Czerwone c360
: 21 cze 2020, 20:04
Witam. Ursus w rodzinie od 30 lat
Wczesniej z tego co sie dowiedziałem PGR. Nastepnie gdy pgr-sie skonczył sprzedany w stanie agonalnym. Poprzedni własciciel go wyremontował i sprzedał a nowym włascicielem stał sie moj ojciec, a od 5 lat ja
Jak to po PGR. W dowodzie c355. 71.rok
Win 151xxx co wskazywało by raczej na koniec roku 72.
Skrzynia, na odlewie 76.
Silnik S-4003 81 rok. Rozwiercony blok, tuleje i tłoki z zetora, seria 72xx.
Oś przednia miekka c4011
Kabina czeska, nowy typ.
Ciagnik obrabia rocznie 8 ha ornego i kosi 7 ha łak.
Jest to jedyny ciagnik na gospodarstwie.
To ze nie jest w orginale wcale mi nie przeszkadza. Wazne wazne ze przez 30 lat nigdy mnie nie zawiodł i nie miałem w nim praktycznie zadnej wiekszej awarji, zawsze zjechał z pola o własnych siłach.
Przez ten okres naturalnie zuzyły sie tuleje i ciagnik zaczoł brac olej. Po pracy jak jest czas miedzy pracami polowymi go ogarniam. Mam jakies foty z wczesniejszych prac i jak je ogarne bede dodawał
Wczesniej z tego co sie dowiedziałem PGR. Nastepnie gdy pgr-sie skonczył sprzedany w stanie agonalnym. Poprzedni własciciel go wyremontował i sprzedał a nowym włascicielem stał sie moj ojciec, a od 5 lat ja
Jak to po PGR. W dowodzie c355. 71.rok
Win 151xxx co wskazywało by raczej na koniec roku 72.
Skrzynia, na odlewie 76.
Silnik S-4003 81 rok. Rozwiercony blok, tuleje i tłoki z zetora, seria 72xx.
Oś przednia miekka c4011
Kabina czeska, nowy typ.
Ciagnik obrabia rocznie 8 ha ornego i kosi 7 ha łak.
Jest to jedyny ciagnik na gospodarstwie.
To ze nie jest w orginale wcale mi nie przeszkadza. Wazne wazne ze przez 30 lat nigdy mnie nie zawiodł i nie miałem w nim praktycznie zadnej wiekszej awarji, zawsze zjechał z pola o własnych siłach.
Przez ten okres naturalnie zuzyły sie tuleje i ciagnik zaczoł brac olej. Po pracy jak jest czas miedzy pracami polowymi go ogarniam. Mam jakies foty z wczesniejszych prac i jak je ogarne bede dodawał