Forum RetroTRAKTOR

Witam.

Zamierzam podzielić się z wami relacją z remontu i użytkowania ciągnika zetor 5945 rocznik 1979. Świerzy nabytek, jeszcze ciepły, prosto z Norwegii. Wizualnie w nienajlepszym stanie ale mechanicznie niewiele można znaleźć niesprawności.

Na pierwsze tygodnie zamierzam przygotować go do pracy w polu przy zbiorze ziemniaków, będzie ciągał kombajn Bolko, czyli na teraz najważniejsze jest wymiana olejów, filtrów, skasować luzy w układzie kierowniczym oraz "posprzątać" w kabinie.

Chętnie będę dzielił się fotkami oraz będę prosił o podpowiedź jeżeli stanę przed niewiadomą, muszę przyznać że technologia w zetorze tej serii już mocno wybiegła do przodu przed naszym rodzimym ursusem.

W tym zetorku już tuleje 100mm są ?
Opony z tyłu masz 28 czy 30 cala?

Witam.
Tak zgadza się, tuleje 100 mm, w 49 i 69 tej samej modernizacji zetora z lat 78-80 występują 102mm
Opony z tyłu 16,9-28, przód 24, przód i tył jeszcze 60 % bieżnika ale jednak z racji wieku guma już popękana, docelowo będę zmieniał na nowe.

Fajna baza. Czekamy na foty z remontu.

Przyjemne te zetorki są. Znajomy ma bodajże 6911, kurcze w porównaniu z C-360 to bajka. Z tego co pamiętam ma inaczej biegi, tzn 2 i 3 jest na odwrót niż w sześćdziesionie

Były 2 rodzaje przełożeń skrzyń biegów. W niektórych właśnie 2 z 3 sa odwrocone, i wsteczny jest w nich szybszy.
Bardzo fajny zetorek.

W porównaniu z C-360 to w sumie jest tam trochę mocniejszy silnik i 540/1000. Nie wiem jak z napędem pompy hydraulicznej. No i wspomaganie. A tak to większych różnic chyba nie ma. Może jeszcze to że wcześniej miały płaską oś

Witam zainteresowanych.

Tak, 2 z 3 są zamienione a wsteczny jest dużo szybszy niż w ursusie. Dobrym rozwiązaniem jest możliwość wyłączenia WOM nie wyłączając pompy hydraulicznej podnośnika i hydrauliki zewnętrznej co właśnie testuje przy pracy z kombajnem ziemniaczanym, podczas opróżniania zbiornika z ziemniakami za pomocą siłownika hydraulicznego, taśmy kombajnu są nieruchome, to duża zaleta takiego rozwiązania.

Zmiana położenia dźwigni wałka po wcześniejszym rozłączeniu sprzęgła tzw; 5 minutowe, czyli nie pedał sprzęgła a dźwignia ręczna w miejscu w którym ursus posiada hamulec ręczny. To rozwiązanie umożliwia wyłączenie WOM podczas jazdy, np; na uwrociach.

Osobna dźwignia do sprzęgła WOM to bardzo przydatna rzecz. W C-360 też da radę to zastosować, choć jest trochę przeróbek

Czesi nie dali skopiować całości, ten kto nie w temacie ten nie wie, w 60-tce to chyba tylko po lekkim zmodyfikowaniu rozrządu jest silnik z 4511 reszta to ciągnąca sie nieudolnie udoskonalana porażka od 4011

A to schemat dot; dźwigni sterowania.

Instrukcja obsługi, napraw z katalogiem czesci prawie wszystko powie, prócz wersji na export m.in wersja "plus" z rewersem i wzmacniaczem momentu obrotowego, "master" ze zwiększonym udźwigiem tuz i kołami itd co na jaki kraj szło

Bardzo ładny jeśli tabliczki są w takim stanie tym bardziej od podłogi to on więcej stał niż jeździł.

Jak opony będziesz zmieniał to radialne
Widać te stare też jakieś radialne są może one dłużej wytrzymają niż ,,nowe,, diagonalne
Ładna kompletna sztuka ten zetorek
Poszczególne biegi są znacznie szybsze niż c360?

Witam.

Co do opon w ciągniku przekonałem się że warto inwestować w jakość, w 8011 mam od kilku lat nowe 420/85R 38 Good Year, bajka, ciśnienie wg zaleceń 1,6 bar pozwala na dużą siłę uciągu i komfortową jazdę więc także do obecnego 5945 też tylko radialne. Na razie szukam, przeglądam i jeszcze nie zdecydowałem, jednak widomo, kapcie na ciągniku to jak szpilki u kobiety .

Natomiast przełożenia i prędkość jazdy podobna jak w 360 z tą różnicą że tam gdzie trójka jest dwójka i odwrotnie, czyli prawdopodobnie któraś para choinek odwrócona co daje szybszy wsteczny, podoba mi się to. Rysunek wyżej przedstawiony nie uwzględnia tej modyfikacji.

Po spuszczeniu oleju okazało się że mycie miski olejowej jest niezbędne, teraz po przepracowaniu kilkudziesięciu godzin olej Turdus na bagnecie jest jak nowy z butelki.

Ja w c360 mam opony radialne Stomil Olsztyn 16.9R28 podoba mi się wzór bieżnika i uciąg jest super
Może kiedyś skusze się na takiego zetorka bardzo mi się podobają 59** 69** zwłaszcza z taką kabiną jak twoja (mniejszą)
Jakbyś rozbierał kiedyś zwolnice to policzył byś zeby na tym dolnym dużym kole i małym wałku ciekawi mnie jakie tam przełożenie zastosowali że ma opony 16.9 i nie jest szybszy od c360

Zrobi się.
W okresie zimowym będę się bardziej zagłębiał w jego konstrukcje. Widzę że pokrywę skrzyni biegów trzeba zdjąć i sprawdzić dlaczego dolne dźwignie czasami są zblokowane i nie można ich ruszyć. Coś się wyrobiło, trzeba to sprawdzić i naprawić.

Póki co, jeszcze trzy dni z kombajnem Bolko.

Zetor konkret,znajomy w okolicy ma 6911 od nowego do c360 nie ma porównania.Uważnie będę śledził ten temat ,mógłbyś zdradzić ile cie kosztował Zetor oraz koszt transportu.

Cieszę się że jest zainteresowanie tematem.
Jeżeli chodzi o cenę to kiedy usłyszałem iż taki model jedzie z Norwegii pomyślałem że to będzie cena około 25 tysi, co mocno przekroczyło by mój budżet na kolejną zabawkę. Wcześniej myślałem o zakupie c-4011 lub zetor cztery cylindry np; 5711 lub 6711, wersja ..18 z dużą kabiną jakoś nie wpada mi w oko. Co mogłem przeznaczyć to 12 a wydałem 14 netto, myślę że to okazja i dobry zakup, więc jakoś to będę musiał odchorować