Strona 1 z 1

lokomobila samojezdna

: 30 gru 2017, 22:07
autor: lokomobila
W tym roku tj 2017 jeszcze - zrobiłem właściwie bez planów model lokomobili parowej w skali mniej więcej 1 : 8 . Jest ona opalana węglem oraz drewnem. Ciśnienie robocze to 4 bary. Kocioł zrobiony z blachy mos. gr. 1,5 mm skrzynia ogniowa z płaszczem wodnym, manometr, wodowskaz, pompa wody, no i gwizdawka. Były próby na sucho i pod parą. Jest nakręcowy film oraz kilka zdjęć. Mam tylko problem jak to umieścić pod tekstem. Może ktoś mi podpowie, jak to zrobić? Pozdrawiam.

RE: lokomobila samojezdna

: 31 gru 2017, 8:50
autor: Bolszewik

RE: lokomobila samojezdna

: 31 gru 2017, 10:52
autor: Pawell
Także chętnie zobaczę zdjęcia i filmik temat bardzo ciekawy. Jeżeli masz zdjęcia z procesu robienia poszczególnych elementów to także chętnie zobaczę.

RE: lokomobila samojezdna

: 31 gru 2017, 18:50
autor: lokomobila
Mój pesel zaczyna się na 47 i dlatego mam problem. Trzy filmy i zdjęcia zamieszczone są na PFMRC spotkania północ, pływanie północ strony 118-122 chyba. Nie mam nic przeciwko przeniesieniu tych materiałów na to forum. Jest ono chyba bardziej tematycznie związane z takimi modelami i profilem. Autorem filmów i zdjęć jest mój kolega z PFMRC - Kaszalu. Jest jego zgoda na publikację na innych forach wszystkich materiałów związanych z tym tematem. Ze swej strony chętnie nawiążę kontakt i podzielę się wiadomościami o budowie modeli parowych lub samych maszyn i osprzętu.

RE: lokomobila samojezdna

: 31 gru 2017, 21:39
autor: SEBRIGHT
Odszukałem temat i wklejam linki do filmów:
https://youtu.be/VhjVa0W-AFU

https://youtu.be/X44FU4d6oRY

https://youtu.be/v_qc90Gj_Tw

https://youtu.be/FBsx2AmpQzg

Zdjęcia nie bardzo ogarniam kopiowanie, dlatego wklejam link do forum PFMRC - szukajcie w połowie strony - http://pfmrc.eu/index.php/topic/46400-p ... lokomobila

Patrząc na precyzję wykonania i realistyczność modelu (w dodatku działającego) - to po prostu szczena mi opadła z wrażenia :)

RE: lokomobila samojezdna

: 31 gru 2017, 22:00
autor: lokomobila
wielkie dzięki SEBRIGHT.Bardzo liczyłem na Waszą pomoc i nie zawiodłem się. Serdeczne podziękowania i Dosiego Roku 2018.

RE: lokomobila samojezdna

: 01 sty 2018, 13:01
autor: Magneto94
Panie Andrzeju! Coś pięknego, nie chciałby może Pan zrobić czegoś podobnego na zamówienie? *rofl*

RE: lokomobila samojezdna

: 01 sty 2018, 15:52
autor: lokomobila
To bardzo miło Magneto, że zadałeś takie pytanie. Bardzo mi schlebiasz. Jest tylko jedno - ale-. Czas wykonania to 7 - 8 miesięcy, koszt materiałów około 500,-no i reszta. Ale jak znam życie wszystko jest możliwe i warte rozważenia.

RE: lokomobila samojezdna

: 01 sty 2018, 20:29
autor: wisera
No Panie Andrzeju, jestem pod wrażeniem
Może warto by było coś większego teraz zrobić :D Fajnie by to wyglądało :)
A tak z ciekawości czy dał by Pan radę zrobić może jeżdżącą miniature Ursusa C-45? :)

RE: lokomobila samojezdna

: 01 sty 2018, 21:06
autor: lokomobila
Widzę, że w miarę jedzenia apetyt rośnie. Nie wiem nie próbowałem - może. W tej chwili buduję model pływający RC parowca bocznokołowego napędzanego maszyną parową i gazem. W samochodach jak i ciągnikach występuje problem opon, formy itp. To też jest do opanowania. Jednak już nie te oczy, a nogi odmawiają dłuższego stania przy tokarce. Ale temat ciekawy. Coś podobnego widziałem na jutubie. Super sprawa. Do każdego projektu potrzebna jest konsultacja drugiego znającego temat, a w moim pobliżu takich nie ma. To na tyle.

RE: lokomobila samojezdna

: 01 sty 2018, 22:41
autor: Pawell
Panie Andrzeju, Piękna maszyna. Gratuluje.

RE: lokomobila samojezdna

: 02 sty 2018, 9:21
autor: Magneto94
Myślę, że warto byłoby nawet czekać i rok, mieć taką zabawkę na niedzielne popołudnia to jest właśnie to. Nawet koszt nie odstrasza, choć oczywiście trzeba doliczyć Pański czas ale proszę o rozważenie takiej opcji ;)

