Strona 2 z 4

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 11:16
autor: damber
Bardzo fajnie wykonana, ale mi potrzebna jest z poziomymi nożami. Bijakowa dobra do wysokich traw, a u mnie do koszenia będzie co najwyżej trawa o wys. 15 - 20 cm.



Chciałem robić piasty z rury grubościennej, ale chyba zrobię mocowanie osi na takich łożyskach:
http://www.cncland.pl/image/UCF-LUX.jpg

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 11:26
autor: papiszon
damber napisał/a:
Oglądałem dyferencjał o przełożeniu 2,93, czyli 2,93:1 ??? *rolleyes*
Tak.Wałek atakujący obróci się ok. 3x na jeden obrót koła talerzowego. Czyli zmniejszą się obroty o te 3x na wyjściu. Jeśli napęd z WOM przyłożysz do koła talerzowego, obroty na wyjściu zwiększą się o tę wartość. Policzmy. 540x2,93=1582 n/min. Nie jestem pewien, czy jeszcze nie za mało? Dla jednego, dużego ramienia to zdecydowanie za dużo. Przełożenie w kosiarkach (rozdrabniaczach) sadowniczych to: 1:1,25, czyli ok. 600-700 n/min. wiatraka. Mniejsze bębny (wiartaki) potrzebowały by zdecydowanie większych obrotów.
To, co pokazał @Darcio, było następstwem pierwotnej kosiarki. Ojciec podpatrzył takie rozwiązanie, jakie stosuje się u kosiarek do pielęgnacji rowów. Noże, również były wykorzystane z kosiarki rotacyjnej, odpowiednio wygiętych. Nóż w imadło, w miejscu wygięcia podgrzanie palnikiem acetylenowym i "łup" młotkiem w nóż.*clap*
Niestety, jak pisałem wcześniej, nie bardzo to zdało egzamin, bo były za duże obroty. Nawet gdyby wałek był idealnie wyważony, to czasami trawa lub słoma owijały się wokół wałka powodując jego niestabilność i duże drgania. Przez to pękały spawy lub blachy obudowy i ogólnie strach było tego używać. Przy tego typu rozwiązaniu, obroty nie powinny być, chyba, większe niż ok. 1500 n/min.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 12:07
autor: damber
Dzięki Papiszon *tup*
To by mi takie przełożenie wystarczyło, bo jak pisałeś obroty na wyjściu wyniosły by 1582, a na szajbach bym je podwoił, czyli na wirnikach miał bym już pow. 3000 obr/min. :)



Bijakowa kosiarka ma też chyba większe zapotrzebowanie na moc, a ja mojego ciapka nie chcę katować *yes*



A jak wygląda sprawa z zabezpieczeniem skrzyni w ciągniku przy napędzaniu takiej kosiarki, czy kosiarka powinna być wyposażona w sprzęgło jednokierunkowe tak jak w kosiarce rotacyjnej, czy obejdzie się bez sprzęgła?

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 12:49
autor: papiszon
Takie obroty (3000) to max. Dobre na mniejszą trawę, gdzie przy małych obrotach, wiatrak tylko muska ją i nie wykasza wszystkiego. Wolniejsze obroty mogą sprawdzić się w dużej lub sztywniejszych chwastach, łęcinach itp.
Dobrze, aby jakieś zabezpieczenie było, ale same paski to już coś. U nas było sprzęgło odśrodkowe, które jednocześnie zabezpieczało WOM i pozwalało na łagodne rozpędzenie gwiazd. Przy wolnych obrotach gwiazdy nie obracały się. Dopiero podczas zwiększania obrotów silnika, szczęki rozchylały się i trąc o bęben wprawiały w ruch koło pasowe jednej z gwiazd oraz poprzez pasek klinowy następne dwie.
Ale nawet bez zabezpieczenia, jeśli teren czysty (bez głazów) i w miarę równy, to nie powinno być problemu. Gdyby któryś z noży zaczepił o ziemię, to przy takich prędkościach zetnie darń i zrobi kupę kurzu.*annoy*
Pamiętam, jak u szwagra ścinałem starą plantację porzeczek i agrestu. Zachwaszczona, z wieloma siewkami drzewek (ok. 2-4 cm średn.) i na tyłach obory leżała niewidoczna kupka gruzu. Ciąłem "na cofanego" i nóż przeciął, jak żyletką, kawałek betonu o wielkości cegły. Nóż wytrzymał.*clap*

