Umowa kupna-sprzedaży - czy da się zastąpić?

[Mati1]

Mam pytanie dotyczące rejestracji np. przyczepki lekkiej rolniczej (oryginalnej oczywiście) - czy nie posiadając żadnego dowodu własności (np. ciągłości umów kupna-sprzedaży) można ustalić właściciela - przykład: chcę zarejestrować przyczepkę (oryginalną, firmową) i nie mam żadnych papierów (choć jest ona ,,moja, bo u mnie jest'') - czy da się zdobyć jakoś ,,akt własności pojazdu'' (choćby przez sąd ustalić właściciela)?

[bossmann]

musisz mieć dowód wlasnosci. umowa kupna ,nabycia. maszyny rolnicze można rejestrować bez żadnych problemow.

[Mati1]

Ale musi być ciągłość umów?

[C360-3P]

Sądownie to poprzez zasiedzenie w tak zwanej dobrej wieże ale to nie warte bo koszty i czas .Musi być ciągłość umów no niby z kad pojawiła się u ciebie? Ukradł. ?

[krypton]

Niestety Mateuszku musisz mieć ciągłość umów i papier ma przyczepę (rachunek, faktura dowód rejestracyjny)na tego z którym jest sporządzona pierwsza umowa.
Widzę że wakacje się zaczęły, to i Twoja aktywność na forum się obudziła. Wiem że masz już 10 lat więc "Misia Uszatka " nie proponuję, ale "Pan samochodzik" czy "Przygody psa Cywila " czemu nie? Co Ty na to?
pozdrawiam młodego rolnika wielu nicków .

[Mati1]

Dzięki za informacje ~bossmann i ~C360-3P :p Temat zamknięty

krypton napisał:
Widzę że wakacje się zaczęły, to i Twoja aktywność na forum się obudziła. Wiem że masz już 10 lat więc "Misia Uszatka " nie proponuję, ale "Pan samochodzik" czy "Przygody psa Cywila " czemu nie? Co Ty na to?

Krypton, czemu piszesz ,,posty nie wnoszące nic do tematu'' (a raczej część postu)? Jeżeli masz do mnie takie sprawy to pisz na PW. *bugs*

[krypton]

Bo widzisz Mateuszku pierwsza część mojego postu jednak wnosiła coś do sprawy, a druga była aluzją do Twojej zeszłorocznej działalności na forum. Te tematy o dopuszczeniu do ruchu pojazdu o nazwie Dzik chyba każdy pamięta. Wtedy proponowałem Ci forum o Misiu Uszatku, teraz jednak wiem że przybył ci roczek więc podniosłem poprzeczkę. Widząc temat - Umowa kupna sprzedaży........ od razu skojarzyłem tamte posty i patrzę kto to napisał? Ano Mati1, mati8888 itd. itp. I teraz o tych wielu nickach nic nie wspomniałeś.
Jestem zwolennikiem wychowania bezstresowego, bo tak wychowywałem swoje dorosłe już dzieci, ale chyba nie w każdym przypadku jest to dobre.
pozdr.