał/a:
Próbowałem odnaleźć filmy ,które z przyjemnością obejrzał by ,,Sosnowisko". Zostały chyba usunięte, ale jeszcze będę szukał.Były pokazane w Polsacie przed świętami.Jeden przedstawiał jak koledzy ,,Sosnowiska" zaczynają skórować jeszcze żywego jelenia. Przedtem rozcinają mu pysk pewnie żeby nie ryczał( w telewizji była wyłączona fonia) a drugi jak na postrzelonym dziku trenują ataki psów.Dzik jest rozszarpywany żywcem przez te psy.Czy wy myśliwi jesteście pozbawieni wszelkiego sumienia. Na filmach z polowań widać roześmiane mordy po postrzelaniu zwierzęcia.W programie pytano jakiegoś oficjela z koła łowieckiego czy ktoś poddaje myśliwych badaniom psychiatrycznym . Okazuje się że nie.To policja wydaje pozwolenie na broń a koła łowieckie nie interesują się tym co myśliwi robią z bronią w lesie i jak zachowują się względem upolowanej zwierzyny.A już całkiem zatrważające jest to co widać na filmach z polowań. Myśliwi zabierają na polowania małe dzieci i pokazują im jak z uśmiechem na twarzy zabijają zwierzęta.Utwierdziło mnie to w przekonaniu które kiedyś było słynne na Dzikim Zachodzie ,,dobry Indianin to martwy Indianin". Parafrazując ,, dobry myśliwy to martwy myśliwy". Na pohybel.To co wyczyniacie w lasach przechodzi ludzkie pojęcie.Piszcie co chcecie ale ja ani nikt z mojej rodziny zdania o myśliwych nie zmienię.Dowodami są bestialskie filmy którymi chwalicie się w internacie.
Marku filmów nie szukaj ja ich kilka obejrzałem ten wspomniany przez Ciebie również, prosiłbym żebyś nie nazywał tych "typów" moimi "kolegami" - bo "oni" nigdy nimi nie będą.

Zanim ponownie zaczniesz wypisywać bzdety pod moim adresem, proszę postaraj się ze zrozumieniem przeczytać moją wypowiedź.
Jeśli przeczytasz i dojdziesz do wniosku że powinieneś użyć jednego cudownego słowa będziemy mogli na te tematy porozmawiać.



Wiesiek i jacek0106 dziękuję za wasze wypowiedzi.

Pozdrawiam
Andrzej


ZAKOŃCZYŁEM już tą dyskusje kilka postów temu.
Resztę wyjaśnijcie sobie na PW
*saycheese*
Awatar użytkownika
arjanprojekt
Posty: 107
Rejestracja: 28 cze 2011, 21:59

RE: Las i leśne sprawy na forum.

Post autor: arjanprojekt »

Bolszewik napisał/a:
Myślę że jeśli sadzonki buka/graba będą w sensownych cenach to się na nie zdecyduje. Inaczej posadzę brzozę
Myślę że warto zrobić mieszankę brzozy 70-80% z bukiem lub/oraz dębami europejskimi (po 10-15%). Brzoza szybko wystrzeli a domieszka się wówczas ukorzeni i wzmocni bo jest w tym wieku cieniolubna. Po dwóch-trzech dekach można przetrzebiać brzozę i dać wówczas szansę konkretnym drzewom liściastym, bo niektórzy białokorowce traktują jak pokrzywy:-)
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Las i leśne sprawy na forum.

Post autor: Bolszewik »

Zobaczymy do wiosny jeszcze czas ....
Ale mieszanka jest chyba najlepszą propozycja.



*****

Wsadziłem dziś brzozę, ponieważ troszkę brakło resztę uzupełniłem bukiem. Około 15 arów obsadziłem 750 brzozy + 400 buk. Niestety nie miałem pługa leśnego (był zbyt daleko by opłacało się go sprowadzić), więc użyłem zwykłego. Jakoś to będzie, sadzonki powinny się przyjąć bo polało.
Teraz tylko czekać ze 100 lat ....

*flower*
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Wicher
Posty: 2077
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Las.

Post autor: Wicher »

Bolszewik, może coś o kosztach? :)
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Las.

Post autor: KECZO »

Eee na 15a to wystarczy ręczne przygotowanie gleby*annoy* Robiłeś orkę pełną czy tylko bruzdy (jak teren miałeś)?
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Las.

Post autor: Bolszewik »

300 - za 750 brzozy
200 - za 450 buka (50 zostało do nasadzenia na małej działeczce, zajmę się tym w tygodniu)
100 - dla pomocnika
Nie wiem ile spaliłem paliwa pod orkę.

W każdym razie wycięty w zeszłym roku drzewostan z owych działek pokrył koszt ich zakupu kosztów notarialnych i dzisiejszej inwestycji. Wyszedłem więc mniej więcej na zero.





Odkręciłem jeden pług i zrobiłem płytkie bruzdy.
Na jednej działce miałem pobojowisko po równaniu i rwaniu korzeni ładowarką. Więc było łatwo.
Na drugiej były pnie nie wykarczowane więc je po prostu omijałem.

Jutro zrobię zdjęcia jak będzie przyzwoita pogoda na spacer.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
ODPOWIEDZ