Nasze T25 i inne ruskie maszyny ....

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Nasze T25

Post autor: Mentos22 »

Mój od tego sezonu lata w rotacyjnej i to czeskiej Ztr165 sama kosiarka wazy 450 kg i jakoś nic się nie rozlatuje a kosze też dużo po usługach mi się raz udało wbić bieg bez zgrzytu ale obroty bębnów spadną dość dość , lepiej wbić z delikatnym zgrzytem heh i poszedł :D
darius
Posty: 315
Rejestracja: 13 paź 2009, 22:27

RE: Nasze T25

Post autor: darius »

To tak jak i mój,tylko ja mam polską 1,65 czasem nawet 1 brakuje ale maszyna idzie.
pawel807
Posty: 108
Rejestracja: 13 cze 2010, 10:52

RE: Nasze T25

Post autor: pawel807 »

Painkiller napisał/a:
Będe się upierał,bo nie jedną skrznie T-25 po rotacyjnej robiłem i długo nie wytrzymują tarcze sprzęgłowe tym bardziej.Po drugie nie odpisałeś mi na pytanie,mam kolejne jak długo masz "Władka" i czy od początku współpracuje z rotacyjną??

Nie wierze że wbijasz biegi bez zgrzytu,chyba masz rendgena w oczach i widzisz w którym momencie trzeba wbić bieg,jak masz taki świetny sposób na to go opisz przyda się na forum.*sarcasm*
Władka mam przeszło 20 lat i od samego początku chodzi z rotacyjną.
Painkiller
Posty: 257
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33

RE: Nasze T25

Post autor: Painkiller »

Tak i do przeszło 20 lat nic nie robiłeś przy skrzyni a tym bardziej sprzęgle,też nie wierze.*kiss*:(
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nasze T25

Post autor: Witek2010 »

Painkiller ty chyba nie doceniasz władka albo trafiłeś na jakiś egzemplarz bardziej awaryjny.

Zgodzę się ze wszystkimi co sądzą, że t-25 i rotacyjna mogą spokojnie ze sobą pracować. U mnie od początku władek chodzi z rotacyjną czyli równo 30 lat w tym roku i czym rok to coraz więcej kosi i pewnie mi nie uwierzysz ale skrzynia nie była robiona nawet pokrywy skrzyni nikt nie zdejmował i oby nie trzeba było. Jedynie był wymieniony lewarek jednowajchowy na dwuwajchowy - tyle. I nie kosi się w równym terenie tylko po górkach samych. Sprzęgło jest już 3 przy czym wymiana na 3 była przy okazji obracania wieńca na kole zamachowym a wszystko jeszcze było w dobrym stanie.

Da się włączyć bieg bez zgrzytu przy kosiarce ale tak jak ktoś pisał obroty w kosiarce trochę spadną ale tak po 5 sekundach jeszcze dobrze idzie tylko trzeba ruszać z 1. Najgorzej jak się zaczyna kosić bo potem rozpędza się kosiarkę na skoszonym i ma te kilka metrów na rozpędzenie jej zanim zacznie kosić.
darius
Posty: 315
Rejestracja: 13 paź 2009, 22:27

RE: Nasze T25

Post autor: darius »

@Painkiller skoro twierdzisz że nie jedna skrzynie robiles po rotacyjnej,to moim zdaniem(bez obrazy) wina operatora.Koledzy pisza że kupe lat kosza t25 bez awari i jakos sie da.
pawel807
Posty: 108
Rejestracja: 13 cze 2010, 10:52

RE: Nasze T25

Post autor: pawel807 »

Painkiller napisał/a:
Tak i do przeszło 20 lat nic nie robiłeś przy skrzyni a tym bardziej sprzęgle,też nie wierze.*kiss*:(
Widzę że dla Ciebie to on powinien ciągać pług jedno skibowy, jakiś malutki wózeczek, jakąś konną sprężynówkę, siewki na 10 lejków i koniec, i zamiast obornika słomę by nie miał za ciężko. Wiem że ruscy inżynierowie nie stworzyli tego ciągnika do ciężkich prac. Ale ja to mam wiesz gdzie Twoje zdanie. Ciągam co ciąga c-330 lub c-360. A że skrzynie robiłem raz bo mi rewers poszedł, bo kiedyś sprzęgło było słabe i się jeździło, a były problemy rodzinne to nie było czasu i kasy na zrobienie sprzęgła.