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 12:59
autor: Wiesiek
Weżcie jeszcze pod uwagę rodzaj sprzęgła w traktorach. C325 i jemu pochodne mają podwójny stopień i jest wszystko w porządku.
. Wiele kosztowało mnie brak takiego we Władymircu (rozwalony płot sąsiada*bye* i wielkie szczęście przy koszeniu na skarpie*pissed*) Sprzęgło odśrodkowe, bądż jednokierunkowe na WOMie jest w tym wypadku bardzo przydatne.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 13:22
autor: jacek0106
Damber te 3000rpm w maxie wystarczy ci spokojnie do utrzymania idealnej murawy. Zwykłe zabezpieczenie na wale w postaci zrywającej się śruby zdaje egzamin, a wpadałem nawet na zarośnięte słupy. Z kosiarką pielęgnacyjną 3wirnikową ok.1.5metra szerokości roboczej ciapek będzie się bawił na luzie.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 18:41
autor: damber
Biorę Wasze wszystkie wskazówki Panowie pod uwagę i odnośnie sprzęgła, znalazłem ciekawe rozwiązania o których nawet nie wiedziałem, że takie są :)

Oto co znalazłem:
http://sklep.domino-rokicki.pl/Sprzet-r ... kowe1.html

Wiesiek do WŁADYMIRCA było by idealne. Wiem, że cena trochę może odstraszać, ale jak mogło by to zapobiec nieszczęściu o którym pisałeś, to chyba warte tej ceny. Mi by takie cudeńko też pasowało do zabezpieczenia skrzyni.

Zabezpieczenie ze śrubą ścinaną jak najbardziej by się przydało. Do kosiarki i tak będę musiał kupić nowy wałek przekaźnika, to od razu kupię go z zabezpieczeniem (śrubą ścinaną).

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 18:46
autor: Wicher
Są wałki fabryczne z takim sprzęgłem :)

A nie myślałeś o tym aby napinacze pasków były na sprężynach? W razie zatkania/przeciążenia pasek ma szanse się "uśliznąć" przez co nie tylko ciągnik a cała maszyna jest chroniona. Patent taki widziałem w kombajnie Volvo na motowidle.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 18:50
autor: damber
Napinacze mają być dwa i właśnie na sprężynach, ale czy to wystarczy, aby przy natrafieniu na przeszkodę paski zaczęły się ślizgać...

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 19:42
autor: Wicher
Tak :D
Napinacz zakładasz od strony z której pasek wraca na koło napędzające(trudno mi to w słowa ubrać) i w momencie zablokowania noża siła odciąga sprężynę, pasek łapie luz i zaczyna się ślizgać. Zasada jest bardzo podobna jak przy załączaniu napędu noży w kosiarkach traktorkach ale zamiast dźwigni załączania masz napinacz.



Pytanie tylko jak zaroponowane przeze mnie rozwiązanie sprawdzi się przy nożu od kosiarki, w motowidle się sprawdza skoro tak było....

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 19:52
autor: damber
Chyba mniej więcej wiem o co chodzi. Jak się sprawdzi, to okaże się w praktyce. Tak czy siak napinacze będą robione na sprężynach, a to dlatego, że chcę aby kosiarka była wychylana częściowo poza ciągnik na obie strony.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 19:54
autor: rycho711
Ja też myślę o budowie kosiarki na trzy może, nawet niedawno była taka na OLX za 900 zł ale ostatnio już nie mogłem jej znaleźć. Mam "Władka" i do zabezpieczenia skrzyni myślałem zastosować sprzęgło przeciążeniowe , któreś z linku : http://sklep.agropartner.pl/pl/c/Sprzegla/60

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 20:13
autor: papiszon
Pytanie, czy to sprzęgło jednostronnego działania może również zapobiec przeciążeniu. Może się okazać, że nie ma i takie nic Ci nie da. Samo sprzęgło jednostronne ciągnie w jedną, zgodnie z obrotami, stronę i wtedy działa jak sztywne połączenie. Ono tylko powoduje, że po wyłączeniu napędu WOM, rozpędzone części nie oddają swojej energii z powrotem na skrzynię. Sprzęgła przeciążeniowe są w kopaczkach elewatorowych, kosiarkach rotacyjnych (tutaj są i jednostronnego działania i przeciążeniowe). W rozrzutniku obornika jest tylko przeciążeniowe. Są, oczywiście, wałki ze zespolonym z nimi sprzęgłem, ale kosztowne. W moim "Posejdonie" (kombajn buraczany) taki wałek występuje do napędu koła kopiującego ogławiacza. Myślę, że można coś znaleźć na złomowiskach, sprawne i w przyzwoitej cenie.
A same paski też potrafią się "śliznąć". Nieraz, jak zapchnie się kosiarka rot. w gęstej, wysokiej trawie, to sprzęgło nie puści, a paski piszczą.:o

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 04 sty 2015, 20:14
autor: damber
Te sprzęgła, to fajna sprawa, bo jeśli masz wałki o różnych długościach, to takim sprzęgłem masz wałek jaki chcesz, czy długi, czy krótki z zabezpieczeniem, a nie trzeba kupować całego wałka.
Masz już jakiś plan jak ją zrobisz, jak z przekazaniem napędu itd. ?

