Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Wszystkie małe ciągniczki takie jak Ursus C-308, Dzik, Mrówka
arjuredi
Posty: 6
Rejestracja: 10 paź 2022, 9:41

Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Post autor: arjuredi »

Witam.
Proszę o odpowiedź, czy na zdjęciu pierwszym to jest przepustnica? Jak orałem to miałem ją pod kątem 45 st, jak była opuszczona w dół, to traktor nie miał mocy, jak do góry to gasł. Nie wiem do czego są elementy 2 i 3, czy 3 to ssanie, które mam przy zimnym silniku zaczepiać o ostatni ząb?
Obrazek

Obrazek
pop
Posty: 758
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Post autor: pop »

Zaznaczam na wstępie,że nie widziałem takiego sprzętu,ale z ogólnej budowy gaźników można wywnioskować ,że :
1-to przepustnica rozruchowa tzw.ssanie,która przy rozruchu ma być zamknięta,a podczas normalnej pracy całkowicie otwarta.
2-wygląda na jakąś formę regulatora obrotów i powinien wpływać na wychylenie przepustnicy głównej(ale nie widać całego ustrojstwa,więc tylko się domyślam).
3-przpustnica główna.
Jeśli nagrzany silnik nie chce pracować przy całkowicie otwartej przepustnicy rozruchowej,to w pierwszej kolejności sprawdził bym poziom paliwa w gaźniku,szybkość napływania paliwa do gaźnika,bo później to już trochę wiedzy potrzeba.Zakładam ,że gaźnik jest od tego silnika.Regulator obrotów działa w przybliżeniu tak,że przy nadmiernym wzroście obrotów samoczynnie przymyka przepustnicę główną.
arjuredi
Posty: 6
Rejestracja: 10 paź 2022, 9:41

Re: Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Post autor: arjuredi »

Porozbierałem wszystko, wylałem paliwo z tłumika, zbiornika, cylindra. Gaźnik czysty, ale jeszcze go przeczyściłem preparatem do gaźników. Wymieniłem wężyki paliwowe na nowe, paliwo do gaźnika leci elegancko, jak poruszę pływakiem, uszczelniłem wszystkie połączenia. Wczoraj próbowaliśmy odpalać i często odpala, ale po 2-3 sekundach gaśnie, tak jakby spalał tylko odrobinę paliwa. Rozumiem, że paliwo przez kranik wpada sobie do zbiorniczka nr 1, pływak odcina dopływ paliwa unosząc się i kanałem doprowadzone jest potem paliwo do gaźnika. A może pływak przywiesza się na górze i naciska tę igłę odcinającą dopływ paliwa?
Obrazek
Miał ktoś podobny przypadek? I ostatnie pytanie co to są za śruby nr 2 i 3?


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1534
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

Re: Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Post autor: marek »

Ja miałem tak z agregatem . Odpalał i gasł. Szukałem przyczyny w dopływie paliwa a pomogła wymiana świecy.
arjuredi
Posty: 6
Rejestracja: 10 paź 2022, 9:41

Re: Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Post autor: arjuredi »

Zapomniałem napisać: świecę też zmieniłem na nową, więc teraz wezmę się za regulację gaźnika, bo jak dłużej sprzęt stoi, to trzeba mu wyregulować mieszankę paliwowo-powietrzną.
lukaszekm1
Posty: 15
Rejestracja: 09 kwie 2019, 11:52

Re: Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Post autor: lukaszekm1 »

Sprzęt udało się ustawić? Postaram się pomóc gdyż mam tego 2t. Dźwignia oznaczona jako nr 1 to przysłona powietrza czyli tzw ssanie :) 3ka to dźwignia regulatora obrotów połączona drucikiem z kawałkiem blachy koło wentylatora. A 2ka to grzebień na którym napinasz sprężynę tego regulatora. Gaźnik wygląda na dzisiejszą produkcję. Śrubka 2 to góra dyszy a 3ka to regulacja. Jeśli namieszasz w tym wszystkim nie wiedząc czego szukasz to spędzisz sporo czasu aby to ustawić jak być powinno. Nie wiem czy dobrze widzę sylikon jako uszczelniacz... :lol:
arjuredi
Posty: 6
Rejestracja: 10 paź 2022, 9:41

Re: Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Post autor: arjuredi »

