Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Wszystkie małe ciągniczki takie jak Ursus C-308, Dzik, Mrówka
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

Jestem na etapie poszukiwania dzika 21 w przyzwoitym stanie.
Dziś kupiłem skrzynię od Dzika i chyba jest to od 2 . Dostałem także koła obciążniki i dwie fabrycznie nowe felgi . ( było za grosze będzie na ew dawce części )

Ma wyszczerbione koło talerzowe.

Czy ktoś się orientuje z jakiej stali jest w oryginale wykonane koło talerzowe ? Planuje wykonać nowe ze stali 40H i dać do obróbki cieplnej lub zahartuję je sam bo piec hartowniczy mam .
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12219
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Ursus »

Najprawdopodobniej ten Dzik będzie jednak do sprzedania - jakbyś był zainteresowany - daj mi znać:
https://www.youtube.com/watch?v=WdmTA58nbpU
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

Kupię na pewno jakiegoś dzika, ale czy na tego mnie stać ? Proszę o wiadomość na skrzynkę. Może część gotówki a cześć sprzęt jakiś .

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/644 ... ac1e1.html

to te graty ( bez kół )<br><br><br><br>W końcu zdecydowałem się na dzika 2 bo był na sprzedaż bardzo blisko co ułatwia sprawę . Dostałem nowe - dwa zapasowe koła talerzowe łukowe zęby, jeden wałek, 3 zapasowe ośki kół, jedno koło zębate, nowy tłok i trochę części zużytych też . Z liskiem. Teraz szukam przyczepy w pobliżu .

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79e ... 46629.html



Części do gaźnika:

http://www.veteranobchod.cz/produkty/ka ... 680&Lang=1

miałem nadzieje że ośka będzie tania..... Trzeba zrobić samemu.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12219
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Ursus »

Mi potrzebne są elementy nr 23 i 24 - może masz gdzieś z innego gaźnika? :)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

Niby mam drugi gaźnik ale go nie dekompletuje. Chyba jemu zrobię remont. Zastanawiam się nad dorobieniem ośki przepustnicy cieńszej i wstawieniem tulejek teflonowych w gaźnik lub ośki grubszej i tylko rozwiert otworów w gaźniku. W obu przypadkach rozwiert w gaźniku konieczny bo jest wytarte jajo .

Dziś wypiaskowałem bak w środku i na zewnątrz, pod pływakiem była łyżeczka rdzy z baku i wczoraj na przejazdzce mi się nowy wężyk już rdzą zapchał . Dwie dziury od spodu od razu wyszły i zaspawałem. Trzeba zrobić chyba nowy bak z nierdzewki albo aluminium bo z rdzą to sądzę że będą zawsze problemy .

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d76 ... e70be.html

Czy ktoś doprężał ten silnik ? Ogólnie jakieś zmiany w kanałach cylindra lub inne poprawianie fabryki ?





Dziś odpaliłem silnik . Na wolnych obrotach chodzi dobrze, jak się gazu dodaje to kicha w gaźnik - pobawię się zapłonem potem - czy to to głównie jest przyczyną ?
Luz na ośce przepustnicy jest taki ze tam właśnie ucieka ciśnienie jak kicha .



Kichaniu była winna jednak świeca.
Silnik ma problemy ze średnimi obrotami. Przy próbie wejścia na średnie obroty po prostu gaśnie. Pozostają wolne albo otwarcie duże otwarcie przepustnicy i wtedy pracuje na wysokich obrotach . Jaka tego będzie przyczyna ? Czy to wypracowany gaźnik ?



Przewierciłem otwór osi w przepustnicy na 9 mm, ośkę natomiast nie dorabiam na razie nowej a przetoczyłem starą na 6 mm w miejscach gdzie będą tulejki. Niestety teflonu nie znalazłem na razie bo jutro bym potestował gaźnik .

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/613 ... 44405.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62a ... 714ac.html
Awatar użytkownika
baro
Posty: 584
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:17

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: baro »

Wg mnie rozhustany gaźnik...
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

Od razu jak dzika przywlokłem podjołem decyzje o naprawie tej wyrobionej ośki, a potem jeszcze doczytałem że są problemy ze średnimi obrotami u wielu użytkowników. Zobaczymy co będzie po regeneracji tej przepustnicy .
Tam naprawie dużo powietrza zasysa w takim stanie .
Awatar użytkownika
C360-3P
Posty: 219
Rejestracja: 03 lut 2008, 11:37

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: C360-3P »

Widzę że kolega ładnie wyposażony w zaplecze sprzętowe.Będzie konkretna odbudowa.
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

Chce tego ciągnika używać, odbudowa nie tak że ma być oryginał , sprzętu mam w stodole sporo bo lubię popracować a nie drutować .

