Pług leśny
Pług leśny
Mam kawałek halizny do obsadzenia. Na powierzchni są pnie o bardzo różnej średnicy - las był z samosiejki. Zastanawiam się czy wyrwać wszystkie pnie koparką (musiał bym nająć). A potem wynająć duży traktor i wypożyczyć z Nadleśnictwa fabryczny pług leśny (nie wiem czy jeszcze go pożyczają i czy w ogóle go mają).
Czy może pokusić się o budowę czegoś takiego jak na ostatnim obrazku:
http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82ug
Czy da radę manewrować tym między pniami ?
Jakieś sugestie rady itp. ?
Czy może pokusić się o budowę czegoś takiego jak na ostatnim obrazku:
http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82ug
Czy da radę manewrować tym między pniami ?
Jakieś sugestie rady itp. ?
- Traktorek98
- Posty: 343
- Rejestracja: 30 lis 2012, 18:03
RE: Pług leśny
Może powyrywaj koparką te większe pniaki, a później zwyczajnie za oraj te mniejsze powinny iść. U mnie jak likwidowali sad, to pnie powyrywali JCB i potem orali MTZ 82 z pługiem grudziądź 3 i szedł ładnie. W ziemi pozostawały drobne korzonki i pnie samosiejek i krzaków.
RE: Pług leśny
Nie taka opcja nie wchodzi w grę.
Jeśli najmę koparkę to idę bez kompromisów wyrywam wszystko. Potem wynajmuję duży traktor i pług leśny. Zresztą kto mi przyjedzie wyrwać kilkanaście pni. Dojazd będzie droższy.
Kilka lat temu gdy sadziłem las na pastwisku za namową leśniczego wynająłem traktor z pługiem leśnym i to była dobra inwestycja. Przyjęcia z pewnością ponad 90%. W zeszłym roku była pierwsza trzebież, sosna ma już ponad 3 - 4 m wysokości.
O oraniu zwykłym pługiem pod las też nie ma mowy, bo to bez sensu. Doświadczalnie na w/w przykładzie przekonało mnie w 100% do tego że grunt pod sadzonki należy przygotować rozorując płytko ziemię na obie strony.
Problemem są jak zwykle pieniądze. Szacuję że za wyrwanie i zaoranie muszę dać z 1000 zł. (Powierzchnia ok. 20 arów) Jeśli dał bym radę zrobić to sam to pieniążki by zostały. Poza tym mam jeszcze inne kawałki gruntu przeznaczone w najbliższym czasie pod zalesienie.
Jeśli najmę koparkę to idę bez kompromisów wyrywam wszystko. Potem wynajmuję duży traktor i pług leśny. Zresztą kto mi przyjedzie wyrwać kilkanaście pni. Dojazd będzie droższy.
Kilka lat temu gdy sadziłem las na pastwisku za namową leśniczego wynająłem traktor z pługiem leśnym i to była dobra inwestycja. Przyjęcia z pewnością ponad 90%. W zeszłym roku była pierwsza trzebież, sosna ma już ponad 3 - 4 m wysokości.
O oraniu zwykłym pługiem pod las też nie ma mowy, bo to bez sensu. Doświadczalnie na w/w przykładzie przekonało mnie w 100% do tego że grunt pod sadzonki należy przygotować rozorując płytko ziemię na obie strony.
Problemem są jak zwykle pieniądze. Szacuję że za wyrwanie i zaoranie muszę dać z 1000 zł. (Powierzchnia ok. 20 arów) Jeśli dał bym radę zrobić to sam to pieniążki by zostały. Poza tym mam jeszcze inne kawałki gruntu przeznaczone w najbliższym czasie pod zalesienie.
RE: Pług leśny
Kuzyn z złomu przytargał pług łąkowy i dorobił lewą odkładnie plus dwa kroje .Las sadził na ziemi ornej . A może ZUL jest w okolicy i jemu zlecić zrobienie pasów
RE: Pług leśny
Teraz usługi w lasach robią prywatne firmy. Przyjeżdżają robią i idą dalej. Trzeba by ich dorwać jak są na miejscu inaczej koszt przerzutu sprzętu większy niż koszt usługi.
Muszę dokładnie zbadać sprawę możliwości i kosztów wypożyczenia pługa leśnego z Nadleśnictwa. Jakieś 8-9 lat temu pożyczałem go po 20 zetów za godzinę do tego wynajęcie ciągnika - 100 za godzinę. Nie wiem czy i ile będzie to kosztować obecnie.
Zrobienie własnej maszyny ma w moim przypadku takie uzasadnienie że w najbliższym czasie będę miał kolejne kawałki do zalesienie. I tam już raczej będzie mniej pniaków.
Muszę dokładnie zbadać sprawę możliwości i kosztów wypożyczenia pługa leśnego z Nadleśnictwa. Jakieś 8-9 lat temu pożyczałem go po 20 zetów za godzinę do tego wynajęcie ciągnika - 100 za godzinę. Nie wiem czy i ile będzie to kosztować obecnie.
