Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Witam w sobotę zanim staną mi zetor przywlokłem ze złomu taką oto kopaczkę konną z 1963r.
Można powiedzieć że kupując tą kopaczkę upiekłem dwie pieczenie na jednym ogniu bo uratowałem ją ze złomu a i mi się przyda do pracy w polu. Koszt kopaczki 220zł.
Na tym samym złomie kupiłem też kosiarkę k1001a na żelaznych kołach za 200zł ale jeszcze jej nie przytargałem.
Dziś ją przywiozłem. Jaki oryginalnie miały te kosiarki kolor?
Można powiedzieć że kupując tą kopaczkę upiekłem dwie pieczenie na jednym ogniu bo uratowałem ją ze złomu a i mi się przyda do pracy w polu. Koszt kopaczki 220zł.
Na tym samym złomie kupiłem też kosiarkę k1001a na żelaznych kołach za 200zł ale jeszcze jej nie przytargałem.
Dziś ją przywiozłem. Jaki oryginalnie miały te kosiarki kolor?
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 01 sie 2014, 22:11
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Na mojej kosiarce prześwituje miejscami kolor niebieski tylko nie jestem pewien czy był on oryginalny. Po zdrapaniu farby na tabliczce znamionowej wynikło że jest ona z 1968r. A tak poza tym co sądzicie o tych nabytkach?
-
- Posty: 250
- Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Na metalowych kołach były niebieskie, stoi u mnie jeszcze taka, mam też do niej nowe koła zębate.
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Mam do tych maszyn istrukcje obsługi w wersji papierowej i elektronicznej:-)
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 01 sie 2014, 22:11
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Nie tylko niebieskie, czerwone też były.grzegorz 1969 napisał/a:
Na metalowych kołach były niebieskie, stoi u mnie jeszcze taka, mam też do niej nowe koła zębate.
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Znaczy że moja była niebieska bo taka farba miejscami wyłazi.
Za instrukcję obsługi wystarczy mi ojciec bo on sie taką kosiarką narobił.
No i do kolekcji dołączył fikacz vel fikczka czyli konna przedsząsarka do siana i grabie konne.
A także ręczna sieczkarnia. Wszystko to mimo iż są to zabytki będzie mi służyło do pracy w gospodarstwie.
Za instrukcję obsługi wystarczy mi ojciec bo on sie taką kosiarką narobił.
No i do kolekcji dołączył fikacz vel fikczka czyli konna przedsząsarka do siana i grabie konne.
A także ręczna sieczkarnia. Wszystko to mimo iż są to zabytki będzie mi służyło do pracy w gospodarstwie.
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 21 sty 2014, 20:13
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
JER2 ,po pierwsze fajnie że je uratowałeś, po drugie jeszcze lepiej,że zamierzasz nimi pracować nadal.Na pewno odwdzięczą się bezawaryjną pracą.Fajnie że są ludzie,którzy ratują takie (inne też) maszyny,a nie tylko na złom za parę groszy...Pamiętam czasy,kiedy na takie sprzęty czekało się latami aby je kupić,dzisiaj niestety niewielu to interesuje.Mam też kosiarkę taką samą,grabiarkę,tą "fikaczkę" jak nazwałeś przetrząsacz i kilka innych.Co do fabrycznych kolorów kosiarki na żeliwnych kołach,to też pamiętam niebieskie (choć nie twierdzę że nie było również czerwonych),ale to nie jest aż tak ważne myślę,najważniejsze aby były odmalowane,odświeżone*tup*
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
moja pierwsza grabiarka konna była niebieska a druga czerwona.
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 01 sie 2014, 22:11
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Bywały też w zielonej, praktycznie jasnozielonej, takiej prawie seledynowej "barwie".luqasz17 napisał/a:
moja pierwsza grabiarka konna była niebieska a druga czerwona.
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
W moich stronach jeszcze kilka lat temu mój dziadek przewracał siano takim ficakiem (vel fikaczem). Maszyna naprawdę niezawodna, a do tego bardzo dobrze przewracała siano
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
kolo mni na na zlomie nigdym nie widzial zyby ktos w tok dobrym stonie wyrzucil tokie maszyny.
