Jakie ładowanie we władku

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
Belarus
Posty: 28
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:52

Jakie ładowanie we władku

Post autor: Belarus »

Witam panowie,

Ile powinien wskazywać amperomierz we władku przy poprawnym ładowaniu?

Właśnie wymieniłem regulator w alternatorze, wygląda na to że ładuje - kontrolka "ożyła" i ładnie gaśnie. Tylko amperomierz ledwo co wychyla się w prawo przy wyższych obrotach, troszkę bardziej gdy włączę światła.

Kręciłem tą śrubką do regulacji i w prawo na max trochę bardziej się wychyla ale i tak nie dochodzi nawet do jednej małej kreski na +.
klaudiusz
Posty: 183
Rejestracja: 28 mar 2010, 21:27

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: klaudiusz »

niema znaczenia czy w władku czy w zetorze
Jak akumulator dobry i naładowany to te parę amper ci nie pokaże dużego wychylenia.
Ja osobiście postawił bym na Volty- napięcie i tylko tego bym się trzymał.

Może mamy jakiegoś fachowca elektryka na forum to ci lepiej to opisze.
Pozdrawiam Klaudiusz
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Bolszewik »

Wychył powinien być spory, przynajmniej zaraz po rozruchu kiedy alternator doładowuje akumulator.

Znajomi co mają oryginalne instalacje wskazówka pokazywała około + 10 A.

Jak galwanometr jest dobry to bym go nie ruszał. Chcesz woltomierz (ja mam założony u siebie) to go dorób, ale nie likwiduj wskaźnika Amperów. No chyba że przerabiasz całą instalację ....
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Belarus
Posty: 28
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:52

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Belarus »

Nie przerabiam całej instalacji. Wymieniłem tylko regulator bo nie ładował. Po wymianie zaświeciła kontrolka ładowania (wcześniej nie świeciło nic - mam władka od kilku miesięcy dopiero) a gdy silnik pracuje ładnie gaśnie. Tylko te ampery mnie trochę martwią. Co to może być? Właśnie przeglądam aledrogo i te najtańsze woltomierze cyfrowe... heh ciekawie by to wyglądało w takim rusku..:-))
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: pop »

Jeśli mowa o amperomierzu "30 Amperowym",to tuż po rozruchu może osiągnąć +30 lecz w ciągu kilkunastu,kilkudziesięciu sekund powróci w okolice minimalnie powyżej" 0".Wszystko zależy od stanu akumulatora i dokładności amperomierza,który nie jest miernikiem,a jedynie ma wskazać tendencje w ukł.elektrycznym.Jeśli masz podejrzenia o niewłaściwe ładowanie,to zmierz napięcie woltomierzem.
Belarus
Posty: 28
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:52

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Belarus »

U mnie wskazówka nie wychyla się nigdy dalej niż niecałą jedną małą kreskę - nie wiem czy to jeden amper czy więcej. Nawet zaraz po rozruchu. Nawet w trakcie rozruchu. Zmierzę te wolty - ile powinno być prawidłowo?
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: pop »

Nie wiem co tam masz za wskaźnik,ale na pewno nie jest,to 1A,a co najmniej 10.Ruskie wskaźniki występowały z działkami co 10 lub15A.Przy rozruchu amperomierz wychyla się w kierunku "-"i jeśli masz klasyczny ruski rozrusznik,to wskaźnik pokaże ok.-30A.Zapal silnik i zmierz napięcie po 10,15-tu minutach pracy,jeśli jest ok.14V,to OK(max 14,5V)
Painkiller
Posty: 257
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Painkiller »

Coś jest nie tak możesz mieć uszkodzoną diodę w prostowniku alternatora i będzie kaszana ,jeśli masz trochę pojęcia szybko znajdziesz przyczynę, najlepiej jak zamontujesz alternator od auta i będziesz miał ładowanie przy najniższych obrotach silnika..
Belarus
Posty: 28
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:52

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Belarus »

Dzięki za odpowiedzi.