Zrobienie własnej maszyny ma w moim przypadku takie uzasadnienie że w najbliższym czasie będę miał kolejne kawałki do zalesienie. I tam już raczej będzie mniej pniaków.
RE: Pług leśny
To rób będziesz miał swój i może jaka fucha się trafi *clap*
RE: Pług leśny
Już słyszę ten wrzask:
Kolejny złom .... !!!!
Muszę to wszystko dokładnie policzyć i przede wszystkim dowiedzieć się czy takim ustrojstwem cokolwiek zdziałam. Nie chciał bym się urobić tylko po to by stwierdzić że nie dam rady ....
Kolejny złom .... !!!!
Muszę to wszystko dokładnie policzyć i przede wszystkim dowiedzieć się czy takim ustrojstwem cokolwiek zdziałam. Nie chciał bym się urobić tylko po to by stwierdzić że nie dam rady ....
RE: Pług leśny
W lesie karp nie wyrywają tylko pług do góry nad pniak i dalej ,jakie grube te twoje pniaki
RE: Pług leśny
Najgrubsze ok. 20 cm średnicy.
Wiem że w lesie nie wyrywają, problem w tym że u mnie były samosiejki i w niektórych miejscach jest pniaków tyle że zostaną spore place puste. W lasach to nie ma znaczenia, ale u mnie jest niespełna 20 arów i chciałbym to w 100% zasadzić.
Wiem że w lesie nie wyrywają, problem w tym że u mnie były samosiejki i w niektórych miejscach jest pniaków tyle że zostaną spore place puste. W lasach to nie ma znaczenia, ale u mnie jest niespełna 20 arów i chciałbym to w 100% zasadzić.
RE: Pług leśny
To wynajmuj firmę pług traktor z napędem powinien taki pniak wyorać
Odkładnie zespolić i masz pług leśny ..http://tablica.pl/oferta/spzedam-plug-j ... 4257faa924
Odkładnie zespolić i masz pług leśny ..http://tablica.pl/oferta/spzedam-plug-j ... 4257faa924
-
- Posty: 227
- Rejestracja: 24 maja 2011, 20:55
RE: Pług leśny
Widziałem jak gość sadził las używając podobnego do mojego obsypnika do ziemniaków , ale trochę innej budowy. Z silnika od WSKi szedł na dół łańcuch na glebogryzarkę ok 30 cm szerokości , i dalej przełożenie na koło ciągnące zrobione z felgi 16 cali i wspawane blachy w poprzek tej felgi aby ciągły maszynę. A z tyłu płużek od sadzarki do ziemniaków. Ale u mnie teren mocno pagórkowaty a tą maszyną wiechał wszędzie .
RE: Pług leśny
U mnie szły takie zwykłym plugiem. mój case 745 xl i plug overum z zabezpieczeniem hydraulicznym
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 23 paź 2012, 9:54
RE: Pług leśny
Witam
Masz dwie opcje pierwsza poszukaj w okolicy Zakładu Usług Leśnych, wynajmij ich by wyorali pasy pługiem leśnym lub wynajmij od nich pług LPŻ.
Druga opcja to wykonaj place pół na pół metra i przekop/spulchnienie/ je szpadlem w więźbie zależnej od gatunku drzew jakie będziesz sadził. możesz również wykonać pasy ręcznie np. motyką leśną lub posadzić drzewka/sadzonki bezpośrednio w grunt, jeśli gleba nie jest zachwaszczona.
Pozdrawiam
Andrzej
Masz dwie opcje pierwsza poszukaj w okolicy Zakładu Usług Leśnych, wynajmij ich by wyorali pasy pługiem leśnym lub wynajmij od nich pług LPŻ.
Druga opcja to wykonaj place pół na pół metra i przekop/spulchnienie/ je szpadlem w więźbie zależnej od gatunku drzew jakie będziesz sadził. możesz również wykonać pasy ręcznie np. motyką leśną lub posadzić drzewka/sadzonki bezpośrednio w grunt, jeśli gleba nie jest zachwaszczona.
Pozdrawiam
Andrzej
RE: Pług leśny
Jest już zatwierdzony nowy PROW. Od tego roku będą znowu spore dotacje do zalesień. Prywatne zadbane lasy to nadzieja dla przyszłych pokoleń.
- arjanprojekt
- Posty: 107
- Rejestracja: 28 cze 2011, 21:59
RE: Pług leśny
Szkoda że nie mieszkam bliżej, podjechał bym kop-ładą i po zamiatane. Do porozumienia cenowego też byśmy doszli.
Szacuję że roboty było by maks. na 10godzin. Najpierw tylnią łyżką wyrywanie karpin a potem przednim lemieszem zrównanie całości. No i mamy gotowy teren pod pełną orkę dwuskibówką.
Pozdrawiam
Szacuję że roboty było by maks. na 10godzin. Najpierw tylnią łyżką wyrywanie karpin a potem przednim lemieszem zrównanie całości. No i mamy gotowy teren pod pełną orkę dwuskibówką.
Pozdrawiam