Modele Ursusa C-360 na zamówienie
: 01 maja 2021, 21:02
Witam, bez zbędnego rozpisywania się, przejdę do meritum sprawy.
Jak to jest z modelami polskich maszyn w skali 1:32 czy w ogóle każdy chyba wie- o ile w skali H0 temat się ruszył i można coś tam kupić, tam w skali 1:43 i 1:32 temat robi się ciężki. Fajnie że UH wypuściło Zetory Crystale i po zmianie naklejek mamy też Ursusy, ale to nadal kropla w morzu i brakuje tego co każdy z nas zna, czyli c360 lub c330. Jak każdy wie, od jakiegoś czasu są dostępne na rynku modele Ursusów do wycinania i składania w opracowaniu kolegi @Claas'a, jednak nie każdy ma czas, chęci i cierpliwości na składanie modelu papierowego.
No ale koniec obiecanek, pytań, pokazywania renderów modeli 3D że "mogę takie coś zrobić"- wychodząc naprzeciw potrzebom, oferuję do kupienia model Ursusa C-360 w skali 1:32.
Jak widać są to fizycznie istniejące i gotowe modele zrobione jako prototypy na pokaz że takie coś jest.
Typowo na półkę, są to modele statyczne. Koła się nie kręcą (bo i po co, to tylko model do stania i oglądania), nie skręcają, rusza tylko belka osi i podnośnik z tyłu. Kolorystyka jak widać to kwestia gustu- ja wolałbym żeby to była jedna i uniwersalna, w tym przypadku czerwona karoseria, szary korpus, piaskowe felgi. Kabin nie planuję, przynajmniej jak na razie z prostego względu- jest ich 30 typów i każda inna, więc zostawiam to nabywcom do dorobienia i montażu. Zresztą model bez kabiny jest też tańszy. W przyszłości do kompletu dołączy C360-3P, C-362 oraz C-360 z pierwszego rocznika modelowego (niebieski korpus, płaski wydech, światła na wąsach, okrągła oś), te prezentują rocznik powiedzmy 1985. Te 3 powyżej czekają na chętnych, w zasadzie 2 bo ta czerwona z czarnym korpusem jest wstępnie zarezerwowana. Na kolejne czas oczekiwania to byłby max miesiąc, przy czym powstawała by seria może 5-6 na raz. Co do wykonania- modele są wykonane w większości z tworzywa dzięki drukowi 3D. To gwarantuje jakość wykonania, precyzję i powtarzalność. Jedyny problem to ograniczenia sprzętowe, mimo dokładności druku rzędu 0,05 mm, sprzęt średnio radzi sobie z pewnymi szczegółami, stąd tył zamiast wyglądać tak jak w oryginale, jest nieco uproszczony, jednak jak zaznaczam- pewne rzeczy nadal są w opracowaniu i nie mówię że się to nie zmieni. Jak też widać, te powyżej nie mają klapy maski, co uznałem za zbędne- jak widzę po swoich modelach, maski czy drzwi i tak są zamknięte na półce, chyba że do zdjęć się czasem je otworzy. Nie wykluczam jednak bardziej dokładnych wersji, w pełni odwzorowanych. Wszystko jest kwestią dopracowania i poświęcenia uwagi, kształt kół również z takich kanciastych radialnych na te typowo z epoki. Naklejki myślałem nad zamówieniem kalkomanii, również grille zamiast wydrukowanej na tą potrzebę grafiki, zastąpić blaszką trawioną.
Cena jaka mnie interesuje za sztukę to 200 zł. Tanio, drogo, kwestia dyskusyjna. Myślę że w stosunku do wykonania jest akceptowalna i raczej nie ulegnie zmianie. Zainteresowanych proszę na priv tutaj.
Tak prezentują się C-360 na tle modeli fabrycznych:
Tak, C-360 jest takie małe przy ponad 400 konnym Claasie.
W tym temacie będę starał się odpisywać na Wasze pytania, informował o nowościach, zmianach, pytał Was co byście chcieli zmienić, poprawić, co Wam się podoba a co nie, przy czym prosiłbym o konkretne pytania, wskazówki, głosy krytyki.
