Forum RetroTRAKTOR

Składaj składaj czekam na jakiś odcinek z udziałem pana Franka ze składania czterdziestki. Może tak układ pneumatyczny

Akurat składanie to teraz moja domena Wiem, wiem, najfajniejsza robota jak wszystko pomalowane i gotowe do montażu Dziś udało się kolejne elementy pomalować, włącznie z ciekawym dodatkiem, który założę do czterdziestki Pochwalę się w sobotę lub niedzielę jak będę miał zmontowane.

Składam sobie coś powoli. Dalej szukam lewego wieszaka i zaczepu transportowego oryginalnego

Jak wygląda w tej chwili sprawa z wewnętrznymi tylnymi obciążnikami do felg?

U mnie? Mam jeden na 6 otworów i jeden na 3. Chętnie ten jeden zamienię albo go przerobię. Wziąłem od kolegi taki na 6 na zamiankę już, ale ma przerobione już gwinty na M18 i w dodatku jeden już zerwany.

w waryńskim niestety brakuje tego jakby przetłoczenia na te zatyczki, trzeba szukać tańszych i beda pasować

Poradziłem sobie z tym w ten sposób, że te oryginalne wkleiłem na te dodane do Waryńskich

No i sobie przymierzam blacharkę, maskę ze zbiornikiem, błotniki przerabiam no i przy okazji ćwiczę spawanie kupiłem butle na mix ale coś mi na mixie nie idzie spawanie. Mam wrażenie że pali jak palnikiem i kiepska spoina wychodzi

Właśnie na miksie powinno się lepiej spawać niż na samym CO2.Pokombinuj z ustawieniami automatu.

Tak wszyscy mi mówili, a tu wczoraj sobie spaprałem kilka spawów i musiałem poprawiać. Stal czysta, odtłuszczona itd. ale zobaczymy. Mam za mało doświadczenia żeby stwierdzić czego wina. Ale normalnie aż się paliło wokół drutu przy spawaniu.

Za dnia coś się też podłubało

Zauważyłem kilka niedoskonałości na zbiorniku, będziesz szpachlował?

Kurde, ależ bym się cieszył gdyby udało mi się maskę w takim super stanie dorwać

Ursus pisze: ↑11 gru 2020, 9:26 Ale normalnie aż się paliło wokół drutu przy spawaniu.

Jesteś pewien że poprawnie oczyściłeś okolice spawu? Przy spawaniu gołej blachy nie ma absolutnie niczego co mogłoby się zapalić. Jeżeli używasz drutu z topnikiem to ten też nie powinien się zapalać. Jeżeli po zakończeniu spawu ten staje w płomieniach to jednak pozostały jakieś zanieczyszczenia.

Druga sprawa, że prawdopodobnie ustawiłeś za mały przepływ gazu osłonowego. Pod prawidłową osłoną Ar/CO2 nie ma prawa nic się zapalać w okolicy drutu.

No i trzecia sprawa, czy jesteś pewien co to za materiał spawałeś xd może jakiś ocynk wziąłeś? Ten też się sam z siebie nie zapala ale kurzy jak licho i po spawaniu migiem blacha się robi taka biała wokół spawu.

WlkpTV pisze: ↑12 gru 2020, 23:04 Zauważyłem kilka niedoskonałości na zbiorniku, będziesz szpachlował?

No niestety - będzie szpachlowany. Lepszego na chwilę obecną zbiornika nie mam.

Co do spawania:
- tak, blacha wyszlifowana "do białego", odtłuszczona. Nie było nic, farby, smaru itd. Może źle się wyraziłem - nie był to płomień, ale tak jakby skwierczało inaczej niż przy spawaniu CO2. Źle mi się spawało i podmieniłem sobie znów na CO2, na razie tak spawam. Będzie chwila to poćwicze.
- Za mały przepływ - tzn ile powinno być? Spawam drutem 0,8. Kiedyś słyszałem, że ok. 8 l powinno się dać na CO2, czasem nawet ciut więcej daje. Ile powinno być na ArCO?
- a materiał spawany to m.in. błotnik który u góry na fotce jest

co do co2, ja mam zazwyczaj ustawione na 8-10l w zależności od miejsca spawania. Może być też tak, że w butli jest dużo pozostałości tlenu i dlatego tak Ci pali, kiedyś na kursie jeden opowiadał, że trafili na butle z pozostałościami to było tak jak opisujesz.

Ursus pisze: ↑13 gru 2020, 9:33 nie był to płomień, ale tak jakby skwierczało inaczej niż przy spawaniu CO2. Źle mi się spawało i podmieniłem sobie znów na CO2, na razie tak spawam. Będzie chwila to poćwicze.

Ano możliwe też, że to kwestia tylko techniki w takim razie. Jak za daleko odjedziesz z pistoletem to bez znaczenia jaki gaz czy blacha zawsze będzie skwierczało, sypało żużlem dookoła i wyjdzie kiepska spoina.

- Za mały przepływ - tzn ile powinno być? Spawam drutem 0,8. Kiedyś słyszałem, że ok. 8 l powinno się dać na CO2, czasem nawet ciut więcej daje. Ile powinno być na ArCO?

W tym przypadku to akurat nie drut ma znaczenie a średnica dyszy gazowej. Jak twoja dysza ma otwarcie 10mm to daj 10l/min, jak ma 12mm to daj 12l/min etc.

- a materiał spawany to m.in. błotnik który u góry na fotce jest

No to z tego zdjęcia to sobie można zgadywać Nie wiem w sumie z czego jest ten błotnik. Po ściągnięciu podkładu powinno być widać. Strzelałbym że to najpewniej blacha zimnowalcowana tłoczona DC01, chyba że nie oszczędzają to może być walcowana na gorąco S235 czy coś tego pokroju. Tutaj ocynku bym się nie spodziewał. A DC01 i S235 bardzo łatwo się spawa.
Ten płaskownik natomiast co próbujesz przyspawać to w tym świetle i pod tym kątem mógłby być wszystkim

No takim fachowcem nie jestem,żeby stal rozpoznać co do gatunku Ale obydwa elementy to błotniki - w sensie mocowanie dolne z 72 roku, a błotniki z 20 roku ;D

Zasadniczo bylebyś rozróżniał ocynk, aluminium i kwasiaka bo te akurat wymagają specjalnej troski przy spawaniu No i żeliwo rzecz jasna.
Powierzchnia blachy ocynkowanej wygląda mniej więcej tak

I przy jej spawaniu należy stosować drut z topnikiem inaczej bryzga. No i dobrze ją spawać pod wyciągiem bo się potruć można oparami.

Dzięki, tyle to wiem Nie pomyliłbym się aż tak

Pomalutku szykuje sobie detale