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Tak fyrtok vel pyrzok czyli kopaczkę, kosiarkę i fikacz kupiłem na złomie oddalonym od mojego domu o około 300-400 m . Grabiarkę znalazł mój tata w krzakach u znajomego. Zapłaciliśmy 100zł. A sieczkarnie znalazłem na olx bo była mi potrzebna i gdybym jej nie kupił to też skończyła by na złomie. Cieszę się że wam się podobają.
Dziś pojadę przewracać siano fikaczem.
A tu zdjęcie po koszeniu trawy.
Dodam że ostatnio nabyłem siewnik konny 13 leji zawieszany chyba z 1954 r a w sobotę jadę po rozsiewacz kos . Nie są one ze złomu ale są mi potrzebne bo rozwijam gospodarstwo .
Dziś pojadę przewracać siano fikaczem.
A tu zdjęcie po koszeniu trawy.
Dodam że ostatnio nabyłem siewnik konny 13 leji zawieszany chyba z 1954 r a w sobotę jadę po rozsiewacz kos . Nie są one ze złomu ale są mi potrzebne bo rozwijam gospodarstwo .
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Jer widzę podobnie do mnie, Bociek z 57 i do tego maszyny wystawowo/użytkowe Tak trzymać
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
U mnie to bardziej użytkowe niż wystawowe. Ale na wiosne musze je pomalować. Dziękuję za miłe słowa.
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Super sprzęt też taki miałem. poszukaj sobie do siana takiej małej karuzelowej maszyny to jest bajka podpinasz do napędu wom i naprzód . Przetrząsacz widłowy - więcej hałasu niż roboty.
Ta kopaczka fajna tej fabryki co ja produkowali już nie ma.
Ta kopaczka fajna tej fabryki co ja produkowali już nie ma.
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Ten fikacz ze zdjęcia sie zepsół *rolleyes* I wymieniłem go na taki sam w lepszym stanie zawieszany na podnośnik.
No I kupiłem kosiarkę osa 2 dostałem do niej 3 kosy z czego dwie nowe z prl w.oryginalnych drewnianych pudełkach. Chyba wybrałem zły dział bo z konnych maszyn przeszedłem do zawieszanych *helpless*
No I kupiłem kosiarkę osa 2 dostałem do niej 3 kosy z czego dwie nowe z prl w.oryginalnych drewnianych pudełkach. Chyba wybrałem zły dział bo z konnych maszyn przeszedłem do zawieszanych *helpless*
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Nie za nisko będziesz miał wypust wom kosiarki w optymalnej pozycji koszenia względem wypustowego z papaja? jeśli tak to może skutkować urwaniem końcówki wałka w papaju czy kosiarce podrzuciłbym fotke tego jak wygląda ułamany taki wałek od plecaka w zetorze ale jakoś nie moge znaleźć*no*
Te osy były projektowane z myślą pod usytuowanie wypustu womu w c325- i pochodnych
Te osy były projektowane z myślą pod usytuowanie wypustu womu w c325- i pochodnych
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Na zdjęciu jest w pozycji transportowej I jest opuszczona. Po rozłożeniu I zwolnieniu łańcucha jest prawie na równi z wom zetora.
https://www.youtube.com/watch?v=bWECcfWicQE
Zetor 25 z kosiarką osa 2
https://www.youtube.com/watch?v=bWECcfWicQE
Zetor 25 z kosiarką osa 2
RE: Uratowane ze złomu. Kopaczka Pionier i kosiarka k1001a
Moja zmora z dzieciństwa, kosić trawę taką kosiarką, to przekleństwo, ile musiałem za nią pochodzić, a ile razy zapychała się !!!!! Co by nie zrobił z nią, zawsze to samo.
Zawsze zastanawiałem się na cholerę potrzebny jest dodatkowy wom z tyłu w tej kosiarce ??
Zawsze zastanawiałem się na cholerę potrzebny jest dodatkowy wom z tyłu w tej kosiarce ??