Dziś sprawdziłem ładowanie i ustawiłem tak około 14.3 volt. Tak więc altek raczej dobry. Co do galwanometru to jest wyskalowany +- 60 amper, jedna mała kreska to 5 amper. Czemu nie wychyla się bardziej - nie wiem, ale skoro ładuje to nie będę szukał. Amperomierz - sądząc po napisach na nim - na pewno nie jest oryginalny ruski. Jest amerykański.

Nawiasem mówiąc, ten władek pochodzi właśnie z USA... *eek*

PS. Do adminów - wątek pt.: "Różne problemy" jest chyba troszkę poroniony... ma toto 30 stron, różne problemy opisane, istny śmietnik. Równie dobrze możne by całe to forum wrzucić do tego wątku. Szukając rozwiązania konkretnego problemu trzeba się przekopywać przez te wszystkie posty zamiast szukać osobnego wątku na konkretny temat.To chyba troszkę nie tak powinno wyglądać.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Bolszewik »

Zrób zdjęcia swojego importowanego Władka, widziałem kiedyś w sieci wersję na Kanadę. Bardzo fajna, bardziej ergonomiczna (wspomaganie, rozdzielacz na prawym błotniku itd.) no i rozwiązany mankament sprzęgła bo zrobili dwutarczowe.


Ma wielki sens bo służy do zastosowań typu "krótka piła".
Pytanie - odpowiedź, inaczej użytkownicy co chwilę tworzą nowe tematy bo nie che im się szukać, a administratorzy muszą kasować zdublowane tematy. Powstaje tu problem bo często w różnych podobnych tematach zawarta jest ważna informacja i nie wiadomo co kasować.

Zatem więcej uwagi w zakładaniu nowych tematów (bo może już takowe są) oraz precyzyjne nadawanie tytułu.

Zobacz jak chłopaki od Ursusa 308 / Dzika ciągną temat. Cały czas mają o czym pisać. Co prawda zdarza się że ktoś trochę "skasztani temat" - przyczepami *rolleyes* ale potem wszystko wraca do normy.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
darius
Posty: 315
Rejestracja: 13 paź 2009, 22:27

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: darius »

Kolego a od alternatora nie masz w poprowadzonego gdzies dodatkowego przewodu,bo sąsiad też tak miał że się nie wychylał amperomiez a okazało się że ktoś dał dodatkowy przewód prosto na aku od alternatora.
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: KECZO »

Belarus napisał/a:
Nawiasem mówiąc, ten władek pochodzi właśnie z USA... *eek*
Czyżby Belarus 250/300 ?
Belarus
Posty: 28
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:52

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Belarus »

Cóż, zdjęcia mogę porobić, ale nie wydaje mi się że on jest jakiś wyjątkowy, raczej rozwiązania techniczne (no i problemy) pokrywają się z tym co tutaj jest opisywane..:-). Nie ma rozdzielacza na błotniku ani wspomagania, co do sprzęgła to nie wiem, ale był problem z wyskakiwaniem biegów w pracy w polu - rozwiązałem to regulując cięgno blokujące biegi (dzięki temu forum dowiedziałem się że coś takiego w ogóle jest - znalazłem osobny temat a nie przekopywałem się przez "różne problemy" i nie musiałem zakładać zdublowanego tematu...).

Również dowiedziałem się jak skasować luzy w układzie kierowniczym, skróciłem ramię kolumny kierowniczej żeby kręciło się lżej -różnica KOLOSALNA, kręci się naprawdę bardzo lekko.

Co do dodatkowego kabla aku - altek to nie wiem, ale coś tam się wychyla jednak więc chyba nie. Natomiast zauważyłem dziś podczas pracy w polu, że galwanometr się... grzeje...o_O Może po prostu kable nie łączą dobrze i dlatego takie cuda. Niestety brakło czasu żeby to sprawdzić.

