Strona 3 z 14

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 16 sty 2013, 22:35
autor: Ursus
Przemo, mam dla Ciebie coś ;)

Obrazek

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 17 sty 2013, 8:59
autor: Przemo
Wow *eek*dzięki przyjacielu, nie wiem czemu ale cieszę się jak dziecko możecie mi to wytłumaczyć*annoy* super sprawa Paweł odrobie w polu:p

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 17 sty 2013, 14:24
autor: patryk98
Paweł te oczka to dorabiane czy oryginał ? jak możesz to zrób zdjęcie na papierze technicznym ,chodzi mi o wymiary i grubość drutu .
*tup*

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 17 sty 2013, 14:40
autor: Ursus
patryk98 napisał/a:
Paweł te oczka to dorabiane czy oryginał ? jak możesz to zrób zdjęcie na papierze technicznym ,chodzi mi o wymiary i grubość drutu .
*tup*
Dorabiane na wzór. Dostałem w prezencie od jednego gościa, któremu zechciało się to dorobić na podstawie wzoru ode mnie.

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 17 sty 2013, 19:55
autor: damber
A te oczka to do siedzenia? :)

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 05 lut 2013, 10:11
autor: Ursus
damber napisał/a:
A te oczka to do siedzenia? :)
Dokładnie, do oparcia:

Obrazek


Na fotce są oryginalne, z których był brany wzór.



Przemo śmigał z sankami ;)

http://www.youtube.com/watch?v=8e3RGCKyCs0

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 05 lut 2013, 10:21
autor: Przemo
Witam wszystkich tak jak wczesniej Paweł napisał ostatnio śmigaliśmy Bockiem i sankami tzn.zrobiłem kulig;) Wszyscy mnie uprosili że skoro nie rozebrałem jeszcze zetorka to chcą kulig retro-traktorem,noi się zgodziłem, pozwoliłem się jeszcze wykazać mojemu Bocianowi i powiem wam że dał radę i było warto:p
Może się uda to zamieścimy relację z imprezy*yes* tu ukłon w stronę Pawła i z góry dzięki*clap*

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 05 lut 2013, 13:29
autor: HARY
Tak zgineła 15-letnia dziewczynka udeżyła w przydrozny słupek.

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 05 lut 2013, 13:47
autor: Ursus
No tak, zawsze jest ryzyko. Tu byli jednak sami dorośli to raz. A dwa, że kulig nie był po drodze, tylko w lesie i polu.

Nie chciałbym aby w temacie o Przemka Zetorku się rozwinęła dyskusja za i przeciw kuligom, dlatego proszę się powstrzymać od dalszych komentarzy na temat zasadności takich zabaw.

Sam byłem na nie jednym kuligu organizowanym z udziałem koni i jeśli porównywać bezpieczeństwo jazdy to wolałbym za traktorem. A to było organizowane przez np. szkołę.

Tak więc każdy niech sobie takie zabawy zabezpiecza i rozważa we własnym zakresie, jednak to nie temat do dyskusji o tym.

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 05 lut 2013, 15:18
autor: Przemo
no..dzięki Paweł widzę że mnie ubiegłeś BO WIEDZIAŁEŚ CO BĘDZIE PRAWDA?wiec grzecznie sie ustosunkuje do twej prosby:p

nic dodać nic ująć

Takie rzeczy robi się z głową i zawsze jest gitara*tup*

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 21 lut 2013, 10:17
autor: Ursus
Ponieważ zaczyna się robić "remontowo" to za chwilę przenoszę do działu Warsztat.

Wczoraj trochę podziałaliśmy z Przemkiem przy zakupionym silniku. Nastąpił demontaż koła zamachowego, pompy olejowej i filtrów, pompy wodnej, korbowodów z tłokami i zaczęliśmy rozbierać pompę wtryskową. Rozebraliśmy również pompę wodną, której wirnik tragiczny nie był, ale za to wałek miał już zmasakrowany gwint. Ponadto w pompie ktoś nie zastosował zabezpieczeń, założył jakąś cudaczną pokrywkę łożysk i pospawał koło pasowe, które powinno być regulowane.
Ponieważ podczas kuligu Przemo zauważył, że blokada mech. różnicowego przeskakuje, zdjęliśmy dźwignię blokady i rozebraliśmy element sprzęgający, który wykazywał już zużycie powierzchni zębów, współpracujących w trakcie blokowania kół do jazdy do przodu.
Brakło nam już potem czasu, bo zbliżała się północ ;)

Kilka fotek.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek



Pewnie przy kolejnym spotkaniu zrzucimy dekiel skrzyni i zajrzymy do bebechów, co tam jest luźne i w jakim stanie.



Aha, ktoś nam jeszcze psikus zrobił. Bo blok z wyjściem na sprężarkę, a koło rozrządu starego typu... I sobie można zakładać... ;) Ale, że silnik będzie i tak do gołego bloku rozpruwany, to wałek rozrządu się wyjmie i koło rozrządu zamienimy na podwójne.

