Przetrząsarka taśmowa opinie

Ogólne dyskusje o maszynach rolniczych
brutal66
Posty: 633
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

Przetrząsarka taśmowa opinie

Post autor: brutal66 »

Panowie trafila mi się w śmiesznych pieniądzach przetrzasarka taśmowa. Ale nigdy nie używałem, ani nie znam nikogo kto by używał stąd pytanie czy ktoś ma jakieś refleksje na temat tego sprzętu. Jak się sprawuje, na co zwrócić uwagę przy zakupie itd.
Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
Awatar użytkownika
kumarzysta
Posty: 430
Rejestracja: 30 mar 2015, 19:50

Re: Przetrząsarka taśmowa opinie

Post autor: kumarzysta »

na małe kawałki luks, na większe no to z211 wygrywa, dobra do c330 ;)
miałem krótki epizod z tą maszyną, pole dobrze jakby było równe, pozbawione bruzd, i niestety do zgrabywania wolno trzeba jexdzic
brutal66
Posty: 633
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

Re: Przetrząsarka taśmowa opinie

Post autor: brutal66 »

Dzięki za odpowiedź. Na chwilę obecną używam właśnie tradycyjnej zgrabiarki ciaganej konnej 5 gwiazdowej. Minusem że trzeba szybko jeździć żeby dobrze rozstrzasala i skladac za każdym razem do transportu. Męcząca sprawa zwłaszcza że łąk wlasnych nie mam i uzytkuje cudze w kilku miejscach.
Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Jakieś punkty newralgiczne?
Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
bartek3952
Posty: 14
Rejestracja: 01 maja 2019, 18:08
Lokalizacja: Sanok

Re: Przetrząsarka taśmowa opinie

Post autor: bartek3952 »

Zależy na jaką trafisz. Sąsiad ma już ze 20 lat i jedynie wymienił koła na stalowe i plastikowe łączniki do pasa.

Ja kupiłem nową i przez 15 lat już nawet nie zliczę ile razy spawałem ramę i to w miejscach konstrukcyjnych. Łączniki plastikowe łamią się niemiłosiernie, zęby trochę mniej ale się łamią. Chyba najgorzej jest jak spadnie taki łącznik, który trzyma sekcje w pionie, wejdzie gdzieś w ramę i zanim się zorientujesz, że coś jest nie tak to wszystko pokrzywione i wyłamane.

Co do samego użytkowania: grubszych wałów nie zrobisz bo będzie przewalało górą, w c360 3p nijak nie mogłem dobrać biegu żeby dobrze rozrzucało.
Ogólnie za małe pieniądze można brać ale nowej drugi raz bym nie kupił.
brutal66
Posty: 633
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

Re: Przetrząsarka taśmowa opinie

Post autor: brutal66 »

A jak się sprawuje przy przetrzasaniu? Swiezy pokos rozrzuci?
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
Awatar użytkownika
kumarzysta
Posty: 430
Rejestracja: 30 mar 2015, 19:50

Re: Przetrząsarka taśmowa opinie

Post autor: kumarzysta »

Rozrzucala, tylko klopot jak u kolegi, dobrać bieg do grabienia i roztrząsania :D
brutal66
Posty: 633
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

Re: Przetrząsarka taśmowa opinie

Post autor: brutal66 »

No dobra. Biere, w cenie zlomu to mozna zaryzykowac i zobaczymy jak mi sie sprawdzi
Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
brutal66
Posty: 633
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

Re: Przetrząsarka taśmowa opinie

Post autor: brutal66 »

Zgrabiarka została zakupiona. Wymieniłem tylko palce i dzisiaj poszła na testy. Łąka 80 arów. Czas pracy ok 35minut. Sprzężona z Kryśką czyli ursusem c-385. Efekt wiecej niż zadowalający. Zdjecia mam nadzieję wrzuci później Paweł.
Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
ODPOWIEDZ