Najbardziej mnie zastanawia ile można w tym silniku podnieść stopień sprężania. 6,5 dostosowany do benzyny 70 oktanów. Teraz mamy 95 a nawet 98 . Myślę że 8,5 stopień sprężania do 9 to tak na luzie. Co o tym sądzicie . Mam drugą głowicę, zaspawam otwór odprężnika i wykonam nowy po splanowaniu. Także doczytałem o tych nieszczęsnych pierścieniach na wale i zmiana na simeringi nie będzie problemem .
Oczywiście to wszystko plany nie na "dziś"
Awatar użytkownika
baro
Posty: 584
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:17

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: baro »

Myślę ze z dzikiem to mało osób tiuningi robili my natomiast motopompe tjuningowalizmy porting kanałów i planowanie głowic, i korekta zapłonu chodzi niebo lepiej, oczywiscie pod zawody była robiona :P
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1534
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: marek »

Nie wiem czy jest taka możliwość w dziku, ale stopień sprężania podnosi się przez założenie jeszcze jednego pierścienia. Dotacza się rowek na tłoku i zakłada pierścień Robi się też blokadę jak w oryginalnych rowkach żeby pierścień nie obracał się.
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

marek - stopień sprężania w ten sposób się nie podniesie ale kompresję.
W dwusuwach raczej ujmuje się pierścieni np z 3 do jednego ( w dziku nie ma sensu podnosić obrotów chyba ). Dodatkowy pierścień w dwusuwie jest duże prawdopodobieństwo że przepuszczałby między kanałami i silnik dużo by stracił.

baro - a mierzyliście pojemność komory spalanie przed i po splanowaniu ? Albo o ile podnieśliście po prostu stopień sprężania ?



Na 3 biegu nie ma siły bez gazu, a na drugim kulig:

https://www.youtube.com/watch?x-yt-cl=8 ... 1422579428



heh prawie sam pisze ale zdobyłem wałek ebonitowy i zrobiłem te tulejki ( wałek teflonowy w okolicy jest niezrozumiałym określeniem )

Poprawa jest znaczna, jednak jest nadal delikatny zakres gdzie trzeba zmniejszyć albo zwiększyć otwarcie przepustnicy bo robi buuuuuuu, jednak ruch przepustnicą i już nie gaśnie jak poprzednio.

Potrzebuje zdjęć jak jest mocowana linka przy gaźniku bo tutaj mam przeróbki straszne i chciałbym to logicznie odbudować. Oraz potrzebuje zdjęcia jak wygląda odciąganie dźwigni przepustnicy - wydaje mi się że tam mam być sprężyna do takiego wkrętu w silniku .



Dziś zdobyłem dwie manetki. Ta pojedyncza miała ułamaną rączkę i dospawałem kawałek aluminium . Ta część się ładnie spawała. Natomiast potem dospawałem do obudowy tuleję z gwintem M8 pod linkę bagażnika od poldka i były problemy Materiał strasznie rzadki, kawałem odpadł, ale dotoczyłem pierścień odciąłem jego kawałek i dospawałem . Jak się sprawdzi ta wielkość to wykonam kopię całości z nierdzewki . Chyba że zdobędę oryginała . Jak widać do Dzika dospawana jest manetka od motoru - do zlikwidowania w przyszłości .

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dc5 ... e94d.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a47 ... 6969e.html
Awatar użytkownika
baro
Posty: 584
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:17

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: baro »

Niestety nikt nic z tych rzeczy nie pomierzył albo juz nawet nie pamięta :P Próba nie strzelba przyjacielu:P Ujmowanie pierścieni w tjuningu 2 sówa wiąże się też z przeróbką tłoka. Gdzieś kiedyś ktoś mówił że i szerokość pierścienia ma znaczenie im szerszy tym lepiej oddaje ciepło, ale większy opór? za to zauważyłem ze w wysilonych wysoko obrotowych 2t pierścienie są wąskie ale są też i inne tłoki krótsze i tuleje z innych materiałów.
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

W jakim sensie przeróbka tłoka ? Kupno z jednym rowkiem mniej to rozumiem .



