Ursus C 355

Tutaj relacjonujemy tylko przebieg prac restauracyjnych naszych ciągników i maszyn, a wszelkie porady itd. opisujemy w dziale Porady i wskazówki
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

Ursus pisze: 15 wrz 2022, 9:58 Tak, to chyba Ty pisałeś do mnie w tej sprawie, ale wybacz, za dużo wiadomości na sms, whatsapp, facebook, email itd dostaje - nie jestem w stanie wszystkiego ogarnąć i po prostu umyka
Tak , dokładnie to byłem ja :). Nie ma problemu zdobyłem potrzebne informacje.
Mam kolejne pytanie: mógłby ktoś zmierzyć jaka jest odległość od ziemi do osi kulek ramion podnośnika w momencie kiedy są na dole ?
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

Obrazek

Obrazek
udało mi się znaleźć i zregenerować stary filtr oleju typu bąk także wracamy do oryginału
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

co do hamulców to nie udało mi się ich do końca opanować pomimo wymiany wszystkich elementów na nowe. Nadal jest tak że hamulce łapią pod sam koniec, a jak się je rozdzieli to pojedynczo nie działają. Mam nadzieję że to się jakoś ułoży i będzie ok.
Obrazek
ciągnik został złożony i przetestowany. wydawało się wszystko ok ale nie zakładałem kolektora wydechowego do testów i się okazało że stary, który był pęknięty, został pospawany i teraz otwory nie pasują, a ciągnik już pomalowany
Obrazek
Obrazek
oczywiście pomimo zimna musiało coś usiąść :( ( ciągnik malowany w listopadzie )
Obrazek
aktualnie mam zdjęte głowice i pytanie do tych co się znają. Co sądzicie o tych zaworach czy nie są za głęboko i czy ten nagar to normalna sprawa w tych silnikach?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

... a oto komar który mi siadł podczas malowania :|

Obrazek
szubinska
Posty: 509
Rejestracja: 26 lut 2014, 11:47

Re: Ursus C 355

Post autor: szubinska »

Widziałem na wcześniejszych zdjęciach że masz oryginalny filtr starego typu jeszcze w dobrym stanie. Mógł byś zrobić zdjęcie tabliczki z filtra powietrza i zamieścić w swoim temacie ?
Awatar użytkownika
Denzel
Posty: 102
Rejestracja: 26 mar 2015, 17:40

Re: Ursus C 355

Post autor: Denzel »

Przecież te tabliczki znane z C-4011,355 są już w sprzedaży np.w sklepie internetowym Panrolnik.
Ursus C-330 2X , Ursus C-4011 , Ursus C-355 , Ursus C-360 2X , Ursus C-385 , Zetor 25K, Zetor 25 A
szubinska
Posty: 509
Rejestracja: 26 lut 2014, 11:47

Re: Ursus C 355

Post autor: szubinska »

Ale ja chciałbym zobaczyć tą. Tabliczkę PanaRolnika znam, w obcych językach ..., pewnie z jakiejś wersji eksportowej.
Martek
Posty: 350
Rejestracja: 25 sie 2022, 10:51

Re: Ursus C 355

Post autor: Martek »

Mariusz84 pisze: 18 gru 2022, 21:25 co do hamulców to nie udało mi się ich do końca opanować pomimo wymiany wszystkich elementów na nowe. Nadal jest tak że hamulce łapią pod sam koniec, a jak się je rozdzieli to pojedynczo nie działają. Mam nadzieję że to się jakoś ułoży i będzie ok.

Obrazek
aktualnie mam zdjęte głowice i pytanie do tych co się znają. Co sądzicie o tych zaworach czy nie są za głęboko i czy ten nagar to normalna sprawa w tych silnikach?

Obrazek




A jaki masz układ hamulcowy? wbudowany wyrównywacz, zewnętrzny?
Piszesz, że wszystkie elementy nowe. Tłoczki i obie pompki produkcji Fragokov?

Normalne, że w silniku diesla jest nagar :D
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

A jaki masz układ hamulcowy? wbudowany wyrównywacz, zewnętrzny?
Piszesz, że wszystkie elementy nowe. Tłoczki i obie pompki produkcji Fragokov?