RE: lokomobila samojezdna

: 05 sie 2018, 23:18
autor: lokomobila
No właśnie. I stało się. Para opanowała mnie całkowicie. Jestem w trakcie budowy nowej lokomobili typu Casa. Wymiary podobne do poprzedniej, ale mechanika o wiele bardziej rozbudowana. Kocioł z blachy miedzianej 1,5 mm. Wprowadzam też zawory w cylindrze do odpowietrzania zimnego cylindra, regulator obrotów typu Watt, sprzęgło cierne do ruszania na obrotach. Będzie też jak poprzednio pompa wody, wodowskaz, manometr, zawór bezpieczeństwa i oczywiście gwizdek. Ponieważ dalej nie nauczyłem się wstawiać relacji z budowy, to dzięki uprzejmości kolegów z PFMRC tam jest wstawionych kilka fotek. Może jak będzie nowa szata tego forum to będzie o wiele łatwiej zamieszczać relacje.<br><br><br><br>Dzisiaj był u mnie kol. Kaszalu z PFMRC i zrobił kilka fotek nowej Casy. Zdjęcia są na PFMRC. Będą też linki . Do końca jeszcze daleko, ale już mi się podoba.



lonk
http://pfmrc.eu/index.php/topic/46400- ... ntry716974

do nowej relacji

RE: lokomobila samojezdna

: 06 sie 2018, 0:04
autor: claas
Dla mnie niebywałe*eek*. Takie metalowe modele robią na mnie ogromne wrażenie.

RE: lokomobila samojezdna

: 07 sie 2018, 7:37
autor: krzysiek25
Coś pięknego, czapki z głów jak to mówią! *annoy* Tu widać pasję i ogrom pracy a efekt powala *eek* Gratuluję i pozdrawiam serdecznie *tup*

RE: lokomobila samojezdna

: 24 sie 2018, 19:42
autor: lokomobila
Dzięki za słowa uznania. Prace nad Casą będą jeszcze kilka miesięcy, ale w głowie mam pojazd parowy typu go-cart zdalnie sterowany z dwucylindrową maszyną parową z przodu pojazdu między nogami kierowcy. Może się uda. Mile widziane inne projekty pomysłu lub sugestie co do ogólnej budowy. Okazuje się, że mając maszynę parową i kocioł węglowy można zbudować cokolwiek co ucieszy. Pojazdy takie - także na gąsienicach a takie mam - budują modelarze w Stanach i Anglii. Pozdrawiam.



Prace przy Casie trwaja w miarę posiadanego czasu i zdrowia. Siedzę nad rozrządem tj. jego budową. Okazuje się, że jest on inny od rozwiązań europejskich. I kilka detali poszło do śmietnika. W necie znalazłem rozwiązanie i w przyszłym tygodniu powracam do pracy. Jest już sprzęgło - takie jak miała Casa oraz pompa wody. Brakuje zaworu pary, zaworu bezpieczeństwa i gwizdawki. W między czasie przywróciłem do życia kilka modeli maszyn parowych kol Michała z Golubia-Dobrzynia, który uruchomił je na festynie w Wilkowicach w tym roku.



Prace przy Casie trwaja w miarę posiadanego czasu i zdrowia. Siedzę nad rozrządem tj. jego budową. Okazuje się, że jest on inny od rozwiązań europejskich. I kilka detali poszło do śmietnika. W necie znalazłem rozwiązanie i w przyszłym tygodniu powracam do pracy. Jest już sprzęgło - takie jak miała Casa oraz pompa wody. Brakuje zaworu pary, zaworu bezpieczeństwa i gwizdawki. W między czasie przywróciłem do życia kilka modeli maszyn parowych kol Michała z Golubia-Dobrzynia, który uruchomił je na festynie w Wilkowicach w tym roku.

RE: lokomobila samojezdna

: 24 sie 2018, 20:36
autor: SEBRIGHT
Zaliczyłem kolejny opad szczeny - tak samo jak przy poprzednim modelu...
Podziwiam dokładność wykonania i życzę powodzenia w dalszych pracach :)

RE: lokomobila samojezdna

: 27 sie 2018, 16:05
autor: domitori
No no, wygląda to naprawdę niesamowicie. Chciałbym sam potrafić takie rzeczy tworzyć.

RE: lokomobila samojezdna

: 06 wrz 2018, 20:22
autor: lokomobila
Chętnie pomogę w tym temacie. Niestety niezbędne są nawet najbardziej proste narzędzia jak tokarka do metalu i trochę narzędzi ręcznych. Na tokarce też można frezować i to całkiem dokładnie. Materiały do budowy są ogólnie dostępne . Budowa takich modeli wcale nie jest trudna. Jest jedynie pracochłonna i wymaga cierpliwości no i trzeba chcieć. Natomiast samo wykonanie detali jest stosunkowo proste. Ponieważ do tej pory nie znalazłem budowniczego podobnych modeli bardzo chętnie poprowadzę " za rączkę" osobę, która zechce w ten temat wejść. Jestem też w stanie wykonać bardziej skomplikowane detale jak np. lutowanie twarde na srebro czy mosiądz. Prace można rozpocząć od prostych modeli np z cylindrem wahliwym i bez napędu kół i w miarę zdobywania doświadczenia ulepszać lub budować nowe.



Dzisiaj dokonałem próbnego rozruchu nowej lokomobili casa, na razie na sprężarce. Nowy rozrząd pracuje znakomicie. Okazuje się, że sposób jego pracy różni się bardzo od wcześniej zrobionego w lokomobili europejskiej a moc silnika jest o wiele większa. Lokomobilę tę jeszcze przed uruchomieniem prezentowałem na spotkaniu U Sołtysa w Łochowicach. I tam namówiono mnie na dobudowanie do niej działającego modelu młocarni "Warmianka" lub podobnej z tego samego okresu co lokomobila to jest na rok około 1900. Niestety nie posiadam żadnej dokumentacji, na podstawie której można zbudować model. Proszę kolegów o pomoc i ewentualne wskazówki co do jej budowy.