Forum RetroTRAKTOR

Witam.
Prace nad odbudową Ursusa C-328 zmierzają ku końcowi, zostało jeszcze tylko parę drobnych rzeczy do ogarnięcia i będzie koniec.
W związku z tym zaczęło nasuwać się pytanie co robić z wolnym czasem. Odpowiedź na to pytanie przedstawiam poniżej

[/URL]

[/URL]

[/URL]

[/URL]

[/URL]

[/URL]

[/URL]

[/URL]

Ursus c-4011 z 1968 roku, 160mth po remoncie silnika (oby nie po
takim jak w capku ) jak widać silnik, układ kierowniczy, wnętrze w oryginale. Pracy przy nim będzie sporo, no ale mam nadzieję że efekt końcowy będzie tego warty.

Gratulacje, świetna baza do remontu, mimo pewnych braków nieźle wygląda.

Będę śledził z zaciekawieniem, gdyż też ostatnio chodzi mi po głowie C4011 (lub C328). Nawet zacząłem już zbierać fanty do tego ciągnika.

Dzisiaj wpadły obciążniki na tył.

[/URL]

Znacie może jakiegoś szpeca z dolnośląskiego który bi mi ogarnął maskę i błotniki. Chodzi o klepanie i malowanie. Lakiernicy samochodowi kręcą nosem i nie chcą tego robić.

Miałeś ten ciągnik czy niedawno kupiłeś, bo zdaje mi się że niedawno widziałem ogłoszenie na olx czterdziestki właśnie z takimi oponami tylnymi.
Swoją drogą też mi sie marzy 4011. Pierwszy ciągnik mojego taty

suchy82 pisze: ↑06 lut 2019, 19:34 Znacie może jakiegoś szpeca z dolnośląskiego który bi mi ogarnął maskę i błotniki. Chodzi o klepanie i malowanie. Lakiernicy samochodowi kręcą nosem i nie chcą tego robić.

To ciężki temat. Bo jedno żeby znaleźć kogoś kto się podejmie, a drugie, żeby zrobił to dobrze No i na koniec jeszcze nie skasował jak za złoto

Też mam z tym problem zawsze. Namiar mogę Ci podać gdzie ja ostatnio maluję - nawet w sumie dwa miejsca. Ale co do reszty musiałbyś się sam dogadywać.

winko pisze: ↑06 lut 2019, 19:36 Miałeś ten ciągnik czy niedawno kupiłeś, bo zdaje mi się że niedawno widziałem ogłoszenie na olx czterdziestki właśnie z takimi oponami tylnymi.
Swoją drogą też mi sie marzy 4011. Pierwszy ciągnik mojego taty

Ciągnik kupiony tydzień temu, ogłoszenie z olx-a. Ogłoszenie jeszcze wisi bo gość jakąś tam przyczepę sprzedaje. Co do opon to wszystkie cztery idą do wymiany.

Ursus pisze: ↑06 lut 2019, 19:59

suchy82 pisze: ↑06 lut 2019, 19:34 Znacie może jakiegoś szpeca z dolnośląskiego który bi mi ogarnął maskę i błotniki. Chodzi o klepanie i malowanie. Lakiernicy samochodowi kręcą nosem i nie chcą tego robić.

To ciężki temat. Bo jedno żeby znaleźć kogoś kto się podejmie, a drugie, żeby zrobił to dobrze No i na koniec jeszcze nie skasował jak za złoto

Też mam z tym problem zawsze. Namiar mogę Ci podać gdzie ja ostatnio maluję - nawet w sumie dwa miejsca. Ale co do reszty musiałbyś się sam dogadywać.

Jak to nie problem to podeślij te namiary, zadzwonie i podpytam. W razie czego zawiozę tam gdzie robili blachy od capka, tylko że sporo skasowali a z efektu końcowego nie jestem zadowolony.

Bo lakiernicy samochodowi nie wiedzą jak wycenić taką robotę. A żeby wszystko wyglądało idealnie, to jest przy tym dużo roboty i właścicielowi może się wydawać, że został przekręcony na tym interesie.

Ładny nabytek bede śledził temat z niecierpliwością.Mam nadzieje ze bedzie w oryginalnej kolorystyce.

Co do tej blacharki to jest cieżko kogoś znaleść żeby sie przyłożył i zrobił to książkowo.
Mi robił maskę i wspornik deski facet ,ale po znajomosci (błotniki kupiłem nowe)-ciągnik c355.
Zrobił to robote idealnie,a maska była w opłakanym stanie,mikropęknięcia itd.Zdarl lakier ręcznie ,pospawał ,wyszlifował ,szpachla ,podkład itd i wyszło mu jak z fabryki.
Powiedział ze tylko po znajomosci bo takich zleceń sie mu nie opłaci brać bo szkoda czasu,a i ludzie na koniec marudzą ze drogo.On woli wymienić element,polakierowac i ma szybki zarobek.

Dzień dobry.
Czterdziestka, kiedyś nazywana cięgnikiem ciężkim , fajny temat, będę śledził.
Mam sentyment do takiego ciągnika, dziadek miał od nowości a ja w wieku 7 lat uczyłem się go prowadzić. Dzisiaj poświęcam czas wolny na bardzo podobny ciągnik zetor 3511 kupiony miesiąc temu, przyjechał z Norwegii.

Przy okazji chciałbym się przywitać ze wszystkimi po długiej nieobecności.

widelec77 pisze: ↑07 lut 2019, 11:28 On woli wymienić element,polakierowac i ma szybki zarobek.

Trafione w sedno. Dlatego jest tak ciężko zrobić coś do traktorów jeśli chodzi o lakierników

widzę tu oponę stomil super transport

Dokładnie, poprzedni właściciel sobie takie kupił i mówił że nie chcą iść w polu

suchy82 pisze: ↑08 lut 2019, 0:30 Dokładnie, poprzedni właściciel sobie takie kupił i mówił że nie chcą iść w polu

No ale tak poza tym to ciekawa wersja bieżnika

Dojechał bak, obecnie założony jest od c360.

[/URL]

Na pierwszy ogień idzie przód.

[/URL]

[/URL]

[/URL]

Z tyłu też trochę się działo.

[/URL]

Widzę ze nie tracisz czasu.Teraz juz nie ma odwrotu ...

Dawno tu nie zaglądałem wiec tym bardziej cieszy gdy od razu widze ze kolejne c4011 jest przywracane do życia super sprawa i fajnie ze kolejna się uratuje ,a tak po zatym to ja tez właśnie nabyłem c 328 i niedługo będzie remont podją się tego jak ostatnio c 4011 Sławek chrapek już nie długo więc nowy temat odbudowa c 328 pozdrawiam

Witam. W oczekiwaniu na przód, który jest w regeneracji wpadło trochę nowych grantów.

[/URL]

[/URL]

[/URL]

[/URL]

Czy ten zakupiony wałek mocujący pedał hamulca i sprzęgła jest od c-4011 czy od c-360 ?