RE: S320 stuki, luz na wale
RE: S320 stuki, luz na wale
Bez rozkręcenia to skali uszkodzeń nikt Ci nie wywróży. Z pewnością panewki, szlif pewnie byłby wskazany. Jeśli luz poosiowy tłoka jest duży to pewnie i sworzeń.
Zapytaj o cześci w Andorii
Zapytaj o cześci w Andorii
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: S320 stuki, luz na wale
Zależy który wał miał szlif.Bo jak 1 czy 2 grugi to dobrze ale jak już ostatni to niestety drugi wał.
RE: S320 stuki, luz na wale
Pewnie po kilkunastu latach pracy, silnik zarządał "odpoczynku", czyli remontu kapitalnego, mi to wygląda na wyjechane panewki, przez co wał lata w nich góra-dół-prawo-lewo, zapewne pierścienie mają już swoje, sworzeń tłok, ja bym to rozkręcił, to nie jest dużo rotoboty, z wałem napewno można przeszlifować, ale może się okazać, że nie trzeba będzie, może dziura w bloku na pewnewke ustalającą jest za duża i cała panewka sie kręci, wtedy to tylko wytoczenie drugiej. Jeżeli wał lata w panewkach, to nie radziłbym kręcić korbą przy odpaleniu, bo możesz sobie ręke wykrecić, tam w bloku są takie "wypustki" kanały olejowe i jak wał wpadnie w to przy kręceniu (ok 80 obr/min) to już momentalnie się zastrzymuje a ręka wiadomo co robi...
Radze wyciagnij tłok sprawdź, tuleje, zawory, pierścienie, sworzeń, może wymiania tłoka i wtedy poruszaj wałem, jak będize luz za duży to wyciagnij wał zawsze możesz silnik sprzedać na części;)
Radze wyciagnij tłok sprawdź, tuleje, zawory, pierścienie, sworzeń, może wymiania tłoka i wtedy poruszaj wałem, jak będize luz za duży to wyciagnij wał zawsze możesz silnik sprzedać na części;)
RE: S320 stuki, luz na wale
Jeśli jest ostatni szlif to nie koniecznie musisz wywalać wał. Można go uratować oddając go do napawania - przywrócić mu dawną grubość. Potem poddać szlifowaniu na I szlif nowe panewki itd. Tylko trzeba zbadać czy sprawa jest uzasadniona ekonomicznie.
Tak czy inaczej musisz "rozpruć" bestie.
Tak czy inaczej musisz "rozpruć" bestie.
RE: S320 stuki, luz na wale
Na pszyszłość, dla innych uzytkowników również umieszaczam cennik z Andori, tamten rok lipiec:)
http://www.sendspace.pl/file/izkU1XPO/
Może sie przyda:)
http://www.sendspace.pl/file/izkU1XPO/
Może sie przyda:)
RE: S320 stuki, luz na wale
Poz. 685 Wał niespełna 600 zł do przyjęcia.
RE: S320 stuki, luz na wale
Jak już bebeszysz to zrób wszystko co się da za jednym zamachem.
Powodzenia
Powodzenia
RE: S320 stuki, luz na wale
Jasne, że by wzrosła moc, większa kompresja, odrazu oddaj pompe i wtrysk do sprawdzenia, żeby za jednym syfem zrobić:)
RE: S320 stuki, luz na wale
Proponuje kupić nowy lub z małym przebiegiem koszt o nie wiele większy a z pewnością mniej zachodu ( cena od 1,5 do 2,5 - wersja ER) Pozdrawiam
RE: S320 stuki, luz na wale
Jeszcze nie rozkręcił i nie wie na pewno co robić. Jeśli koszty przekroczą 1500 zł to można się zacząć zastanawiać nad kupnem. Ale chyba lepiej mieć swój zrobiony na 100% niż kupować niewiadomą. No chyba że nowy z fabryki.
RE: S320 stuki, luz na wale
Z andorii to 2CA90 dwucylindrowy chłodzony powietrzem.
RE: S320 stuki, luz na wale
Tuleja, tuleją jak będzie mały próg to się nie pchaw w wymiane, zawsze możesz dorobic ściągacz, Paweł (admin) dorabiał bodajże do cylindra Zetorowskiego, na pewno jak go rozbierasz to kup komplet uszczelek, łożyska, panewki dość tanie, zawsze wrazie czego można dotoczyć, tłok to rzadko trzeba wymienić, chyba, że pęknie. A silnik który by pasował zamiast S-320 to cięzko szukać, bo to byś musiał przerabiać na 100%. Nowe S-320 Andoria dalej produkuje, niestety tylko dla szejków na eksport:|B)