EDIT

Teraz doczytałem że można usuwać po prostu pierścień wstawiając kołki blokujące przepływ między kanałami płuczącymi .
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1534
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: marek »

Powiem tak .Nie interesowało mnie czy po dołożeniu jednego pierścienia wzrastała kompresja czy stopień sprężania.Ważne było to że silnik znacznie zyskiwał na mocy.
Biorąc pod uwagę to że stopień sprężania to stosunek objętości powietrza pomiędzy położeniem tłoka w dole cylindra a położeniem tłoka w górze cylindra to jeżeli po dołożeniu jednego pierścienia po drodze z dołu do góry ,,ucieknie" przez pierścienie mniej powietrza to moc silnika musi wzrosnąć i o to chyba chodzi.Żeby silnik był mocniejszy, a z praktyki wiem że był.
Taki numer robiło się przeważnie w ,,Jawkach" co pozwalało na jazdę na jednym kole.
A może jeździć w ogóle bez pierścieni skoro ujęcie pierścieni pomaga*eek*
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

A to chyba mowa o zyżytym silniku. Bo normalnie to się ujmuje jednak pierścieni przy tuningu. Tylko nie wiedziałem że można połatać rowek kołkami a to ciekawa informacja w przypadku gdy tłoki są trudne do zdobycia. Ja np przy tuningu ogara kupowałem tłok z jednym pierścieniem mniej. Pierścienie na tłoku to 60% całych oporów silnika .

Znalazłem wczoraj na chomiku skany artykułów, wiem że autor artykułów wydał książkę gdzie jest opisany dobry tuning silnika syreny. Postaram się tą książkę zdobyć .

http://chomikuj.pl/Sobar/Motoryzacja/Mo ... archive%29

W drugą stronę to może tłok powinien być żeliwny pasowny *eek* lub dołożyć pierścieni ile wlezie . Tam w artykułach z linka masz napisane ile pierścieni jest wystarczające do tego aby silnik miał dużą moc .
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4008
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: chrapek3011 »

Przy zastosowaniu wszelkich możliwych modyfikacji,tzn.korekty bądź powiększeniu kanałów,przeróbce tłoka,dorobieniu odpowiedniego górnego pierścienia,wypełnieniu komory korbowej,zmianie gaźnika,dysz,dostrojeniu układu ssącego i wydechowego,odpowiedniej regulacji zapłonu,składu mieszanki,metodą prób...można z praktycznie każdego silnika dwusuwowego wycisnąć co nie co więcej.Ale silnik taki przestaje być już niezawodny,żywotność jego skraca się drastycznie.
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

Aż taki tuning mnie nie interesuje bo to na wyścigi . Normalny tuning wynikający z osiągnięć techniki - a minęło ponad 50 lat prac nad dwusuwami . W przypadku gdyby ktoś tuningował S261 w dziku to aby zmniejszyć spalanie przy małym wzroście mocy . Gdyby tuleja była wyciągana z cylindra to można cuda robić . Oczywiście pewnie da się zrobić wkładaną tuleję i jak patrze że mam tyle tłoków nominalnych a cylindry rozjechane to warto by było .



Dostałem cynka i zaraz jadę obejrzeć silnik - podobno cycuszek, nic nie używany w wersji ze sprzęgłem i kołem pasowym . Widziałem go kopę lat temu u chłopa ale wtedy o dziku nie myślałem nawet jeszcze . Ciekawe który to model .
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4008
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: chrapek3011 »

Usprawnienie takiego silnika to utrzymanie go w stanie nienagannym...Więc wszelkie zabawy zaczyna się od regulacji,żeby chodził i palił na przysłowiowe ,,rys,,.Czyli stan układu korbowo-tłokowego,układu zapłonowego,układu zasilania i wydechowego bdb...potem można zająć się usprawnianiem.Czyli delikatne planowanie głowicy,regulacja zapłonu i układu zasilania do istniejących warunków w silniku po splanowaniu głowicy...bez większych ingerencji.Minimalne wydłużenie układy ssącego już przynosi zmiany.Dostrojenie układu wydechowego również.Czyli długość ,,kolanka wydechowego,,i zmianie tłumika...
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: Pierwszy kontakt z Dzikiem - części .

Post autor: Mariuszczs »

Mój pali na rys ale nie chodzi nienagannie. Problemy są ( były ) wczoraj zamiast patentu z podkładką pod dyszą rozwierciłem ją. Chodzi pięknie. Myślę że silnik jest zużyty dlatego szukam drugiego i nad jednym z nich chciałbym popracować. Lub gaźniki co mam mają już wyżłobione przez pęd powietrza jakieś kanały bo są to dość skomplikowane gaźniki i wszystko w nich rozbija się o prędkości powietrza przy przechodzeniu w małe otwarcie przepustnicy Delikatne planowanie głowicy to jest nierozsądne wręcz. Mamy teraz paliwo 95 oktanowe a tam stopień sprężania jest dla 70 oktanowego . Jest jakby ze średniowiecza stopień sprężania .

Chrapek czyli sugerujesz z dolotem alby stroić moment obrotowy w niższe zakresy obrotów ? Nie pracowałem z dzikiem i np z pługiem będzie to ok ?
ODPOWIEDZ