P.S
Jakoś jak widzisz jest dużo użytkowników co koszą trawę rotacyjną i nic im się nie dzieje. A jesteś Ty jedyny co mówi NIE ! . Więc wiesz.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Nasze T25

Post autor: Bolszewik »

Godząc szanownych towarzyszy:

Painkiller ma rację że T-25 nie jest przeznaczony do ciężkich prac.
Prawdą jest też to maszyny te są niezwykle wytrzymała pod każdym niemal względem.
Zdrowy kompromis pomiędzy w/w faktami każdy musi wypracować sobie sam.

Dyskusja pomału zmienia się w pyskówkę więc proszę jej nie ciągnąć.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Painkiller
Posty: 257
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33

RE: Nasze T25

Post autor: Painkiller »

Ciągać to co C-330 to żaden problem T-25 jest lepszy ma większy moment obrotowy i mniej pali niż trzydziestka, porównywanie T-25 do możliwości C-360 jest grubą przesadą "nie ta moc i masa"Szkoda że nie przy równasz możliwości T-25 do tego co może MTZ ..Nie będę odp na tak głupie uwagi.

Bolszewik masz rację to do niczego nie prowadzi...:D
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nasze T25

Post autor: Witek2010 »

Właściciel tego władka zapowiadał, że po następnym filmiku "opadną wszystkim kopary" i chyba tak się stało :)

http://www.youtube.com/watch?v=kgLiFo5S ... el&list=UL
MaciekXxX
Posty: 89
Rejestracja: 09 paź 2011, 18:55

RE: Nasze T25

Post autor: MaciekXxX »

Ładnie chodzi ten 3-cylowy Władek :D
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Nasze T25

Post autor: Bolszewik »

Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Groszek
Posty: 3
Rejestracja: 16 gru 2012, 20:06

RE: Nasze T25

Post autor: Groszek »

Witam! Prezentowałem już jakiś czas temu swoją konstrukcję lecz nie wiem czemu wszystkie moje posty i zdjęcia zniknęły a strona, którą miałem w zakładce nie istniała. Dlatego wrzucam jeszcze raz foty, które już były a z czasem zaktualizuję je bo kilka rzeczy się zmieniło w moim T-25:D

Stan wiosna 2011

https://picasaweb.google.com/1138998217 ... directlink

Obiecana aktualizacja zdjęć, wersja na zimę*rofl*

https://picasaweb.google.com/1138998217 ... directlink
rafal18
Posty: 18
Rejestracja: 27 gru 2012, 19:55

RE: Nasze T25

Post autor: rafal18 »

Witek2010 napisał/a:
Painkiller ty chyba nie doceniasz władka albo trafiłeś na jakiś egzemplarz bardziej awaryjny.

Zgodzę się ze wszystkimi co sądzą, że t-25 i rotacyjna mogą spokojnie ze sobą pracować. U mnie od początku władek chodzi z rotacyjną czyli równo 30 lat w tym roku i czym rok to coraz więcej kosi i pewnie mi nie uwierzysz ale skrzynia nie była robiona nawet pokrywy skrzyni nikt nie zdejmował i oby nie trzeba było. Jedynie był wymieniony lewarek jednowajchowy na dwuwajchowy - tyle. I nie kosi się w równym terenie tylko po górkach samych. Sprzęgło jest już 3 przy czym wymiana na 3 była przy okazji obracania wieńca na kole zamachowym a wszystko jeszcze było w dobrym stanie.

Da się włączyć bieg bez zgrzytu przy kosiarce ale tak jak ktoś pisał obroty w kosiarce trochę spadną ale tak po 5 sekundach jeszcze dobrze idzie tylko trzeba ruszać z 1. Najgorzej jak się zaczyna kosić bo potem rozpędza się kosiarkę na skoszonym i ma te kilka metrów na rozpędzenie jej zanim zacznie kosić.
rafal18 napisał/a:
Witek2010 napisał/a:
Painkiller ty chyba nie doceniasz władka albo trafiłeś na jakiś egzemplarz bardziej awaryjny.

