Forum RetroTRAKTOR

Witam wszystkich.
Jestem tutaj nowy i chciałbym abyscie mi w miare możliwosci pomogli.
Tak jak w temacie chodzi o regulator obrotów w tym silniczku.
Sprawa wygląda następująco:
Ściągłem obudowe rozrządu by sprawdzić z jakiego powodu mam luz na trybach(około 1mm)
Według mnie jest to chyba dopuszczalny luz tego niewiem, jeśli ktoś by wiedział byłbym wdzięczny za pomoc.
Przechodząc do sedna sprawy zauważyłem ze podkładka zabezpieczająca regulator jest delikatnie odgięta i złapałem za regulator i swobodnie go mogłem ruszyc ręką. I tu jest pytanie czy on ma być mocno dociągniety czy tak lekko jak był.

Pozdrawiam.

Luz kół rozrządu 0,05 - 0,34 no to masz trzy razy za duży ....

Podkładka powinna być gruba ok. 3-4 mm jaki był luz nie pamiętam ale spory.

Przepraszam za pomyłkę luz kół rozrzadu mam 0.25 albo 0.20mm nie pamietam teraz dokładnie:p zbadalem dokladnie szczelinomierzem. Tak z ciekawości pytam da sie to jakoś skasować aby ten luz był mniejszy?

Podkładka zabezpieczająca na regulatorze jest tylko teraz nie wiem czy mam go dokręcić czy poprostu zostawic tak jak jest.

Nie, koła się wymienia.

ProskateR- na jakiej podstawie stwierdziłeś,że masz luz na "trybach"? Jeśli koła rozrządu Ci nie dzwonią,nie hałasują,to zostaw.Co do regulatora-rozumiem że poluzowała się nakrętka z ciężarkami (obsada ciężarków,nakręcana na wał),tak?Posprawdzaj gwinty.Z tego co pamiętam,ona nie ma podkładki zabezpieczającej,i na pewno musi być dokręcona na maksa.

Miałem na myśli podkładkę 24 pod nią musi być luz.

[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/2fd ... .jpg[/img][/url]

Dokladnie o tą obsade ciężarków chodz i tam jest podklada zabezpieczająca bynajmniej ja mam podkaldke zabezpieczająca pod tą obsada ciężarków. Napewno jej tam nikt nie dołożył bo pokrywa rozrządu nie byla nigdy odkręcana.
A co do luzów to pewnie dlatego stuka, że albo jest na panewkach albo na sworzniu od tłoka.
Jutro bedzie dalsza część rozbiórki to będę wiedział co jest grane.

Wyślij zdjęcie kół rozrządu , a szczególnie znaków ustawczych , byłbym wdzięczny *rofl*

https://zapodaj.net/f8778142ee7e5.jpg.html

https://zapodaj.net/e529881e83816.jpg.html

Prosze.
Wstawiłem też zdjęcie tej podkładki zabezpieczającej obsade regulatora obrotów



Orientuje się może ktoś czy dostanie gdzieś sprężynke dolną do pompy oleju s301d ? U siebie nigdzie takiej nie dostalem. Znajomy mechanik dał mi coś podobnego ale teraz niewiem bo jak to poskręcałem to delikatnie jest luz między srutem a sprężynką, a nigdzie się nie do Szukałem czy tak ma być czy nie.

Szukałem też na andorii po numerze katalogowym ale nic nie mieli.

Pozdrawiam.

Tu masz skany katalogu i instrukcji tam są też tabele luzów.

http://chomikuj.pl/Hal9

https://zapodaj.net/b258af937ee6d.jpg.html

Chodzi mi o ten zaworek nr.5.

Rozebrałem go wczoraj i była w nim pęknięta sprężynka.
Włożyłem cos podobnego i ten śrucik w środku delikatnie, że tak powiem "pływa".
Teraz niewiem czy ta sprężynka ma go dociskać mocniej czy on tak ma sobie delikatnie latać w środku.

Nie mam pojęcia.

Może wie ktoś kto to rozbierał.

Za to wiem jak to sprawdzić. Wystarczy wpiąć w magistralę olejową manometr. Nie jest to problem bo masz do niej dostęp (oliwienie klawiatury).

Dorobić trójniczek i zamontować "zegarek" ....
Prawidłowe parametry ciśnienia oleju odczytasz z instrukcji.

Opanowałeś temat regulatora? Robisz remont kapitalny,czy oprócz regulatora był też problem ze smarowaniem? Obawiam się,że nic nie dobierzesz,musi być oryginał,a skoro w Andorii brak,pozostaje szukać ogłoszeń z częściami.Na pewno sprężynka musi dociskać kulkę,ale aby robiła to z odpowiednią siłą,musi być oryginalna.

Mam ten sam problem z tą sprężynką od pompy oleju, jak uda mi się dopasować sprężynę to dam znać, może komuś uda się kupić oryginalną.