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 21 lut 2013, 10:52
autor: Przemo
Witam więc tak jak Paweł pisze zaczeło się, i teraz tego nie zatrzymamy.Pomału rozbebeszyliśmy silnik zostało mi jeszcze wyjąć wał i tuleje i można wszystko czyścić i myć.Kurcze po zdjęciu zaślepki pod sprężarkę okazało się że jest koło starego typu bez dodatkowego koła zębatego do napędu sprężarki i kurcze jest lipa :(nie wiem może gdzieś takie dostanę, bo specjalnie nabyłem spręzarkę,ale widać ze blok pod spręzarkę może czasem zaskoczyć;).
Panewki nawet w miarę myślę że stan zadawalający dobry,wał też nie zmęczony, tak po wstępnych pomiarach coś koło 2-3 szlifu,pompa olejowa trochę ma luz na wałku nie wiem chyba trzeba ją robić-zobaczymy.No w każdym razie jest roboty.Nie bawem kolejne wieści*yes*

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 21 lut 2013, 17:46
autor: zetorbenek
Przemo mam taki wałek jak coś to pisz na pwPrzemo mam taki wałek jak coś to pisz na pw

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 21 lut 2013, 17:53
autor: Ursus
Jaki masz wałek?

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 21 lut 2013, 19:10
autor: zetorbenek
Przepraszam pomyliłem się,chodziło mi o koło zębate te które potrzebuje Przemo.Mam takie koło które napędza sprężarkę

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 11 mar 2013, 10:35
autor: Ursus
Remont się u Przemka na dobre rozkręcił. Wrzucam kilka fotek.

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Przemek pewnie dopisze co i jak

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 11 mar 2013, 14:35
autor: Przemo
Witam wszystkich,dawno nic nie pisałem,więc u mnie pomału się grzebie.W tamtym tygodniu rozebrałem cały silnik na czynniki pierwsze w sobotę się męczyłem z przeklętą tuleją za nic nie chciała wyjść z bloku ani sciągaczem przy którym ukręciłem rurą gwint ani wybić młotem masakra ale po dłuższym męczeniu pusciła:) Teraz trzeba wszystko dokładnie umyć i składać.Kólko do napędu sprężarki mam od naszego Pawła,Także light:p Myślę ze uda mi się w tym tygodn poskładać silnik,zestawy naprawcze już mam więc tłoki tuleje idą nowe,wału nie robię bo jest zadawalająco dobry z panewkami i wymiar trzyma na 3 szlif widać że był robiony bo równo trzymają wymiar korbowe czopy i główne no zobaczymy*annoy* Głowica do regen.zawory gniazda prowadn. idą nowe.Zobaczyłem też do skrzyni więc ogólnie jest lepiej niz dobrze olej był i to nie najgorszy taki czekoladowy kolor ktoś mi to mówił, żę takie kiedyś były a gęsty,może go wleję z powrotem.Ogólnie w skrzyni mam luz na ataku myslałem żeby go troch skasować ale po namowie z p.Frankiem łozyska idą do wymiany*yes* i mam też lekki luz na wieloklinie dużego koła zwolnicy prawej półosi chyba też to trzeba sprawdzić noi wiadomo wszystkie uszczelniacze to gnój leją jak....
więc roboty mam a tu mi tylko zostają wieczory ale myślę że dam radę*rofl*

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 11 mar 2013, 17:04
autor: brutal66
Przemo, kibicuję Wam. Jak już skończysz ze swoim silnikiem i nabierzesz wprawy to może mój też zrobicie? :) :) Wtedy już miałbym wszystko zrobione, bo u mnie tylko silnik nie był ruszany i strasznie mnie korci :)

Pozdrawiam i trzymam kciuki.

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 11 mar 2013, 17:24
autor: svecla
@brutal66: z silnikami to nie ma się co spieszyć, jak chodzi to niech chodzi, chyba że już mocy wcale nie ma, albo się sypie. Jak znam zycie to rozbiórka silnika zazwyczaj oznacza komplikacje, a tych to chyba nikt nie chce ;D

RE: Zetor 25K kolegi Przemka

: 11 mar 2013, 17:59
autor: brutal66
Powiem tak, po części się z Tobą zgadzam ale wymiana tulei oraz regeneracja głowicy to akurat nie sprawia większych komplikacji.

Remont silnika miałem zrobić od razu z remontem traktorka ale wszyscy mówili że jak chodzi to chodzi, ja natomiast wolę wszystko zrobić od "A" do "Z" i potem się nie martwić- wiem czym jeżdże i mam pewność że nie zawiedzie w najmniej oczekiwanym momencie. Ale jakoś dałem się przekonać i teraz żałuje. Ponieważ po remoncie wyrzucał olej przez wydech, co potem ustało, mocy trochę mu brakuje i przepala olej. Na szczęście cisnienie oleju wysokie więc obstawiam tylko głowicę i tuleje+ tłoki. Poza tym uszczelka pod głowica już słaba i trzeba wymienić a jak już głowicę ściągne to jakoś nie po bożemu aby bez regeneracji założyć :)