c-308 lub Dzik-2

[wojtek12321]

Kiedyś dawniej "bawiłem" się WSK-ami, przeważnie jak zapłon był dobry i dobrze ustawiony a strzelał w gaźnik i dławił się na wysokich to przyczyną był uszkodzony kondensator.

[matti1989a]

kondensatory to miałem założone 3 w tym jeden nowy także to nie to

[lxxx20]

U mnie jak strzelał to mu wymieniłem gaźnik i pomogło (również jeżdzę na pegazie tylko że mam założony filtr od dzika 21) Z tego co się orientuję to jak strzela to winny jest albo zapłon albo gaźnik. Co do zapłonu to nie ustawiaj nic na znaki bo może masz źle wybite czy coś weź suwmiarkę i szczelinomierz ustaw tłok 5mm silnik WSM typ S-261C a 6mm silnik WSM typ 160 przed GMP i wtedy szczelina na platynkach musi być od 0.04 do 0.05mm i to wszystko ja tak robiłem i jest na prawde okey

[leniuk]

Panowie, jakie są łożyska trzymające wałek z załącznikami biegów w dzik 2?

[matti1989a]

Mi wtedy jednocześnie przy odpalaniu strzelał w tłumik, a jak już ruszył to w gaźnik. Zmiana gaźnika nie pomogła (oryginał czy inny Pegaz). Twierdze, że kwestia ustawienia tego dzika jest. na spokojnie się dziś za niego zabiorę



No i przestawiłem wszystko jeszcze raz. Efekt taki, że nie odpala wcale także w tym roku w ogródek to raczej nie wyjedzie. Muszę inny sprzęt załatwić

[wojtek12321]

Tak zapytam z ciekawości - 0.04 do 0.05mm - cztery setne milimetra? Czy cztery dziesiąte milimetra - 0,4 mm ta przerwa na platynkach? Bo to ogromna różnica.

[matti1989a]

Wg instrukcji jak w kontrolnym okienku jest czerwona kropka to szczelina powinna wynosić 0,04 i taką starałem się uzyskać. Gdy najedzie na garbik ma być 0,4 otwarcie niby by takie wartości były. Narazie mam dość tego dzika grzebie i grzebie a tu efektu brak. Jest może ktoś na forum z okolic Krotoszyna (Wielkopolska) co się zna na tym silniku?

[lxxx20]

matti1989a napisał/a:
Wg instrukcji jak w kontrolnym okienku jest czerwona kropka to szczelina powinna wynosić 0,04 i taką starałem się uzyskać. Gdy najedzie na garbik ma być 0,4 otwarcie niby by takie wartości były. Narazie mam dość tego dzika grzebie i grzebie a tu efektu brak. Jest może ktoś na forum z okolic Krotoszyna (Wielkopolska) co się zna na tym silniku?

No tak a ile mm przed GMP masz tłok jak masz tą kropkę w okienku ?? Mówiłem ci nie sugeruj sie kropkami kreskami bo kropki czy kreski mogą być zwyczajnie źle narysowane trzymanie sie kurczowo znaków nie ma sensu jeżeli nie wiemy czy one są dobrze nabite.

[matti1989a]

I może być i tak a tym bardziej, że ona jest gruba jak kciuk także duże pole do manewrowania. Ale niestety nie posiadam suwmiarki z głębokościomierzem. Jest może ktoś z okolic Krotoszyna co się zna na silniku dzika ?

[wojtek12321]

matti1989a napisał/a:...Ale niestety nie posiadam suwmiarki z głębokościomierzem. ...

Do pomiaru położenia tłoka przed GMP to wystarczy zwykły śrubokręt, kawał pręta, byleby tylko mieścił się w otwór świecy, nie koniecznie musi być suwmiarka.

[matti1989a]

Dobrze to jeszcze jeden dzień spróbuję coś tam poczarować ale cierpliwości mi już brak dziś już odpuszczam

[lxxx20]

Dokładnie ! wiadomo suwmiarką najprościej ale można też czym kolwiek weź jakiś pręt co tam masz zaznacz GMP i od tego punktu nawet linijką dodac 5mm cała filozofia

[snakeman1]

Panowie rozmowa o szczelinie 0.04 i 0.4...... a chcecie mierzyc jakims drutem ..... dzik jest prosty ale bez jaj . Jak nie masz takiej suwmiarki ...to kup. Jakie masz efekty dotychczasowych napraw juz wiemy. Ustaw jak podaje instrukcja ....a nie "na pret" , zmierz suwmiarka (bo moze byc kolo pdzestawione) i porownaj ze szczelina na platykach.

[wojtek12321]

snakeman1 napisał/a:
Panowie rozmowa o szczelinie 0.04 i 0.4...... a chcecie mierzyc jakims drutem ..... dzik jest prosty ale bez jaj ..