Temat regulatora ogarnięty. Dokręciłem go zabezpieczyłem podkładką i myśle ze powinno być dobrze.
Rozebrałem cały silnik trzeba było wymyć wszystko w środku i chciałem posprawdzać odrazu.

Silniczek w środku wygłada teraz tak :

http://imgie.pl/images/2018/01/26/20180 ... 309e77.jpg

http://imgie.pl/images/2018/01/26/20180 ... 451964.jpg

http://imgie.pl/images/2018/01/26/20180 ... 7f0a94.jpg

Co do smarowania to wczesniej nie było probłemu nic nie zauważył wcześniej, a tym sie dużo nie jeżdziło bo on w samie pracuje. I chce to wszsytko porobić, żeby było tak jak ma być. Należało sie wszystko pouszczelniać.
Wtrysk zrobiiłem- nowa końcówka.
Mam jeszcze zawory podocierać i nowe pierścienie założyc na tłoka.

Na sam koniec zostanie wszystko wyregulować i ma chodzić jak nowy.
Dzisiaj jeszcze podskocze popytać o tą sprężynke, a jak nie kupie to wczoraj wypatrzyłem jakiegoś gościa który niby robi jakieś sprężynki i spróbuje zamówic u niego i zobaczymy co z tego wyniknie.
Podam wymiary ze starej sprężyny i mysle ze powinien po tym coś identycznego dorobic.

Pięknie wyczyszczony kadłub :p . Jakbyś mógł to podeślij mi zdjęcie koła rozrządu małego tego na wale jak już masz silnik rozkręcony , bo chcę zobaczyć jak wygląda znak ustawczy to "S" bo na moim kole rozrządu mniejszy go nie ma .

Masz tu zdjęcie rozrządu .

https://zapodaj.net/8ba1366142b13.jpg.html



Dopasowałem sprężynke do pompy oleju wczoraj. Olej podaje. Mam zamiar jutro (jak uda mi sie to doskładać) zrobić próbę i zmierzyć ciśnienie. Jak będzie wszystko w porzadku to dam znać jaką sprężynke dałem do pompy.



Dorabiał ktoś może trójniczek pod czujnik oleju w s301D ?
Kupiłem trójniczek do ursusa 330 ale gwinty nie te.
Mógłby ktoś coś doradzić, bo nie mam pomysłu jak to zrobić, a chciałbym żeby to było w miare dobrze zrobione a nie uwalone.

Generalnie temat trudny,ale nie niemożliwy .Miałem kiedyś dorobiony z mosiądzu trójnik,a jakiś czas temu dorabiałem z cienkiej rurki ,zwykłej,czarnej-jest trochę zabawy z tym.Gwint jak dobrze pamiętam M10x1.

Ja wczoraj przemyślałem temat tego mojego trójniczka od c330.

Otwór w bloku jest na M8 pod tą przejściówke do rurki.
Postanowiłem, że przerobie ten trójnik.
Mam zamiar z jednej strony rozwiercić pod gwint M12, nagwintować to i pózniej rozwiercic pod gwint M8 i to nagwintować pod tą przejściówke do rurki, lub zaspawam otwór i rozwierce i nagwintuje, a z drugiej strony rozwierce pod M8 nagwintuje i wezme śróbke M8 rozwierce w niej otwór i to by było wkręcane do bloku i trójnika.

Może komuś sie przyda lub wpadnie na lepszy pomysł .



Witam. Nie chce zakładac nowego tematu, więc ten będę kontynuował.

Potrzebuje pomocy, a mianowicie jest może jakiś nieduży reduktor do sama ?
W samie mam cos takiego ukombinowanego:




Nie mam teraz pomysłu na to jak to rozwiązać. Niewiem jak to wogóle jeżdziło.

Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

1. jak nie będzie obudowy koła zamachowego to silnik (cylinder i głowica) nie będzie miał chłodzenie.
Bez względu na to co Byś słyszał że silnik wytrzyma i temu podobne pierdoły nie daj im wiary.
Miałem Sama z takim silnikiem przez wiele lat i on naprawdę pracował w polu. Widywałem te silniki zarżnięte właśnie przez "niemanie chłodzenia". Tylko raz widziałem silnik S-301D bez obudowy ale z dobrym chłodzeniem. Uspawana była obudowa, a przedmuch zapewniał wentylator z malucha. Silnik miał odbiór mocy z dwóch stron. Pracował w czym co można by umownie nazwać ładowarką.

2. Ta konstrukcja jest strasznie długa ....

3. Ja miałem reduktor robiony. Podobno z kół rozrządu od Stara 28. Niestety by zrobić coś takiego potrzebna jest tokarka i frezarka. Zlecenie takiej pracy nie wchodzi w grę z uwagi na koszty.
Oczywiście można coś trafić na złomie, ale to loteria.
Proponuję zastanowić się nad wykorzystaniem zwolnicy od ciągnika. Względnie tania, typowa niestety też konieczna jest wizyta u tokarza ....

PS. U mnie przekładnia była ok. 1:2,5