Tak, silikon był na początku jako uszczelniacz, ale szybko okazało się, że benzyna zwyciężyła :D . Potem zastosowałem taki specjalny temperaturowy ni to silikon, ni to klej (uszczelka plastyczna) i to już zdało egzamin. Metodą prób i błędów, po przeczytaniu opisu regulacji, doszedłem już do momentu, w którym śrubą regulacyjną ze sprężynką na gaźniku odpalam go bez większych problemów. Jest tylko jedna rzecz, która wyszła jeszcze teraz na dniach podczas orki. Jeśli dźwignię "1" mam ustawioną w takiej pozycji jak na zdjęciu (przykmnięta przepustnica), to odpalę i muszę za chwilę dźwignię położyć (przepustnicę odsłonić). Silnik sobie popyrkuje, niby jest ok, ale jak dodam gazu, to totalnie nie ma siły. Jeśli natomiast tę dźwignię ustawię w pozycji 45st (blokuję ją kawałkiem styropianu), to wtedy dzik idzie jak dziki :lol: . Co teraz ustawić, żeby na otwartej przepustnicy normalnie ciągnął? I drugie pytanie: zauważyłem po orce i postoju, że spod spodu leci trochę oleju, domyślam się, że to olej przekładniowy. Na wiosnę zauważyłem, że ten kapsel w podwoziu był przekrzywiony, więc go trochę młotkiem dobiłem i wydawało się być ok, ale chyba nie jest. Jaki olej mogę wlać do przekładni, gdzie się go wlewa i ile i jak uszczelnić i czym ten dół?
Dzięki za odpowiedź na mojego posta .
lukaszekm1
Posty: 15
Rejestracja: 09 kwie 2019, 11:52

Re: Terra vari MJ-5 - co to za elementy zaznaczone na zdjęciach

Post autor: lukaszekm1 »

Tak dokładnie dzieje się z sylikonem i paliwem :P Olej jaki lałem poszukam i dam znać co to było, ale jakiś odpowiednik tego czeskiego który jest polecany przez producenta. Wlewasz z boku skrzyni do otworu zaślepionego sporą śrubą. Przy weryfikacji części przyjrzyj się aparatowi zmiany biegów, tj: półksiężycowi z blachy z nawierconymi zagłębieniami na kulkę. Jeśli będzie wytarte w miejscu pracy kulki, przy krawędziach zewnętrznych - część do wymiany, bo zacznie Ci gubić kulkę, a wtedy robota od nowa...

Kielich sprzęgła jeśli zmienił kolor lub ma wyczuwalne wypracowanie wewnątrz- również kosz.

Zamów sobie nowy ten dolny kapsel do skrzyni bo stary często już nie nadaje się do naprawy - jeśli nie mają go na stronie dystrybutora to trzeba tam zadzwonić. Pokrzywienie kapsla może też być z przyczyny innej niż uderzenie zewnętrzne - jeśli będzie wywalone łożysko które podpiera wałek. Ja tak miałem, aż się wysypało na pole nagle. Jeśli remont skrzyni- wszystkie wałki do oceny, łożyska obowiązkowo do wymiany i uszczelniacze. Musisz wiedzieć że nawet z nowym uszczelniaczem u góry pod koszem sprzęgła będzie się pociło i to jest chyba rodzaj odpowietrzenia tej skrzyni. Nawet jest otworek na zewnątrz do odprowadzenia skroplin. Wrzucam Ci link do mojego filmiku z awarii skrzyni, ale nie ma tam za dużo ciekawostek :) Przyda Ci się jakiś ściągacz do łożysk lub separator do ich rozklejania, szczypce do segerów i kilka kluczy. https://www.youtube.com/watch?v=vFovZf7xiE0&t=215s

Jeśli na dolnej dużej zębatce będą zgrubienia na jej ramionach z sześciokątami przekazującymi obroty na półosie koła, nie ściągniesz łożysk. Więc najpierw tokarz który Ci to ogarnie, później ściąganie łożysk.

Co do gaźnika, przepustnica ma być otwarta na maxa. Masz prawdopodobnie zatkaną dysze. Trzeba ją wykręcić i obejrzeć. Ona zapycha się nawet przy zastosowaniu filtrów do benzyn na przewodach. Co jakiś czas zdejmujesz komorę pływaka, zdejmujesz pływak, wyciągasz ją i czyścisz. To się powtarza jak Kewin Sam w Domu. Pomaga włosek miedziany lub dwa z jakiegoś przewodu elektrycznego. Tym przepychałem.

Jeśli chcesz orać, rada z dobrego serca - nie remontuj jej. Poszukaj sprawnej dsk 317 i ciesz się orką :) Skrzynia T - 20 tylko do glebogryzarki. Nowsza wersja jest lepiej przemyślana, odczujesz różnice.
Tyle na szybko, z pamięci :)
ODPOWIEDZ