Tabliczka Ursus c-360

Widziałeś jakąś starą nieużywaną maszynę lub traktor? Może jest na sprzedaż?? Pisz - może uda się ją uratować
Maciej927
Posty: 13
Rejestracja: 05 mar 2017, 21:21

Tabliczka Ursus c-360

Post autor: Maciej927 »

Witam posiadam Ursusa z 1979 roku ,na silniku znajduje się tabliczka bardzo odbiegająca od typowej , dokładniej mówiąc nie jest po Polsku . Może któryś z forumowiczów pomogły rozszyfrować czy dany silnik był przeznaczony na jakiś rynek zagraniczny. Poniżej link do zdjęcia.

https://i.cubeupload.com/PbKkPn.jpg

//Poprawiłem link.
Awatar użytkownika
Ursus c-325
Posty: 1693
Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17

RE: Tabliczka Ursus c-360

Post autor: Ursus c-325 »

Najwyraźniej Hiszpania, aczkolwiek po hiszpańsku mówi się też w innych miejscach.
Maciej927
Posty: 13
Rejestracja: 05 mar 2017, 21:21

RE: Tabliczka Ursus c-360

Post autor: Maciej927 »

Czy można by dojść po tym numerze który to rocznik silnika ?
Awatar użytkownika
Fragokov
Posty: 319
Rejestracja: 20 paź 2013, 12:18

RE: Tabliczka Ursus c-360

Post autor: Fragokov »

Jeśli silnik oryginalny to rocznik taki sam jak całego ciągnika czyli 1979
Awatar użytkownika
widelec77
Posty: 1032
Rejestracja: 24 wrz 2016, 23:42

RE: Tabliczka Ursus c-360

Post autor: widelec77 »

Seria 28 ** ** odpowiada rocznikowi 1977
Maciej927
Posty: 13
Rejestracja: 05 mar 2017, 21:21

RE: Tabliczka Ursus c-360

Post autor: Maciej927 »

Silnik na pewno był zmieniany w miejscowym POMie . Ogólnie ciągnik ma ciekawą historie.
kombi
Posty: 140
Rejestracja: 30 lip 2009, 23:31

RE: Tabliczka Ursus c-360

Post autor: kombi »

Jeśli ciekawa ta historia to ją opisz,poczytamy
Maciej927
Posty: 13
Rejestracja: 05 mar 2017, 21:21

RE: Tabliczka Ursus c-360

Post autor: Maciej927 »

A wiec tak ciągnik wypatrzylem w 2013 roku u babci mojej juz teraz żony stał sobie w szopie , a ze jestem maniakiem c 360 i tym podobne od razu zwrócił moja uwagę . Udało mi się ublagac jej wuja żeby mi go pokazał , okazało się ze stoi od 2001 roku nieużywany od kad zmarł dziadek i gospodarstwo zlikwidowano. Niestety ciągnik częściowo był rozmrozony, ale cudem uratowali blok wkładając pod niego w porę grzejnik elektryczny i okrywajac kocami, jednak głowice nadawały się na złom. Lampy na wspornikach, płaska oś, grill starego typu, w miarę suchy i oryginalny i mała kabina oczywiście . Jednak nie było mowy o kupnie , nie i koniec ,dopiero we wrześniu 2015 udało mi się zabrać ciągnik do siebie . Po przywiezieniu go do domu okazało się ze silnik był remontowany i jest bardzo mało zużyty, pompa poszła do sprawdzenia, nowe końcówki wtryskow uszczelki glowice ,pierścienie , ciagnik wiosna 2016 gadał i to jak i był zdolny obrabiać nasze 4,5 hektara które dotąd były w dzierzawie . Na domiar wszystkiego ojciec który w latach 80 był uczniem a później pracował w POM Czarnków dobrze zapamiętał ten ciągnik i jego charakterystycznego właściciela jest w stu procentach pewien ze wymieniali w nim silnik . Na chwilę obecną ciągnik powoli wraca do oryginału . Będę miał chwile to wrzucę kilka zdjęć.
ODPOWIEDZ