Nie przesadzaj z tą przerwą na platynkach na cztery setne milimetra. Ustawiając zapłon to na początek musisz ustawić GMP a następnie cofnąć tłok o te 4 milimetry aby zapłon następował przed GMP, a to, te cztery milimetry to właśnie można zmierzyć nawet zwykłym drutem. W tym momencie przerwa na platynkach powinna wynosić 0,3-0,4 milimetra, a tego to już nie mierzy się suwmiarką tylko szczelinomierzem. Dla "ogarniętego" w tych sprawach jest to "pikuś" i da sobie nawet radę bez przyrządów o dokładności setnych milimetra bo przy tym silniku są one niepotrzebne, gdyż niektóre luzy mają tam większe tolerancje jak 0,1 milimetra.
A te cztery setne milimetra jak piszesz to jest punkt w którym styki platynek zaczynają się otwierać, ma być w momencie początku otwarcia styków i nie ma aż tak wielkiego znaczenia. w momencie pełnego otwarcia styków 0,4 milimetra to idzie już zmierzyć bylejakim szczelinomierzem
Taka przerwa to byłaby mniejsza od grubości niejednego włosa:
"Grubość włosów uwarunkowana jest genetycznie. Za włos cienki, uznaje się w Europie włos o średnicy 0,04 do 0,06 mm. Włos normalny ma 0,06-0,08 mm, a gruby 0,08–0,1 mm. Włosy Azjatów są natomiast znacznie grubsze. Ich średnica wynosi przeważnie 0,08 – 0,12 mm.

[matti1989a]

Drogi kolego nie chcę się wymadrzac bo na pewno wiesz więcej niż ja. Ale kupując suwmiarke na allegro nawet tą najdroższą to jeśli miałbym być dokładny to zaraz mogę ją wrzucić albo oddać do kalibracji czy jak to się tam nazywało. Ja pracowałem w mahle jakis czas przy produkcji tlokow. Przecież ona przy transporcie się rozkalibruje powiesz, że jestem nienormanlny ale tak jest. Tłok spadając z 1m na Amortyzowaną powierzchnie już ma zmieniony wymiar. A ty odkladajac go na pulke lekko uderzyles o.deskę nie twierdzisz że powinien wylądować na odlewni do ponownego przetopu ? Przecież wymiarujac go w mikronach to jakbys podzielił 1.mm na milion części zmienił wymiar. Takie jaja są przy produkcji także suwmiarka przyduszona innymi narzędziami to złom. To są jaja ale jeśli być dokładnym bardzo to tak jest. Bynajmniej dla mnie czy ty na raZ wypiles 100 ml czy 110 ml wódki nie robi różnicy gorzej jak 500 ml. Ale koniec gwiazdorzenia jego nie boli ustawienie czegoś na 0.001mm tyko dużo większej wartości. Czego ja nie mogę odszukać.



Zrobiłem i działa. Rozebrałem jeszcze raz tą obudowę gdzie są zamocowane cewki popatrzyłem na magneto,a ma magnesach był pyłek od wapna, które w tamtym sezonie rozsypałem i dzikiem mieszałem z ziemią. Wyczyściłem, złożyłem. Zabrałem śrubokręt i plus-minus zmierzyłem te 5-6 mm przed GMP. To mi się też tak pokrywało z tą szeroką kropką w okienku kontrolnym. Ustawiłem platynki szczelinomierzem na 0.04 i otwarcie na 0,4mm odpalił na strzał, pracował równo i ładnie na obroty się wkręcał. Ale przy składaniu uszkodził mi się gwint tam gdzie się reguluje platynkami i mi się rozregulowało bo nie mogłem mocno dokręcić. Ustawiłem pali, nie iskrzy ale zaraz znowu się przestawi. Nie mam takiego małego gwintownika żeby zrobić na ciut większy gwint. Ale dam większą śrubkę to znowu będę musiał przy platynkach fasolkę poszerzyć. Tu wstawiam zdjęcie tej podstawki może jakieś motocykle miały taką samą?

http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/h0qe ... 3iXdXLmwi9

http://www.fotosik.pl/zdjecie/ff2d97e7db49eb18

[brylu151]

No Pany.... http://www.fotosik.pl/zdjecie/6984e89041cc5cb1

[Maciej_76]

Regeneruje takie pęknięcia.
Wymiana całej płyty czołowej bez spawania.

[brylu151]

Maciej skąd jesteś ? Ale dostawiasz płytę żeliwną czy stalową ? Przyznam szczerze że nie rozumiem zastosowania żeliwa w takim sprzęcie..porażka..

[AndrzejD21]

U mnie w dziku strzelanie w gaźnik było spowodowane przytkanym kranikiem, po prostu silnik dostaje za mało paliwa w stosunku do powietrza.
Sprawdź wszystkie miejsca gdzie może łapać lewe powietrze, łączenie karterów, uszczelniacze na wale, uszczelka pomiędzy cylindrem a karterem oraz uszczelkę gaźnika.

[matti1989a]

Już ustawiłem dzika kolego AndrzejD21 problem był ze zapłonem. Ustawiłem go metodą na śrubokręt tak jak mi tu na forum pisali i działa. W sobotę byłem orać ogródek działkowy i działał bez problemu także nic nie grzebie. Dziś jeszcze zrobiłem przejażdżkę i zapalił na strzał. Wcześniej to mi stale kichał z gaźnika i bardzo ciężko odpalał aby przeważnie to zamiast odpalić to strzelił z tłumika jak z pistoletu że normalnie ogłuszał. Na razie działa poprawnie to nie robię nic. Jeszcze mam tam komuś iść zaorać ogródek. Wcześniej jeszcze miałem problem z biegami mianowicie jadąc na 2 po chwili włączyła się 3 i nie można było nic zrobić ale podmieniłem dekle od skrzyni biegów i problem znikł. Problemem pewnie była ta kulka co załącza biegi tylko, że przy drugim deklu była ciut mniejsza to dopiero powinno wyskakiwać może ciut głębiej wchodzi w ten cały mechanizm i nie wyskakuje. Teraz szukam nowych półosi z piastami do dzika coś gdzieś kiedyś było pisane tu na forum, że jest kilka rodzai.... ?