Rejstracja Zetora K-25

[przemekcypry]

Niedługo kupię zetora k-25 mam pytanie czy zarejestruję go bez kabiny i z siedzeniem tym po lewej stronie kierowcy.

[Bolszewik]

Tak do któregoś tam roku produkcji można rejestrować ciągniki bez kabin lub ram ochronnych. Nie było to wymagane i pojazdy wyprodukowane wcześniej nie muszą spełniać tego wymogu. Dokładnie do którego roku nie pamiętam, gdzieś było na forum ale to jakoś przełom lat 80 / 90 chyba.

Zetor był wyprodukowany znacznie wcześniej więc problemu nie ma. Zresztą szczerze mówiąc to w wydziale komunikacji nikogo to nie obchodzi. Kwit na podstawie którego rejestrują wystawia diagnosta jego zapytaj.

Nie rozumiem za to drugiej części pytania ?
Chodzi o siodełko dla pasażera ?
Jeśli tak to na pewno nie zarejestrują na dwie osoby (przynajmniej nie powinni), o tym też gdzieś było na forum.

[przemekcypry]

Chodzi oto siodełko dla pasażera na lewym błotników takie jak w ciapkach.

Przyłóż się bardziej do pisania! - Administrator

[Ursus]

Wydaje mi się, że jeżeli w dowodzie masz wbite 2 osoby to tak samo wpiszą Ci teraz. Jeśli masz jedną to trudno - siedzenie chyba być może , ale nie możesz na nim zgodnie z prawem przewozić nikogo.

[Bolszewik]

Zapytaj będzie najprościej, ale pasażera nie powinni zarejestrować. Przewóz osób na ciągniku w ten sposób po drogach nigdy chyba nie był dozwolony. To było siedzonko dla pomocnika na czas jazdy po polu. Żeby przewóz pasażera był legalny to chyba musi być kabina i to sztywna ( antykabotażowa ? ) lub rama. Gdzieś było o tych siodełkach, chyba nawet jakiś artykuł na forum był m.in. o tym. Jeśli zarejestrują na dwie osoby bez kabiny to raczej przez niedbalstwo/niechlujstwo urzędników. Poszukaj przepisów szczegółowych. Na diagnostyce powinni mieć, albo goooooglaj *yes*

[marek]

Wszystko zależy od tego co zawiera homologacja dopuszczająca pojazd po raz pierwszy do ruchu.Gdzie tego szukać -nie wiem*blushing*.A na podstawie czego chcesz go zarejestrować ?Masz stary dowód czy po prostu pierwszy raz.Bo jeżeli nie masz starego dowodu to będzie niemożliwe bo ponownie można zarejestrować ciągnik który już był zarejestrowany a został wycofany z ruchu.

[drax]

Co do drugiego pasażera, w prawie są ściśle określone wymogi co do miejsca dla pasażera, konkretnie mowa np. o wysokości oparcia, i samej wielkości fotela, wiem, że widziałem kiedyś na jakiejś stronie zawartość kodeksu w tej sprawie, ale nie mogę teraz tego znaleźć.

[Bolszewik]

http://www.retrotraktor.pl/readarticle. ... cle_id=200

[marek]

Opisane w tym samym dziale w temacie pasażerowie na ciągniku.

[wujekcinek]

Wszystko fajnie z tymi wysokościami oparcia, ale nie mieszaj dwóch różnych tematów. Temat pierszy to ciągniki juz zarejestrowane i rejestrowane ponownie (używane), drugi to ciągniki nowe.
Podejżewam że tez zetor już kiedyś był zarestrowany (raczej nigdy nie rejestrowany by się nie uchował).
Dla nowych ciągników jest wystawiany wyciąg ze świadectwa homologacji i to co w nim jest jest wpisywane w dowód. Homologacja jest robiona tak by spełniała obowiązujące dyrektywy. (normy spalin, wysokości otworów, rodzaje oparcia itd). Jak ma siedzonko a danej dyrektywy ono nie spełnia, to w homologacji nie jest uwzględnione.
Jest przepis że musi byc rama która spełnia jakąś tam normę, to musi ją mieć bo inaczej nie dostałby homologacji.
Używany taktor też kiedyś był nowy, wtedy tez były jakies normy i on je musiał spełniać, żeby dostał homologację.
Dostał ją. Cos w niej było napisane, na tej podstawie został wydany dowód rejestracyjny i to co w nim to obowiązuje.
Prawo nie działa wstecz.
Miałem C-325, miał ławeczkę, ktoś kiedys gdy był nowy wystawił "opis techniczny pojazdu" (coś co dawali gdy nie dawali jeszcze wyciągu ze swiadectwa homologacji) w nim "miejsc 2" i tak miał w dowodzie wpisane. Lata mijały, dowody się zmieniały a wpis był cały cza "miejsc 2"
I nikt tego nie odebrał bo pojazd ma spełniać wymagania obowiązujące przy dacie pierwszej rejestracji.
Gadki typu: "nie jedx sześćdziesiatką na przegląd bo ci nie podbiją bo nie masz kabiny" to bajki.
Podsumowując: Jak w 1951 roku był bez kabiny, to będzie bez kabiny, Jak miał w dowodzie jedno miejsce to ma jedno i choćbyś załozył drugie to nic nie zmieni i analogicznie jakbyś miał w dowodzie dwa i jedno zdją to na przeglądzie ci kazą założyć ławeczkę spowrotem

[marek]

Masz 100% racji wujekcinek co jest w pierwszej homologacji jest święte bo ,,prawo nie działa wstecz"Pewnie można np. zobowiązać do zamontowania np. pasów[nowy kodeks nic o tym nie mówi] ale nie można całkowicie zabronić przewozu pasażera gdy w homologacji jest to dozwolone..

[Bolszewik]

Lex retro non agit - fakt ale pytanie pomocnicze co jest obecnie wpisane w dowód ???

Gdy jest to jedna osoba to za chiny nie wpiszą (nie powinni) dwóch osób.

Osobiście to uważam że taki przewóz osób jest na granicy prawa i powinno być to zabronione ze względów bezpieczeństwa. Normy bezpieczeństwa się zmieniają bo zmienia się świat itd.

[marek]

Pewnie by tą drugą osobę wpisali do dowodu gdybyśmy odnaleźli świadectwo homologacji tego ciągnika z wpisem dotyczącym drugiej osoby.Ale to gra nie warta świeczki.Sam nie skorzystał bym z propozycji podwiezienia na takim siedzeniu choć podobno lepiej byle jak jechać niż dobrze iść.Ale tu dziękuję .Jeszcze mi życie miłe.*tup*Wolał bym już jechać na belce choć to jest na pewno zabronione.

[HARY]

Jeśli w dowodzie jest dwie to zarejestrują na dwie, w latach 40-tych i 50-tych był ktoś taki jak pomocnik traktorzysty obsługiwał narzędzia doczepianę stąd była potrzeba aby traktorem mogły jeździć dwie osoby.