Problem ze sprzegłem w t-25

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
paffa
Posty: 3
Rejestracja: 02 mar 2020, 21:35

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: paffa »

Najprędzej, to łożysko oporowe się zaciera i w momencie wciskania sprzęgła obraca łożysko z obudową.
Były dwa typy łożyska i łapy wyciskowej sprzęgła.
Jeden typ starszy, to ten ze sprężynką i drugi nowszy a zarazem lepszy typ w którym nie ma tej sprężynki, a łożysko oporowe siedzi w widełkach łapy sprzęgła.
W nowszym typie zamontowana jest kalamitka i można smarować łożysko, a dzięki temu wydłuża to jego żywotność.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: Bolszewik »

Jeśli to łożysko, a to najbardziej prawdopodobne, trzeba rozpołowić traktor.
Nie jest to wbrew pozorom takie trudne. Jeśli ma się do dyspozycji dobry wózek możne to bez problemu zrobić bez niczyjej pomocy.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
marcinbrz
Posty: 5
Rejestracja: 20 kwie 2020, 19:15

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: marcinbrz »

Cześć! Mam problem z regulacją sprzęgła. Otóż wydaje mi się, że dźwignia sprzęgła(ta, która porusza wałek z widełkami) ma za mały skok. Skutek jest taki, że ciężko jest ustawić porządnie sprzęgło. Albo ślizga, albo ciągnie, problem jest zwłaszcza po nagrzaniu silnika. Łapki ustawione OK, sprzęgło podobno wymieniane przez poprzedniego właściciela i rzeczywiście tak wygląda. Póki co wywierciłem drugi otwór(wyżej) we wspomnianej dźwigni, przez co skok się zwiększył, za to kolano boli, bo pedał ciężko chodzi. Macie inne pomysły?
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: Bolszewik »

No "lekkiego" sprzęgła to tam raczej łatwo nie zrobisz ....

Ja dorobiłem sobie rzymską śrubę na cięgle do doraźnej regulacji.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
marcinbrz
Posty: 5
Rejestracja: 20 kwie 2020, 19:15

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: marcinbrz »

Dzięki za odpowiedź! Czyli rozumiem, że nie przejmować się za bardzo tym, że sprzęgło inaczej bierze na zimnym, inaczej na ciepłym;) Śrubę rzymską oczywiście zrobię, wtedy rzeczywiście będzie to mniejszy problem, niż podkładanie klocka pod dźwignię i jej rozpinanie. Jeszcze raz dzięki:)
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: Bolszewik »

Niestety puchnące od temperatury sprzęgała to problem. Częściowo można z nim walczyć ustawiając równo dociski sprzęgła.
Regulować trzeba niestety co jakiś czas ....
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Pawelsz994
Posty: 2
Rejestracja: 27 sie 2021, 22:15

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: Pawelsz994 »

Witam,
Nadspawałem na łapkach ubytek który powstał. Robie tak od kilku lat i ustawiam łapki na 2mm itp itd. Zawsze chodziło i co dwa lata powtarzałem tą procedurę.
Problem jest taki ,że jedna z trzech łapek nie reaguje na kręcenie śrubą i wgl nie odchyla się ani nie zbliża do łożyska. Co może być nie tak? jest delikatny luz na sworzniu który trzyma łapkę wraz ze sprężynką, jak myślicie czy to jest problemem?
Jutro zamierzam kupić nowe łapki wraz ze sworzniami i sprężynkami lecz aktualny materiał do mnie nie przemawia ,ponieważ robią same dziadostwo teraz...
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: Bolszewik »

Pewnie zerwany gwint.

O jakości nie wspominaj bo ....

Nie wiem czy dasz radę wymienić łapkę bez rozpoławiania, chyba nie ....
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Pawelsz994
Posty: 2
Rejestracja: 27 sie 2021, 22:15

Re: Problem ze sprzegłem w t-25

Post autor: Pawelsz994 »

Gwint jest OK, żeby nadspawać łapki wyciągam je, wtykam szmaty żeby zawleczki i podkładki mi nie wpadły do środka i powoli je jakoś wyciągam :P
Nie zauwazyłem ,że na docisku obok łapki jest urwana podkładka na której opiera się śruba do ustawiania łapek i niestety trzeba ją wymienić(teoretycznie po Januszowemu można by dać dłuższą śrubę która oprze się na docisku a nie tej podkładce) a co za tym idzie, rozpoławianie , trudno trzeba zrobić i już.
ODPOWIEDZ