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 05 sty 2015, 10:56
autor: marek_spectra
damber napisał/a:
Dzięki Papiszon *tup*
To by mi takie przełożenie wystarczyło, bo jak pisałeś obroty na wyjściu wyniosły by 1582, a na szajbach bym je podwoił, czyli na wirnikach miał bym już pow. 3000 obr/min. :)
damber obawiam sie że takie własnie obroty powinieneś mieć. Robiliśmy przeróbkę hedera Kuboty który oryginalnie montowany jest miedzy osiami traktorka na wersje podwieszaną na tylny TUZ. Poszukam i wkleje skany instrukcji takiej kosiarki.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 05 sty 2015, 14:01
autor: Wiesiek
Ciekawa sprawa z tym sprzęgłem. Nie tylko Władymirec ale i nasze Zetorki ucieszyłyby się z niego. Natomiast cena jak cena....
. Powiem wam teraz na temat przeciążenia. Otóż w moim rozdrabniaczu jest zastosowane dwa potężne noże (ba! miecze metalowe) wirujące z predkością max. ok 900 obr/min. Osadzone są bezpośrednio na osi przekładni, ale uwaga: nie są mocowane na sztywno. Gdzieś na wysokości ok. 30% od osi jest zastosowany gruby bolec, na którym pozostała część tego miecza odchyla się. Po prostu jest ruchoma. W razie napotkania na większą przeszkodę nóż ten poddaje się do tyłu i tym sposobem chroni przekładnię i zarazem samego siebie przed uszkodzeniem. Podobnie mocowane są nożyki w kosiarce rotacyjnej. Pod wpływem siły odśrodkowej ponownie powraca do normalnej pozycji pracy. Miałem okazję wykaszać tym urządzeniem już krzewy i drzewka grubości 5 - 6 cm oczywiście na pierwszym półbiegu Władka. "Haratało" wszystko!! Niestety do pięlęgnacji trawników nie nadaje się.
Natomiast ciekawostka; znajomy ma taki sam rozdrabniacz i C360. Niestety on urwał już dwa wałki i chyba coś przekładnią ma problem. Władka przydusiło, a 60tka rwie wszystko.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 05 sty 2015, 18:18
autor: rycho711
Szukałem trochę o przekładni do kosiarki na trzy noże jednak producenci strzegą swoich tajemnic.Szukam takich części od dostępnych maszyn rolniczych które mógłbym wykorzystać w przyszłej kosiarce np:http://www.sklepdlarolnika.pl/piasta-ko ... rodukt.htm
Znalazłem fotografię takiej kosiarki , niestety nie mogłem znaleźć jakie obroty mają noże. http://nowoczesnafarma.pl/Kosiarka-rota ... KrCuNKG-So
Może koledzy mają jakieś doświadczenia z używania kosiarki tego typu. Jak sobie radzi z miękką trawą.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 05 sty 2015, 18:48
autor: damber
marek_spectra napisał/a:
damber obawiam sie że takie własnie obroty powinieneś mieć. Robiliśmy przeróbkę hedera Kuboty który oryginalnie montowany jest miedzy osiami traktorka na wersje podwieszaną na tylny TUZ. Poszukam i wkleje skany instrukcji takiej kosiarki.
Był bym wdzięczny :) Warto się zapoznać z obsługą takiej kosiarki!



Wiesiek, to wychodzi na to, że za silny ciągnik to takiego rozdrabniacza też nie jest dobrym rozwiązaniem. Osobiście wolał bym, aby mi ciągnik przydusiło, niż miało się coś urwać i mi roboty narobić.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 05 sty 2015, 18:53
autor: Wiesiek
Masz rację Damber! Wielką siłę trzeba opanować, więc w tym wypadku tylko sprzęgło przeciążeniowe. Na darmo tego nie wynaleziono, a remonty są drogie.....hehehe.

RE: Kosiarka trawnikowa do ciągnika rolniczego

: 05 sty 2015, 18:56
autor: damber
Rycho711 moja kosiarka będzie podobna do tej z linku, a dokładnie układ noży w trójkącie z tym, że jak środkowy będę miał z tyłu, a ta z linku ma środkowy z przodu kosiarki. Najdroższa rzecz przy budowie całej kosiarki, to tak nieszczęsna przekładnia kątowa, bo musi mieć przełożenie przyspieszające na wyjściu. Bo przekładnie z przełożeniem 1:1 kupisz już za ok. 120 zł, tylko mają alu obudowy i do kosiarki się nie nadają, ale za niecałe 250 zł można kupić nową przekładnie 1:1 w obudowie żeliwnej i ta by wytrzymała, tylko obroty stanowczo za małe *no*

Ja będę próbował robić przekładnie z dyfra od BMW. Zobaczymy jak to wyjdzie ;)