Forum RetroTRAKTOR

Według mnie przepis dotyczący pojazdów czy urządzeń nie podlegających obowiązkowi demontażu w wyznaczonych punktach jest martwy.Bo jak udowodnić czy ja dany sprzęt rozbieram czy składam, tylko na razie nie mam kasy na części.Ponieważ dużo przepisów w Polsce jest martwych to i ten można włożyć między bajki.Oczywiście gdy sprzęt będzie stał w kałuży oleju lub coś będzie z niego kapać to inna bajka i zanieczyszczenie środowiska nie podlega dyskusji.

A mnie wydaje się że to szerszy problem ....
Chodzi mianowicie o to żeby ludzie nic nie umieli nic nie rozumieli i jak te barany płakali, płacili i napędzali głupią komercję.

Nadmieniam że prawo własności określano jako prawo do użycia i zużycia rzeczy. Rzecz zużyta nadal jest moja i może być przez mnie dowolnie użyta lub nie.
Zupełnie inna sprawa to zaśmiecanie i zanieczyszczanie środowiska również w sensie wizualnym.