PS- temat założony za zgodą Administracji.
Jak to jest z modelami polskich maszyn w skali 1:32 czy w ogóle każdy chyba wie- o ile w skali H0 temat się ruszył i można coś tam kupić, tam w skali 1:43 i 1:32 temat robi się ciężki. Fajnie że UH wypuściło Zetory Crystale i po zmianie naklejek mamy też Ursusy, ale to nadal kropla w morzu i brakuje tego co każdy z nas zna, czyli c360 lub c330. Jak każdy wie, od jakiegoś czasu są dostępne na rynku modele Ursusów do wycinania i składania w opracowaniu kolegi @Claas'a, jednak nie każdy ma czas, chęci i cierpliwości na składanie modelu papierowego.
No ale koniec obiecanek, pytań, pokazywania renderów modeli 3D że "mogę takie coś zrobić"- wychodząc naprzeciw potrzebom, oferuję do kupienia model Ursusa C-360 w skali 1:32.
Jak widać są to fizycznie istniejące i gotowe modele zrobione jako prototypy na pokaz że takie coś jest.
Typowo na półkę, są to modele statyczne. Koła się nie kręcą (bo i po co, to tylko model do stania i oglądania), nie skręcają, rusza tylko belka osi i podnośnik z tyłu. Kolorystyka jak widać to kwestia gustu- ja wolałbym żeby to była jedna i uniwersalna, w tym przypadku czerwona karoseria, szary korpus, piaskowe felgi. Kabin nie planuję, przynajmniej jak na razie z prostego względu- jest ich 30 typów i każda inna, więc zostawiam to nabywcom do dorobienia i montażu. Zresztą model bez kabiny jest też tańszy. W przyszłości do kompletu dołączy C360-3P, C-362 oraz C-360 z pierwszego rocznika modelowego (niebieski korpus, płaski wydech, światła na wąsach, okrągła oś), te prezentują rocznik powiedzmy 1985. Te 3 powyżej czekają na chętnych, w zasadzie 2 bo ta czerwona z czarnym korpusem jest wstępnie zarezerwowana. Na kolejne czas oczekiwania to byłby max miesiąc, przy czym powstawała by seria może 5-6 na raz. Co do wykonania- modele są wykonane w większości z tworzywa dzięki drukowi 3D. To gwarantuje jakość wykonania, precyzję i powtarzalność. Jedyny problem to ograniczenia sprzętowe, mimo dokładności druku rzędu 0,05 mm, sprzęt średnio radzi sobie z pewnymi szczegółami, stąd tył zamiast wyglądać tak jak w oryginale, jest nieco uproszczony, jednak jak zaznaczam- pewne rzeczy nadal są w opracowaniu i nie mówię że się to nie zmieni. Jak też widać, te powyżej nie mają klapy maski, co uznałem za zbędne- jak widzę po swoich modelach, maski czy drzwi i tak są zamknięte na półce, chyba że do zdjęć się czasem je otworzy. Nie wykluczam jednak bardziej dokładnych wersji, w pełni odwzorowanych. Wszystko jest kwestią dopracowania i poświęcenia uwagi, kształt kół również z takich kanciastych radialnych na te typowo z epoki. Naklejki myślałem nad zamówieniem kalkomanii, również grille zamiast wydrukowanej na tą potrzebę grafiki, zastąpić blaszką trawioną.
Cena jaka mnie interesuje za sztukę to 200 zł. Tanio, drogo, kwestia dyskusyjna. Myślę że w stosunku do wykonania jest akceptowalna i raczej nie ulegnie zmianie. Zainteresowanych proszę na priv tutaj.
Tak prezentują się C-360 na tle modeli fabrycznych:
Tak, C-360 jest takie małe przy ponad 400 konnym Claasie.
W tym temacie będę starał się odpisywać na Wasze pytania, informował o nowościach, zmianach, pytał Was co byście chcieli zmienić, poprawić, co Wam się podoba a co nie, przy czym prosiłbym o konkretne pytania, wskazówki, głosy krytyki.
PS- temat założony za zgodą Administracji.