Forum RetroTRAKTOR

podzuc fotkę tego patentu jak to w praktyce wyglada. ? *yes**yes*

Dzień dobry. Rzecz godna opatentowania chłopie. Ja mam sprężynę między wieszakami. Nic nie umiałem wymyślić, zresztą tak samo jak konstruktorzy tego.

witam, ja mieszkam w Brazylii, mają ursus c-325 z tłokiem 98mm Silnik ma tu problemu części i dokumentacji, wiesz, gdybym tłoka 102 mm jak.

dziękuję

Rogerio - poszukaj na polskiej stronie aukcyjnej: www.allegro.pl

Rogerio - look at the Polish side of the auction: www.allegro.pl

http://allegro.pl/silnik-ursus-c-325-i5430664300.html

Mam pytanie odnośnie twojego ladowacza. Jak go oceniasz po użytkowaniu. Mam dylemat czy robić podnoszenie podnośnikiem (TUZ) czy na siłownik hydrauliczny.Jak uważasz po swoich pracach ladowaczem jak to odczuwa podnośniki? Sorry że tu pytam, ale na PW masz pełną skrzyneczkę.Pozdrawiam

Mało czasu mam w tym roku na RT, to też skrzynkę rzadziej opróżniam *no*

Z ładowacza jestem zadowolony, bo dużo go ostatnio potrzebuję i się sprawdza. Do "ciapkowatych" podnoszenie na TUZ moim zdaniem jest w zupełności wystarczające, bo robiąc podnoszenie osobnym siłownikiem można by większe ciężary podnosić, ale wtedy bez porządnego obciążenia przedniej osi się nie obejdzie. Podnośnik jak na razie daje rady, ale raz słyszałem jak otwarł się zawór przeciążeniowy hydrauliki (charakterystyczny pisk) przy podnoszeniu dużej rury betonowej.



Przy okazji uzupełnię trochę temat, bo nie wiem kiedy będzie znowu czas na to.
Na wiosnę ciapek otrzymał nowy tłumik. Tym razem jest zrobiony cały od podstaw, bo do budowy poprzedniego wykorzystałem dwie gaśnice. Konstrukcję tłumika zmieniłem i teraz lepiej tłumi, a do tego ciapek ma rasowy dźwięk! Teraz "przegazówka", to muzyka dla mojego ucha.



Na koniec został pomalowany czarną żaroodporną farbą.

Miałem też ostatnio mały problem z grzaniem się silnika, ale usterka szybko usunięta, bo winny był korek w chłodnicy.

Teraz robię "doładowanie" silnika, ale nie po to, żeby zwiększyć moc, tylko po to, aby obniżyć zużycie ON mimo, że ciapki i tak są bardzo oszczędnymi ciągnikami

Pozdrawiam Wszystkich *tup*

Mam pytanie czy ciapek posiada już wskaźniki? *yes*

Sorry, że dopiero teraz odpowiadam, ale w tym roku będzie już to tak wyglądać, że odpowiedzi na wszelkie pytania będą się pojawiać z pewnym opóźnieniem.

Co do wskaźników, to fizycznie są gotowe, ale muszę jeszcze przedłużyć kapilarę we wskaźniku temp. wody. Jak założę, to na pewno będzie fota wskaźników zamieszczona w temacie. Pozdro.



Ciapek ostatnio pracuje na pełnych obrotach. Wywóz około 50 ton gruzu, przy pomocy łyżki zapinanej na TUZ zostało przeładowane 15 ton piachu i 20 ton ziemi

oooooooo. to ciapek nie próżnuje.*tup*

Ciapek dalej "walczy" z gruzem. Tym razem wożę takim oto kiprem:



bo ostatnio woziłem 2-osiową 4,5 tonową wywrotką.

ladnie ładnie. *tup*

siema damber mam pytanie odnośnie deski itd. czy udało Ci się już wykonać przydała by mi się już wraz ze zbiornikiem

O cholera! zapomniałem - przyznaję się bez bicia *blushing* Mało jestem na RT i wyleciało z głowy, bo przebudowuję aktualnie dom. Daj mi czas do końca tygodnia - odezwę się. Sorki pozdrawiam



Witam Wszystkich po małej nie obecności na forum.

Na sam początek do kolegi Cobraxx - bardzo przepraszam, ale deski nie wykonam tylko i wyłącznie z powodu częstych wyjazdów i braku czasu, a co do zbiornika, to ostatnio na olx. był taniej niż ten mój i w lepszym stanie, więc może poluj na taką okazję, bo mój chwilowo jest "zasypany gratami" i dokopanie się do niego raczej niemożliwe *no*

Pisałem kiedyś o "doładowaniu" silnika, więc oto fotka, żeby nie było, że to tak dla "jaj" pisałem

co znów u licha?:@ zdradza tajemnice jak to działa. ... czyżby para ??????

Tak *yes*

duża różnica w spalaniu?

Największa oszczędność jest przy ciężkich pracach jak silnik pracuje na wyższych obrotach. Dokładnie będę mógł powiedzieć ile jest oszczędności na wiosnę przy orce. Różnica jest naprawdę odczuwalna. Po dotknięciu lekko pedału gazu silnik się zbiera momentalnie jak by miał turbinę, no silnik pracuje inaczej. Jeszcze co zauważyłem, to jak wykręcałem wtryskiwacze, to końcówki wyglądały, jak by były wymyte - zero sadzy.

świetnie. po pracy daj mu pochodzić bez pary ... wtedy możesz zostawić go na 2 4 tyg bez odpalania i szkód z racji rdzy.



no ale pomysł dałeś !!!.... jestem pod wrażeniem. innowacja i patenty .....

Pomysł nie mój - takie instalacje stosowane są masowo we Francji.

Praktycznie silnik można gasić od razu, bo wewnątrz tulei jest taki gorąc po zatrzymaniu silnika, że resztki wilgoci odparują - wystarczy otworzyć zawory odprężnikiem, aby miało gdzie odparować.

I co to daje silnikowi i jak to zrobiłeś?
Zrób zdjęcia.