Strona 4 z 10

RE: rs 09

: 28 sty 2011, 21:06
autor: czolgista 55
Sczepan witam .Ja wiem że orginalnie pod głowicą nie ma uszczelek ,ale ja jak rozbierałem swój silnik ,oczywiście którego nie musiałem ,bo chodził w miarę dobrze ,ale chciałem mu zrobić kapitalkę takie uszczelki znalazłem i tak te zrobiłem składając silnik .Tu w mojej okolicy nikt nie chciał sie podjac toczenia tych moich głowic ,a poza tym nie mam pojecia jak je wtedy zdystansować po takim planowaniu .

RE: rs 09

: 28 sty 2011, 21:57
autor: Szczepan-1990
Witam Czołgisto.
Reasumując jednak proponuję zdjąć głowicę i zobaczyć co tam gra. Też raz miałem podobny przypadek u siebie, okazało się że nie domykał się zawór dolotowy do końca i kompresje gubił. Wystarczyło je dotrzeć do porządku ;)

RE: rs 09

: 28 sty 2011, 22:37
autor: czolgista 55
Tak głowice już zdjąłem ,ale dalej nic nie wiem . Zacznę od dotarcia zaworów. Dzięki ,że doradzasz i podtrzymujesz na duchu ha ha ha ,bo już mam tego rs-a dość

RE: rs 09

: 29 sty 2011, 8:53
autor: Szczepan-1990
To prosty sprzęt, przyczyna na pewno jest błaha. A przy składaniu silnika sprawdziłeś luzy na zamkach pierścieni?

RE: rs 09

: 29 sty 2011, 11:18
autor: czolgista 55
Tak Pierścienie mam nowe i luzy na zamkach też są naprawdę znikome ha ha ha

RE: rs 09

: 29 sty 2011, 12:00
autor: Szczepan-1990
Jeśli nie popękały przy montażu, są poprawnie ułożone to kompresja spierdziela na 99% przez 'czape'. Daj znać co tam wywnioskowałeś w głowicy

RE: rs 09

: 29 sty 2011, 13:04
autor: czolgista 55
Na pewno dam znać jak się z tym uporam Teraz na tydzień wyjeżdżam na szkolenie z firmy ,więc na pewno nic nie napisze .To na razie .Pozdrawiam

RE: rs 09

: 01 lut 2011, 14:43
autor: pawelas
ja też mam taki prtzypadek,zmieniłem głowicę i jest lekka poprawa,ale jak wymieniałem głowicę to zostawiłem klawiaturkę od poprzedniej i wydaje mi się że haczy o zawór.
przełożę to jeszcze i zobaczę co będzie może u ciebie to samo byc.

RE: rs 09

: 01 lut 2011, 14:57
autor: baro
a zawory wymienialeś czy samą głowice? moze przylgnie na grzybkach zaworowych sa wyrobione?? może przyszedł czas na wymiane też i zaworów?

RE: rs 09

: 01 lut 2011, 19:20
autor: pawelas
zawory docierałem,przylegały dobrze,nie puszczały nafty.poprostu teraz najpierw zapala na ten lepszy cylinder a później łapie na drugi ,jak się nagrzeje chodzi dośc równo-ale nie idealnie.

RE: rs 09

: 01 lut 2011, 19:32
autor: Szczepan-1990
A czy kopci równo na ob gary? Znaczy się nie powinien wcale ale czy może jednak? A jak wygląda temperatura spalin i głowic na rozgrzanym silniku? Jest równa? Sprawdź to, choćby dłonią

RE: rs 09

: 02 lut 2011, 18:49
autor: pawelas
Jest tak:cylindry tłoki pierścienie po remoncie,na jednym cylindrze bardzo dobre ciśnienie,na drugim 17bar i z tym jest problem ,wymieniłem głowicę
i poprawiło się na 19.
Jak odpalę to pierwszy załapuje (bez zarzutu) ten lepszy i za chwilę ten gorszy,niema mowy wtedy żeby zejśc do wolnych obrotów,jak pochodzi chwilę na średnich (wtedy pracuje na dwa) to można zejśc na wolne i chodzi,tylko słychac z rury że nie zawsze następuje zapalenie -niesłychac "eksplozji"tylko takie głuche wydmuchiwanie(tak co 10-ty strzał-około)
cały czas dymi na czarno bardziej niż ten dobry,ten dobry tylko przy dodaniu gazu i to i tak niewiele,natomiast ten drugi dośc mocno przykopci przy dodaniu gazu,jeszcze podejrzewam za dużą dawkę paliwa na pompie wtryskowej na ten cylinder.
I jeszcze: przy odpaleniu ten gorszy dopuki niezałapie oczywiście dymi na biało,jak zapali i doda się gazu dymi na czarno.

RE: rs 09

: 05 lut 2011, 14:16
autor: czolgista 55
No witam wszystkich . Już jestem wyszkolony .To co pisze pawelas to pisz wymaluj jest u mnie w moim "Koziołku "Dochodzę do wniosku że muszę dać głowicę do remontu,a może ktoś ma inny pomysł ??

RE: rs 09

: 05 lut 2011, 23:02
autor: pawelas
ale ja kolego wymieniłem głowicę i jest tylko lekka poprawa ,na dobrym jest ciśnienie ponad 20-do takiej wartości mam zegar a na tym problematycznym 19 naciągane,jakaś za..... tajemnica nie mogę rozgryśc???????????

RE: rs 09

: 06 lut 2011, 10:25
autor: Szczepan-1990
Witajcie.
Skoro tak się dzieje przyczyn może być kilka. Wtryski na pewno dobrze są ustawione i dobrze pylą? Niepokojąca jest słaba kompresja na garze, najpewniej ucieka przez głowice jeśli tuleje, pierścienie i wszystko inne jest na dole w dobrej kondycji. Pozostaje też kwestia dawki paliwa

RE: rs 09

: 06 lut 2011, 19:52
autor: pawelas
Jeszcze przyszło mi teraz do głowy czy czasami pierścieni nie założyłem do góry"nogami" -i czy to miało by taki wpływ na ciśnienie????????????????

RE: rs 09

: 06 lut 2011, 20:06
autor: marek
Pierścienie nie mają opcji ,,do góry nogami"*clap*.Jedyne to zamki nie mogą być na wprost siebie.

RE: rs 09

: 06 lut 2011, 21:59
autor: czolgista 55
No ja nie robiłem nic z głowicami ,wiec jest taka ewentualność że są nieszczelne .Sprawdzałem szczelność zaworów tak jak ty pawelas ,nalewając nafty na zawory .Muszę jednak coś dalej kombinować

RE: rs 09

: 06 lut 2011, 22:11
autor: rafal2329
panowie takie mam pytanie , ile ma koni taki rs9 bo jest niedaleko taki na sprzedaż tylko ten dość nie typowy wygląd jak na ciągnik . Znaczy wiem że konstrukcja wynika z tego że jest to nośnik narzędzi i tak faktycznie nigdy tego w pracy nie widziałem i zastanawiam się ile ma mocy jak tak na jego kółeczka patrzę ( bez obrazy ) ale zastanawiam się co można tym zrobić a gość daje do niego kosiarke i jakieś części . kosiarka to pewnie jakaś listwowa więc trawnika dokładnie nie zrobi :)

RE: rs 09

: 07 lut 2011, 9:37
autor: Szczepan-1990
RS coś koło 18 KM ma fabrycznie, na dzień dzisiejszy pewnie kilka padło. Ale ma dosyć duże przełożenie co przekłada się korzystnie na uciąg i możliwości pracy na WOM przy tym nośniku ;)