Zgodzę się ze wszystkimi co sądzą, że t-25 i rotacyjna mogą spokojnie ze sobą pracować. U mnie od początku władek chodzi z rotacyjną czyli równo 30 lat w tym roku i czym rok to coraz więcej kosi i pewnie mi nie uwierzysz ale skrzynia nie była robiona nawet pokrywy skrzyni nikt nie zdejmował i oby nie trzeba było. Jedynie był wymieniony lewarek jednowajchowy na dwuwajchowy - tyle. I nie kosi się w równym terenie tylko po górkach samych. Sprzęgło jest już 3 przy czym wymiana na 3 była przy okazji obracania wieńca na kole zamachowym a wszystko jeszcze było w dobrym stanie.

Da się włączyć bieg bez zgrzytu przy kosiarce ale tak jak ktoś pisał obroty w kosiarce trochę spadną ale tak po 5 sekundach jeszcze dobrze idzie tylko trzeba ruszać z 1. Najgorzej jak się zaczyna kosić bo potem rozpędza się kosiarkę na skoszonym i ma te kilka metrów na rozpędzenie jej zanim zacznie kosić.

ja z rotacyjną wjeżdżam na drugim albo na trzecim biegu z rozpędzoną kosiarką ,tzn.wrzucam bieg na postoju i włączam przekaźnik i ruszam pare metrów przed koszaniem i gitara i bez zgrzytów
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4843
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Nasze T25

Post autor: Bolszewik »

Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
ZULUS
Posty: 48
Rejestracja: 06 gru 2012, 12:46

RE: Nasze T25

Post autor: ZULUS »

Ja też mam sporo do odśnieżania (w sezonie do koszenia ), stąd też jak do tej pory mam Stigę i Agrię . Na następny sezon mam nadzieję, że BOLO (T25) którego niedawno kupiłem dołączy do ekipy *flower*
https://picasaweb.google.com/1002424321 ... cznia2013#
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nasze T25

Post autor: Witek2010 »

Też popadało tydzień temu i do dziś trzyma
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Nasze T25

Post autor: pop »

O w mordę ile śniegu,wierzyć się nie chce,że mieszkamy w tym samym kraju.U mnie trochę przybieliło w nocy i jest minimalny mróz.Najgorsze,że niektóre roślinki puściły pąki.
Awatar użytkownika
Boniek
Posty: 166
Rejestracja: 07 lut 2013, 22:38

RE: Nasze T25

Post autor: Boniek »

To ja pochwalę się swoim:
Obrazek
Nie będę ukrywał że wizualnie nie wygląda zbyt atrakcyjnie *helpless*, właściwie to jest dramat :P
Natomiast mechanicznie nie jest źle. Mam zamiar go w końcu chociaż trochę ogarnąć, niestety jak to zwykle zawsze coś stoi na przeszkodzie. Ale jestem dobrej myśli *flower* . Na chwilę obecną stoi i czeka na kilka prac remontowo naprawczych.
Moja filozofia brzmi: tanio kupić a potem się narobić i nakląć
ZULUS
Posty: 48
Rejestracja: 06 gru 2012, 12:46

RE: Nasze T25

Post autor: ZULUS »

Mam pytanie do kolegów z forum - na którejś ze stron trafiłem na zwymiarowany rysunek pługu do odśnieżania https://plus.google.com/photos/10024243 ... 5280184897
Mam prośbę o opinię i uwagi i czy to jest do ciągnika T25 . Chciałem zabrać się za wykonanie, a raczej zlecić żeby był gotowy na sezon 2014 / 2015. Mam zrobiony pług do Agrii ale zimą jest problem z odpalaniem korbą. Oglądałem zdjęcia kolegów Bolszewika i Groszka i chciałbym szczególnie Was poprosić o opinię w tym temacie - bo już takowy sprzęt użytkujecie. Z góry dziękuję za wszelkie uwagi i sugestie.
ODPOWIEDZ