Strona 1 z 1

Dzik a Hetzz

: 20 lis 2011, 23:23
autor: parys74
Czy ktoś z drogich forumowiczów próbował montować silnik Hetza do Dzika? Dostałem taki o pojemności 400 ccm. Co o tym sądzicie

RE: Dzik a Hetzz

: 21 lis 2011, 0:08
autor: Ursus
Hetz czy może Hatz?

RE: Dzik a Hetzz

: 21 lis 2011, 9:33
autor: parys74
Masz rację Hatz

RE: Dzik a Hetzz

: 21 lis 2011, 12:31
autor: adrian
Na youtube można zobaczyć jak Hatz pracuje w ursusie
http://www.youtube.com/watch?v=MOeaPFoETeU

RE: Dzik a Hetzz

: 21 lis 2011, 16:24
autor: parys74
Ciekawe jaki to silnik

RE: Dzik a Hetzz

: 21 lis 2011, 19:19
autor: Santi2006
Ten z YouTube to Hatz 780 10KM. Pasuje idealnie do ursusa 308, bez żadnych przeróbek. Cechą charakterystyczną tego silnika jest moc 10KM ale i bardzo duży moment obrotowy jeszcze raz większy niż w silniku benzynowym. Co sprawia że ciągniczek posiada piekielną siłę a do tego mało pali. Posiadam taki silnik i mam zamiar zamontować go w swoim niekompletnym ursusie (brak maski, silnika). Montaż w Dziku, widziałem u gościa zamontowany silniczek Hatza Przez wał napędowy z samochodu (oczywiście skrócony) a sprzęgło zostało oryginalne od Dzika, z tym ze do obudowy sprzęgła dorobiona obudowa na łożysko podtrzymujące. w tej obudowie połączony jest wał napędowy z samochodu z wałkiem oryginalnym który wchodzi w sprzęgło dzika (ten wałek który się przykręca do wału silnika). Jest tylko jeden szkopuł silniki hatza są bardzo drogie (stosowane głównie w zagęszczarkach). Teraz pytanie czy warto kupić taki sinik za ponad 1000zł, ile to benzyny do oryginalnego silnika. Chyba że dostaniesz gdzieś okazjonalnie za małe pieniądze. A do tego części do tych silników są drogie. Jakość silników hatz (oczywiście górna półka MERCEDES). Remontuje silniki Hatza w razie pytań możesz pisać, postaram się odpowiedzieć. (instrukcje dane serwisowe)