Strona 1 z 1

Jumz koparko spycharka

: 02 kwie 2016, 21:27
autor: rzeznik2555
Witam panowie ile za taki sprzęt można dać zapłacić ile taki sprzęt pije na 1h pracy jako koparka myślę czy by nie odsprzedać sama a kupić taki antyk są w okolice 2 sztuki na zimę by była do odśnieżania a latem jako dźwig i koparka . Jeszcze jedno na co zwrócić uwagę jak bym miał to kupić

RE: Jumz koparko spycharka

: 02 kwie 2016, 23:58
autor: elektroserwis 91
Kiedyś mocno zastanawiałem się nad zakupem takiego sprzętu. Miało mi to służyć do wykopów i stawiania słupów energetycznych. Obejrzałem kilka i moim zdaniem najważniejsza jest kompletność, a z tym jest bardzo różnieo_O te maszyny przeważnie pracowały i to dużo a więc stan techniczny też może być różny. Najważniejszy jest kolor oleju hydraulicznego w zbiorniku 2 na 10 które oglądałem miały żółty olej hydrauliczny reszta pracowała na silnikowym przepracowanym oleju jakaś zmora tych maszyn*lol*. Co do ceny to jak dla mnie jest to warte tyle co waży ok 5 t 1 zł za kg. Jeżeli chcesz tym jechać na usługę to raczej nikt Ci nie zapłaci za wolną prace białoruska. Sam swiadczę usługi mini koparka i koparka 3Tonowa ceny na rynku za prace już są smieszne a co dopiero usługa Jumzem..... Jeżeli antyk to ok ;) piękna sprawa. A i skrzynia biegów lubi siadać w tych maszynach przeważnie 2 bieg i rozdzielacz hydrauliki

RE: Jumz koparko spycharka

: 03 kwie 2016, 11:22
autor: Wicher
Maszyna wolna, często awaryjna (ze względu na zużycie) jednak jak się trafi w dobrym stanie dobrze pracuje :D
cena 1zł-1kg jak najbardziej adekwatna, do 8-9 tysięcy za niezły stan można dać. w tej kasie kupisz już w kwadratowej kabinie.
Napisz do Ryśka (warsztat777) ma białoruśkę do takiej polowo-warsztatowej roboty :)
Jest taka moda, dużo ludzi kopiących sobie stawy/równających działki karczujących lasy kupuje sobie białoruśki do tej roboty, bo wychdzi taniej jak wynająć u człowieka-takich sprzętów trzeba wystrzegać się.

RE: Jumz koparko spycharka

: 03 kwie 2016, 20:24
autor: marek_79
Chciałem kupić Jumza koparko ładowarke... w tym celu najpierw pożyczyłem ją na jedną robotę. Krótko i na temat to się nie nadaje do czegokolwiek, spychanie odpada, kopanie tym bardziej strasznie wolne, nisko podnosi. Chlała jak wściekła. W trakcie pracy stary operator powiedział mi tak..... szukaj Waryńskiego 406 na kołach albo na gąsienicy 408. I tak to kupiłem Waryńskiego 406 budżet ten sam co jumz. Zasięg o wiele większy, to kopania znacznie lepsze, a do zasypywania 200 razy lepsze jak JUMZ. Płyty drogowe układałem ,oim Waryńskim, masa jednej 1,2-1,8 Tony. Teraz dokupiłem skarpówkę i chwtak do drzewa.

RE: Jumz koparko spycharka

: 03 kwie 2016, 21:14
autor: krypton
Ja miałem JUMZa i powiem szczerze nie narzekam. Kupiłem ją do własnych potrzeb i zdała egzamin. Nie wiem co z tym spychaniem miałeś za problem bo ja właśnie niwelowałem działkę 70 a i bardzo dobrze wyszło. W kopaniu tez nie była zła. Sprzęt prosty majacy swoje wady ale kilka zalet ma. Moja w ciężkiej pracy paliła ok 8 l na godzinę. Do pracy zarobkowej na dzień dzisiejszy w ogóle się nie nadaje. Z odśnieżaniem nie ryzykowałbym żeby nie zebrac ziemi albo kostki brukowej. Zrobiła swoje i sprzedałem ją.