Tak, to belarus 250 as, przynajmniej taka naklejka widnieje na boku... Jednak to tylko naklejka dodana zapewne przed sprzedażą żeby podnieść walory wizualne...*inlove*.
Jako ciekawostkę dodam, że przyjechał na kołach takich jakie mają kosiarki do trawy...*stress* Takie szerokie balony, bieżnik też taki trawnikowy. Felgi też inne - z przodu obwód jak w oryginale ale dużo szersze, z tyłu obwód malutki bo opony bardzo wysokie, no i szerokość duuuża...*annoy* mój 11-sto letni syn ma takie zdjęcie że schował się wewnątrz koła cały...*clap* Władek wyglądał jak rasowy "bandyta". Teraz ma już normalne rolnicze koła.

Co do precyzyjnego nadawania tytułu tematu - tytuł "różne problemy" mówi naprawdę wiele...:D no i w gruncie rzeczy jest zgodny z prawdą. Tak jak w tym kawale - co odpowie matematyk, którego zniosło gdzieś podczas podróży balonem, na pytanie: Gdzie jesteś? - W balonie. Odpowiedź w 100% prawdziwa, i w 100% bezużyteczna...:)
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: KECZO »

250 AS to by się zgadzało, te wszystkie dodatki typu wspomaganie, sprzęgło dwustopniowe były montowane w Belarusie 300. Co do tego sprzęgła dwustopniowego to skrzynia nie jest jakoś bardzo przekonstruowana - po prostu napęd biegów pełzających i wałka WOM ma napęd od tuleji napędu pompy hydrauliki która jest połączona nie jak w starych T25 z obudową sprzęgła, a z tarczą drugiego stopnia.
zloty
Posty: 48
Rejestracja: 25 kwie 2015, 22:59

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: zloty »

witam, podczas jazdy na 6 wskazówka amperomierza jest koło 30 nawet po godzinie jazdy .Nie jestem pewien , ale chyba nie powinno tak być? Akumulator jest nowy 12 v 100 ahtemat dotyczy t25
grzegorz 1969
Posty: 250
Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: grzegorz 1969 »

Podłącz woltomierz, jesli po tej godzinie jest więcej jak 14,5V , to jest problem z ładowaniem i szybko sobie załatwisz akumulatory.
zloty
Posty: 48
Rejestracja: 25 kwie 2015, 22:59

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: zloty »

dobra dzięki, sprawdzę
Awatar użytkownika
Majo
Posty: 843
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:41

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Majo »

I po co ma daremnie jeździć jeszcze godzine i przeładowywać akumulator. Jeśli pcha ponad 30A na akumulator to nie wytrzyma on za dlugo... Niech przeczyta moją odpowiedź w swoim drugim temacie na ten temat i niech szuka problemu na postoju, a nie pruje taki prąd w akumulator.

Optymalny prąd ładowania dla akumulatora 100Ah to ok. 10A, a jeśli użytkownik chce wydłużyć żywotność akumulatora to nawet ten prad należy zmniejszyć do 5A. Zwiększanie pradu ładowania obniża jego sprawność. Fakt, jest szybciej naladowany, ale jest on tylko "naładowany".

Sprawdź to co pisałem w drugim temacie i daj znać.
Grigs
Posty: 634
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: Grigs »

Tak "Miszczu" tylko zabrakło w tej ze inwencji że z takim ładowaniem to starczyło by na paręnaście odpaleń i aku mówi "bastas", przy ciągłym użytkowaniu maszynyry:p
grzegorz 1969
Posty: 250
Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11

RE: Jakie ładowanie we władku

Post autor: grzegorz 1969 »

Puste akumulatory we władku potrafią brać 30A , mam władka i przy takim traktowaniu spokojnie akumulatory wytrzymują 8 lat, a po godzinie czasu będzie bardziej widoczne uszkodzenie regulatora.
ODPOWIEDZ