Maszyny w naszych warsztatach
RE: Maszyny w naszych warsztatach
wozek piękny ale uwagę moja przykuwa alternator. i patrze i zaglądam i niedaje mi spokoju. raz już przymiarki zrobiłem ale 9 mm mi przeszkadzało do finiszu .*bugs*. *rolleyes**no* będę podpatrywal. *zipit*
RE: Maszyny w naszych warsztatach
bede86 napisał/a:
fajny stół,
czy możesz dodać jeszcze zdjęcia od spodu żeby podejrzeć mechanizm składania??
jeśli oczywiście to nie jest Twoją tajemnicą:)
pozdrawiam
Facebook. old URSUS tractor
RE: Maszyny w naszych warsztatach
To ja bardziej zaszalałem z ambitnym unikatowym projektem z materiałów ogólne dostępnych - Prasa hydrauliczna hybrydowarzeznik2555 napisał/a:
Jeśli mowa o maszynach które sami zrobiliśmy to ja pokaże foto mojej prasy do łożysk i nie tylko całkowity koszt 20zł
https://www.youtube.com/watch?v=GcHBtc_KTNU
Holder B12 1957, Ursus C-325 1962
RE: Maszyny w naszych warsztatach
Zrobiłem sobie prostownik. Materiał oczywiście zdobyczno - odpadowy ....
1. Transformator do ochrony katodowej przed korozją.
2. Puszka po zabezpieczeniach.
3. Kabel od komputera.
4. Kilka śrubek blaszek itp.
Regulacja skokowa najpierw załączamy odpowiedni zacisk, następnie regulacja przełącznikiem (dokładność 1 - 2V zależnie od ustawionego napięcia na zaciskach)
W skrzynce są zabezpieczanie, kabel zasilania i zaciski wyprowadzające.
Wymyśliłem sobie że ma być to w skrzynce żeby kable się nie poniewierały. Nieczynny prostownik można "zamknąć" wstawić w kąt, a właściwie to wjechać bo jest na kółeczkach.
Tabliczka znamionowa transformatora.
Muszę wymyślić jakieś boczne panele, najchętniej z "wentylowanej blachy".
Nie wiem jak to się poprawnie nazywa chodzi mi o taką z poziomymi nacięciami i przetłoczeniami.
1. Transformator do ochrony katodowej przed korozją.
2. Puszka po zabezpieczeniach.
3. Kabel od komputera.
4. Kilka śrubek blaszek itp.
Regulacja skokowa najpierw załączamy odpowiedni zacisk, następnie regulacja przełącznikiem (dokładność 1 - 2V zależnie od ustawionego napięcia na zaciskach)
W skrzynce są zabezpieczanie, kabel zasilania i zaciski wyprowadzające.
Wymyśliłem sobie że ma być to w skrzynce żeby kable się nie poniewierały. Nieczynny prostownik można "zamknąć" wstawić w kąt, a właściwie to wjechać bo jest na kółeczkach.
Tabliczka znamionowa transformatora.
Muszę wymyślić jakieś boczne panele, najchętniej z "wentylowanej blachy".
Nie wiem jak to się poprawnie nazywa chodzi mi o taką z poziomymi nacięciami i przetłoczeniami.
RE: Maszyny w naszych warsztatach
Szacuneczek Dla mnie zbudowanie prostownika to czarna magia
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
-
- Posty: 250
- Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11
RE: Maszyny w naszych warsztatach
Widzę trafo 1500w, to już może być porządny rozruch, jak dasz odpowiednie diody i kable. Co zabezpieczała ochrona katodowa?
RE: Maszyny w naszych warsztatach
Diody by trzeba na pewno wymienić bo są stare, a rozruch to nie za koniecznie bo uzwojenie wydaje się za cienkie poza tym prąd popłynął by przez przełącznik który nie jest na to gotów.
To chroniło reaktory biologiczne oczyszczalni ścieków.
PS. Właśnie się maszyna testuje bo zostawiłem auto na światłach (stał z 1,5 h) musiałem poprosić wujka żeby mnie odpalił z kabli. Teraz wstawiłem samochód do garażu i podłączyłem ładowanie.
To chroniło reaktory biologiczne oczyszczalni ścieków.
PS. Właśnie się maszyna testuje bo zostawiłem auto na światłach (stał z 1,5 h) musiałem poprosić wujka żeby mnie odpalił z kabli. Teraz wstawiłem samochód do garażu i podłączyłem ładowanie.
RE: Maszyny w naszych warsztatach
Gratuluję prostownika - z pewnością przeżyje niejeden współczesny prostownik
Regulacja o ile dobrze zrozumiałem to dla ładowania np. aku 12v musisz najpierw zacisk na 15V, a Później obniżyć przełącznikiem do 13-14v:?
Regulacja o ile dobrze zrozumiałem to dla ładowania np. aku 12v musisz najpierw zacisk na 15V, a Później obniżyć przełącznikiem do 13-14v:?
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Maszyny w naszych warsztatach
Nastawiam 10 V i mogę podnieść do 15 - 16V.
Wszystkie regulacje są w >> plus <<.
Dziś kupiłem cyfrowy woltomierz, gdy go zamontuje będzie łatwiej regulować. Ostatnio podłączyłem wskaźnik napięcia dwuostrzowy który jest niezbyt dokładny.
Jak zmontuję to wstawię fotki i opiszę próby pracy.
Wszystkie regulacje są w >> plus <<.
Dziś kupiłem cyfrowy woltomierz, gdy go zamontuje będzie łatwiej regulować. Ostatnio podłączyłem wskaźnik napięcia dwuostrzowy który jest niezbyt dokładny.
Jak zmontuję to wstawię fotki i opiszę próby pracy.
RE: Maszyny w naszych warsztatach
Acha Zasugerowałem się że wg oznaczeń przełącznik kręci się w obie strony, stąd wniosek że regulację masz w plus i minus. Ale najważniejsze że sprzęt działa
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Maszyny w naszych warsztatach
Wiem że spaskudziłem wizualnie maszynę, ale nic innego chwilowo nie znalazłem *no*
Dla ciekawych, w stanie pracy jałowej (czyli bez obciążenia) wysokości napięć wyglądają następująco, obrót zgodnie z ruchem wskazówek zegara:
0 - brak napięcia
1 - 11,6 V
2 - 14,4 V
3 - 15,3 V
4 - 16,3 V
3 - 12,2 V
2 - 12,8 V
1 - 13,5 V
Pod obciążeniem będą oczywiście inne wskazania, ale będzie to też zależeć od wielkości akumulatora.
Ponieważ maszyna wyglądała naprawę paskudnie zamontowałem ebonitową ramkę i szkiełko ze starego woltomierza. Wizualnie lepiej to wygląda, a ma też znaczenie praktyczne bo szybka chroni wyświetlacz.
PS. Jak się ociepli wracam do tematu suwnicy w garażu oraz ogrzewania.