zapłon w s301d

[strymiet1]

może mi ktoś wytłumaczyć jak ustawić zapłon w s301d a jeżeli chodzi o pompe to niemoge ustawić 5,4mm ponieważ wkręcam śrube do końca i uzyskuje maksymalnie 3mm o co tu chodzi jak mam to zrobić.może wał ma być w innej pozycji proszę o pomoc .

[djhavay]

sprawdź prowadnik moze na kułeczku ktore kreci sie po krzywce wału jest jakis osad i dlatego nie mozesz uzyskac wymaganej odległosci,jesli nie ma i popychacz jest ok to zeszlifuj czubek sruby o 2 , 3 mm a potem ustaw dokładnie i po krzyku. rozumiem ze tą odległosc mierzyles na zablokowanym wale i w momenie w ktorym paliwo zaczyna podnosic sie w rurce pompy?

[strymiet1]

tak obracałem wałem i jak tylko paliwo zaczęło się poruszać zablokowałem wał i mierzyłem i było 3mm po wkręceniu sruby na maksaale jak ten zapłon ustawić?

[djhavay]

w silnikach diesla andorii i nie tylko nie ma czegos takiego jak zapłon,jest tylko moment wtrysku oraz cisnienie wtrysku ,pierwsze regulujesz popychaczem pompy,a drugie ustawieniem wtryskiwacza,a jaki masz problem ze tak usilnie chcesz ustawiac moment wtrysku? silnik niepali,ciezko pali czy dymi na czarno?

[strymiet1]

Jak jest zimny to go nie zapale bez starta a poza tym to co piszą jak ustawić moment wtrysku tego nie rozumię albo nie umię zrobić przecież jak robię to tak jak opisują to uzyskanie 5,4mm jest niemożliwe bo wkręciłem śrube do końca i jest 3mm to jak mam to zrobić .Jak dołożyłem podkładki aby uzyskać 5,4mm to silnik dalej nie odpala a jak go odpaliłem to był taki słaby że nie mogłem ujechać samym traktorem i się bardzo grzał to jak to wreszcie ma być ustawione może mi to ktoś konkretnie wytłumaczyć

[Deleted_User]

Witam wszystkich, jestem tu po raz pierwszy, i mam problem którego nie wiem jak rozwiązać. Jestem posiadaczem traktorka z silnikiem s301, zrobiłem mu mały remont i nie wiem jak mu ustawić kąt wyprzedzenia wtrysku. Czy ktoś wie jak się za to mam zabrać? Jeżeli ktoś z was miał z tym do czynienia to bardzo proszę o pomoc. Z góry bardzo dziękuję!!

[Bolszewik]

[Deleted_User]

no tak, wszystko by się zgadzało, ale jak ustawić to 39 stopni przed GMP?

[Bolszewik]

Ustaw GMP.
Na kole zamachowym jest fabryczna rysa a na kadłubie strzałka która powinna się pokryć z w/w rysą w momencie GMP
Obróć odpowiednią ilość razy tak żeby znaleźć się przed GMP na odpowiednim kącie.
Do tego jeszcze kwestia podkładek pod pompę (szczerze nie wiem ile ich powinno być)

Czy aby na pewno problem tkwi w kącie ?

Jeśli tego nie robiłeś to się przez internet albo z książki nie nauczysz poproś mechanika o pomoc.

Tutaj był temat:

http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... rowstart=0

[Deleted_User]

chyba zaczynam łapać o co chodzi, wtrysk ma się odbyć podczas drugiego suwu, zanim osiągnie GMP, bo na czwartym jest już otwarty zawór wydechowy, czy tak? Jeżeli mówię źle to mnie popraw proszę.

[Bolszewik]

Tak, wtrysk w suwie sprężania. Potem gdy tłok dochodzi do GMP teoretycznie idealnie w tym momencie zapłon mieszanki. Gazy rozprężając się popychają tłok w dół. Natępnie tłok idze w górę zawór wydechowy się otwiera i fucha spaliną Potem ssanie i od nowa ......

[Deleted_User]

ok, na razie dzięki, jak tylko znajdę chwilę to muszę to pomierzyć, a o rezultatach moich prac napiszę zaraz po regulacji.
A teraz muszę się z tym :sleep:

[djhavay]

Do strymiet1

Skoro po ustawieniu 5,4 mm tak jak mowisz silnik dalej nie chodzi jak trzeba to musisz szukac przyczyn gdzie indziej,moze nieszczelne zawory,słaba kompresja,lub leje wtrysk,a może masz rozrząd przestawiony?\Ale skoro do tej pory chodził dobrze to raczej ostatnie odpada,a dymi na czarno jak jedziesz? Moment wtrysku ustawia sie tak jak opisałem inaczej sie tego nie da opisac tak jest w ksiazce napraw tego silnika.

[Bolszewik]

~strymiet1 - napisał:

Jeszcze jedno pytanie czy jest zaznaczone na kole zamachowym te 39|stopn i

Nie wiem bo Ja żadnych tabliczek nie miałem nawet tej zaznaczonym GMP.
Nawiasem mówiąc jest ona tuż nad "sztylecikiem" do oleju.

Niech wypowiedzą się Ci którzy mają silniki w stanie bardziej kompletnym.

[Deleted_User]

Podjąłem dzisiaj próbę samodzielnego ustawienia wyprzedzenia wtrysku,
po regulacji jest zdecydowanie lepiej, przestało w nim dzwonić i lepiej zbiera się na obroty, ale jeszcze trochę kopci jak dodaję mu gazu,
co można by jeszcze z tym zrobić?

[chodkii]

jesli na czarno to tak juz zostanie i tak ma byc

[djhavay]

No niestety muszę sie zgodzić z chodkii, po wymianie wszystkich elementów i generalnym remoncie silnika własnie z powodu dymienia na czarno stwierdzam że te silniki tak chyba mają że muszą kopcić na czarno przy dodawaniu gazu i przeciązeniu,jeśli chodzi dobrze i pali od strzała to nie ma czego szukać

[Bolszewik]

Każdy silnik przy przeciążeniu dymi to wynika z fizyki i chemii (niepełne spalanie).

Gwałtowne dodawanie gazu rzeczywiście powoduje pojawienie się dymku u mnie tez tak było. Problem sakli tego zjawiska. Czy jest to obłok czarnej ciężkiej sadzy czy zauważalny dymek znad komina który błyskawicznie się rozprasza. Całe zaś zjawisko jest chwilowe i po chwili silnik pracuje już na wyższych obrotach bez dymu. U mnie była ta druga sytuacja.

[krypton]

Witam!!
Dieselek ma prawo jeszcze "puścić dyma" po dłuższej pracy i nagłym wciśnięciu gazu. Oprócz wszystkiego trzeba brać wysokie zaawansowanie techniczne popularnego "esioka" którego układ wtryskowy nie posiada szeregu regulatorów regulujących dawkę, jakie mają współczesne silniki. Na swoje czasy i do swojego przeznaczenia był to optymalny silnik i mie ma co wymagać od niego żeby spełniał mormy EURO 3.
pozdrawiam



p.s. po dłuższej pracy na wolnych obrotach