Normalne, że w silniku diesla jest nagar :D
[/quote]
Mam dwie nowe krótkie pompki czeskie Fragokov do tego wyrównywacz ciśnienia oryginał "Ursus", przewody nowe, cylinderki hamulcowe nowe. Układ dwa dni odpowietrzaniu i cały czas to samo.
Martek
Posty: 350
Rejestracja: 25 sie 2022, 10:51

Re: Ursus C 355

Post autor: Martek »

Mariusz84 pisze: 19 gru 2022, 15:28
Mam dwie nowe krótkie pompki czeskie Fragokov do tego wyrównywacz ciśnienia oryginał "Ursus", przewody nowe, cylinderki hamulcowe nowe. Układ dwa dni odpowietrzaniu i cały czas to samo.
Spróbuj znależć przyczynę. Podłącz kolejno każde koło bezpośrednio do jednej pompki z pominięciem wyrównywacza. W ten sposób przetestujesz obie pompki oraz zestaw cylinderki szczęki bębny. Przy takim bezpośrednim połaczeniu hamulec musi być igła.
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

Martek pisze: 19 gru 2022, 15:43
Mariusz84 pisze: 19 gru 2022, 15:28
Mam dwie nowe krótkie pompki czeskie Fragokov do tego wyrównywacz ciśnienia oryginał "Ursus", przewody nowe, cylinderki hamulcowe nowe. Układ dwa dni odpowietrzaniu i cały czas to samo.
Spróbuj znależć przyczynę. Podłącz kolejno każde koło bezpośrednio do jednej pompki z pominięciem wyrównywacza. W ten sposób przetestujesz obie pompki oraz zestaw cylinderki szczęki bębny. Przy takim bezpośrednim połaczeniu hamulec musi być igła.
Ok. Po świętach sprawdzę podłączenia z pominięciem wyrównywacza .
Awatar użytkownika
Damian88
Posty: 138
Rejestracja: 23 lis 2022, 15:19
Lokalizacja: Witkowo

Re: Ursus C 355

Post autor: Damian88 »

Ja już w kilku ciągnikach stosowałem tę przeróbkę z dwiema "krótkimi" pompkami bez wyrównywacza i raz na zawsze skończyły się problemy z hamulcami. Jeśli dobrze się je wyreguluje to zupełnie nie odczuwa się braku tej części. Hamulce brzytwy, mimo że robione jakieś 10 lat temu ale niestety z zastosowaniem krótkiej i długiej pompki działały tak, że prawie ich nie było. A teraz zupełnie inna bajka, poł skoku pedału hamulca a koła blokują sie na asfalcie bez problemu :D
Ursus C-355M 1975, Zetor 6945 1982
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

szubinska pisze: 19 gru 2022, 11:46 Ale ja chciałbym zobaczyć tą. Tabliczkę PanaRolnika znam, w obcych językach ..., pewnie z jakiejś wersji eksportowej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
tabliczka stara i mało wyraźna ale coś tam widać...
szubinska
Posty: 509
Rejestracja: 26 lut 2014, 11:47

Re: Ursus C 355

Post autor: szubinska »

Dziękuję za zdjęcia. Wszystko w języku polskim, tak jak powinno być.
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

mogę kogoś prosić o przesłanie fotografii jak jest podłączone cięgło hamulca ręcznego do sterowania hamulców przyczepy ? Nie wiem dlaczego mam kolizję z regulatorem ciśnienia
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Rafallll360V1
Posty: 307
Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ursus C 355

Post autor: Rafallll360V1 »

Bo korektor pompek hamulcowych powinien być odwrotnie założony wyjściami ku górze.Tak wgl jego obecność jest zbędna i powoduje wiele kłopotów z ukł.hamulcowym w tych ciągnikach.....Najlepiej nie montuj go ponownie tylko kup dwa oczka z pompek zetora i podłącz bezpośrednio do pompek.Jedynie cięgno lewej pompki trzeba więcej wykręcić by oba koła hamowały w jednym czasie.W każdej 55 i 60tce przerabiam w ten sposób na układ nie zależny od siebie.
Mariusz84
Posty: 76
Rejestracja: 16 sie 2020, 0:26

Re: Ursus C 355

Post autor: Mariusz84 »

Rafallll360V1 pisze: 04 sty 2023, 22:14 Bo korektor pompek hamulcowych powinien być odwrotnie założony wyjściami ku górze.Tak wgl jego obecność jest zbędna i powoduje wiele kłopotów z ukł.hamulcowym w tych ciągnikach.....Najlepiej nie montuj go ponownie tylko kup dwa oczka z pompek zetora i podłącz bezpośrednio do pompek.Jedynie cięgno lewej pompki trzeba więcej wykręcić by oba koła hamowały w jednym czasie.W każdej 55 i 60tce przerabiam w ten sposób na układ nie zależny od siebie.
Wydaje mi się że jest poprawnie założony. Jeden z forumowiczów wysłał mi film w którym Pan Franek pokazuje oryginalny c355m. Na tym filmie widać że cięgło jest wyprofilowane tak aby omijało wyrównywacz. Jak na razie nie chce przerabiać układu i postaram się sprawić elementy i może jeszcze raz odpowietrzyć układ. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
ODPOWIEDZ