Strona 1 z 3
RE: odpalenie c45 po latach
: 09 lut 2011, 15:12
autor: drandrzej
moja szklana kula nie bardzo radzi sobie z rozpoznaniem gdzie dokładnie będzie ten ursus pod Twoim domem :p
poza tym :
jeśli tłok chodzi - zalać z góry nafty/oleju na tłok i rozruszać , można zdjąć kolektor wydechowy żeby wyciekło jak się ostro poleje
1) wylać olej i wodę ze zbiornika \,płukać , zalać co trzeba , odkręcić rurki z pompy olejowej , krecić korbą z gazem na max - jeśli leci - OK , jeśli nie - demontaż
2) wykręcić wtrysk , podać paliwo do pompy - procedura jak wyżej, pompować ręcznie działa- OK , działa tak sobie - znaleźć przyczynę (jeśli pompa wymaga regeneracji/zaworki zabielenia przy kulce - mogę pomóc)
3) spr sprzęgło (bieg i kręcenie kołem pasowym - potrzebne sa 2 osoby lub płaskownik/drut do zablokowania pedału w pozycji wciśnięty)
4) spuścić wodę ze skrzyni biegów i nalać oleju
5) zbadać stan zaworów powietrznych w płuckach - najlepiej odkręcić przeczyścić / uzupełnić /wymienić blaszki (w razie czego mam blaszki)
tyle na początek
RE: odpalenie c45 po latach
: 09 lut 2011, 17:45
autor: Ursus
Jak chcesz go remontować to daj znać
RE: odpalenie c45 po latach
: 09 lut 2011, 22:31
autor: Ursus
Pysio napisał/a:
Jeżeli go sprzedam to na pewno z bólem serca ale na pewno z myślą ze kiedyś takiego samego nabędę.
Wydaje mi się, że jeśli go teraz sprzedaż, to później ( za parę lat ) ceny tak skoczą, że już nie kupisz.
RE: odpalenie c45 po latach
: 09 lut 2011, 22:40
autor: Ursus c-325
Dokładnie. Jak już masz to nie sprzedawaj.
RE: odpalenie c45 po latach
: 10 lut 2011, 10:21
autor: drandrzej
jak masz katalog oryginał to bym odkupił , co do innych napisz co masz
interesuje mnie kwestia regulatora , są różne książki , u Nowickiego jest błąd i z czystej ciekawości chciałbym sprawdzić w innych
RE: odpalenie c45 po latach
: 10 lut 2011, 18:08
autor: Ursus
A co konkretnie Cie interesuje o regulatorze? Ja mam kilka ksiażek o C45 to może porównamy dane.
RE: odpalenie c45 po latach
: 11 lut 2011, 7:47
autor: drandrzej
sposób złożenia sprężyn względem "górki" mimośrodu
RE: odpalenie c45 po latach
: 11 lut 2011, 13:31
autor: drandrzej
Jak częstują , to się nie odmawia , ale z Bydgoszczy to stanowczo za daleko *rofl*
RE: odpalenie c45 po latach
: 11 lut 2011, 15:06
autor: PiotrC328
nie zapomnij o nagraniu wszystkiego ze startu i wzuceniu filmiku napewno znajdzie sie duzo chetnych do ogladniecia.*yes**yes*
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 9:25
autor: Szczepan-1990
Jeśli pod ciągnikiem nie ma plamy oleju to znaczy że trzeba mu dolać
Zrób kilka zdjęć i próbuj opalać, w Warszawie teraz pewnie koło -15 jest
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 14:21
autor: Szczepan-1990
Baza do odrestaurowania idealna. Nie wypowiadam się na temat oryginalności elementów bo nie znam sie na tyle dobrze. Niemniej jednak zazdroszczę i czekam na film z pierwszego uruchomienia!
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 14:28
autor: Ursus c-325
No gratulacje. Niejedna osoba z tego forum chciałaby mieć go na podwórku.
Brakuje niektórych elementów, ale znaczną większość już masz *rofl*
Tylko ta kolorystyka mnie razi :p
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 14:49
autor: drandrzej
do odpalenia chłodnice wymontuj , i zaślep rurki drewnianymi kołkami
jeśli rurki też wykręcisz - możesz dać dotoczyć drewniane kołki gwint 30x1,5 , do wyrobionych gniazd 30.5x1,5 , osadzenie na sucho lub silikon , drewno spuchnie i uszczelni ,może być sosna
zatem do roboty
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 17:27
autor: Ursus
Brawo! Czekamy więc na kolejne relacje z frontu
Kilku drobnych elementów brak (np. iglica wtryskiwacza), parę nieoryginalnych (siedzenie, kierownica, lampy), ale baza bardzo dobra! Myśle, że przy niewielu zabiegach będzie go można wybudzić ze śpiączki
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 18:44
autor: Ursus
No ktoś Ci widzę podwędził też zawór paliwa
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 18:52
autor: Ursus
Wkręcanej iglicy zaworu.
Jeśli chcesz to mam katalog części do tego ciągnika
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 20:37
autor: Ursus c-325
No ja też belki zaczepowej nie widzę
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 20:48
autor: Ursus
No tak, ale tam chyba był podnośnik. Tzn na pewno widać, że zaczep jest od tej wersji.
RE: odpalenie c45 po latach
: 15 lut 2011, 20:57
autor: Ursus
Listwy zaczepowej - sztywnej belki rolniczej raczej nie miał. Miał pewnie podnośnik.
RE: odpalenie c45 po latach
: 16 lut 2011, 13:22
autor: przemekcypry
Piękny Bombaj.