Pompa hamulcowa SAM

Ciągniki wykonane własnoręcznie, ale na głównych podzespołach mających ponad 25 lat. Forum na okres próbny - proszę zapoznać się z Regulaminem.
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

Witam. W moim samie mam hamulec na pompie jednostopniowej od żuka. Ostatnio mi się ta pompa rozleciała i zastanawiam się czy kupić ponownie jednostopniowa czy może dwustopniową ? Czym się różni jednostopniowa od dwustopniowej ? Która lepsza ?
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: papiszon »

Pompa jednostopniowa obsługuje jeden układ hamulców (niezależnie ile jest kół hamowanych). Dwustopniowa zasila dwa, niezależne układy np. przód osobno, tył osobno lub po przekątnej. Tobie w samie niepotrzebna dwustopniowa, więc po co przepłacać?
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

Właśnie w tym problem, że dwustopniowa jest tańsza ;D:DDD
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: papiszon »

To zakładaj. Jeden obwód daj na lewe koło, a drugi na prawe i po problemie. Ale hamować będą jednocześnie oba.
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

I właśnie o to mi chodziło :) W jednostopniej lepiej hamowało prawe koło....
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: papiszon »

To, akurat, nie było z przyczyny pompy. Taka pompa (jednotłoczkowa) wytwarza jednakowe ciśnienie na wszystkie koła. Układ lewego koła mógł być zapowietrzony lub nierówna regulacja (jeśli nie było samoregulacji). W dwustopniowej pompie są dwa tłoczki, które zasilają dwa oddzielne układy.
Tutaj też może wystąpić, w razie awarii jednego z nich, nierównomierność hamowania. Można wykorzystać tylko jeden obwód, a wyjście z drugiego dać na przelew do zbiorniczka lub zdublować (połączyć dwa w jeden).
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

Nie widziałem nigdzie zestawu naprawczego do pompy dwustopniowej ; f
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1540
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: marek »

Przede wszystkim powinno się stosować pompę od tego samego pojazdu co są tarcze hamulcowe w kołach. Ma to związek z wydajnością pompy. Chodzi o to że nowa pompa może podawać ilość płynu niewystarczającą do rozparcia tłoczków.Chyba że mamy pewność że nowa pompa jest większa od tej co była zamontowana. Dotyczy to przede wszystkim wymiany pompy jednoobwodowej na dwuobwodową,. Pompy jednoobwodowe mają duży wydatek bo uruchamiają wszystkie koła jednym tłoczkiem, natomiast w pompach dwuobwodowych jeden tłoczek uruchamia hamulce kół przednich a drugi tylnych. Ponadto w kołach przednich siłowniki są większe niż w tylnych.Założeniem stosowania pomp dwuobwodowych było zwiększenie bezpieczeństwa, co ma się nijak do rzeczywistości.Są dwa rodzaje pomp dwuobwodowych. W jednym tłoczki są za sobą połączone na stałe i wtedy oba obwody hamują na raz. A są pompy w których tłoczki działają jakby szeregowo to znaczy że po wciśnięciu hamulca najpierw pierwszy tłoczek napełnia swój obwód (koła przednie) i dopiero gdy pojawia się opór jest przepychany tłoczek drugi i zaczynają hamować koła tylne.Jak widać gdy zastosujesz pompę pierwszą i koła podłączysz jedno do jednej sekcji a drugie do drugiej , koła będą hamować jednocześnie, ale gdy tak podłączysz do pompy drugiego rodzaju to najpierw zahamuje koło np. lewe a potem prawe.Dlatego proponuję wykorzystywać tylko jeden obwód oczywiście o odpowiedniej wydajności,a drugi zaślepić. Po zrobieniu ,,przelewu" do zbiorniczka nie uzyskasz żadnego ciśnienia lub będzie ono bardzo słabe w zależności czy to będzie pompa pierwszego czy drugiego rodzaju.Można kupić zastawy naprawcze do pomp hamulcowych różnego rodzaju.Musisz tylko wiedzieć od czego jest dana pompa.
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: papiszon »

marek napisał/a:
W jednym tłoczki są za sobą połączone na stałe i wtedy oba obwody hamują na raz. A są pompy w których tłoczki działają jakby szeregowo to znaczy że po wciśnięciu hamulca najpierw pierwszy tłoczek napełnia swój obwód (koła przednie) i dopiero gdy pojawia się opór jest przepychany tłoczek drugi i zaczynają hamować koła tylne.Jak widać gdy zastosujesz pompę pierwszą i koła podłączysz jedno do jednej sekcji a drugie do drugiej , koła będą hamować jednocześnie, ale gdy tak podłączysz do pompy drugiego rodzaju to najpierw zahamuje koło np. lewe a potem prawe.Dlatego proponuję wykorzystywać tylko jeden obwód oczywiście o odpowiedniej wydajności,a drugi zaślepić. Po zrobieniu ,,przelewu" do zbiorniczka nie uzyskasz żadnego ciśnienia lub będzie ono bardzo słabe w zależności czy to będzie pompa pierwszego czy drugiego rodzaju.
W jednej i drugiej pompie (dwuobwodowej) ciśnienie jest jednakowe od samego początku. Płyn hamulcowy jest nieściśliwy i działa tak, jak sztywny popychacz. Nacisk jednego tłoczka, automatycznie popycha drugi. Zaślepienie jednego z obwodów nie wchodzi w grę w pompie z połączonymi tłoczkami na stałe. Zablokowanie któregokolwiek, będzie równoznaczne z zablokowaniem całej pompy. Jeden obwód musi mieć gdzieś ujście, czy to połączony z drugim, czy na przelew. W dwuobwodowej, z niezależnymi tłoczkami, można zaślepić tylko drugi, a pierwszy wykorzystać. Wtedy drugi tłoczek będzie odgrywał rolę tylnej ścianki pompy i stawiał opór. Można też połączyć oba obwody w jeden (w obydwu pompach). Uzyska się większy wydatek pompy, kosztem większej siły nacisku na pedał.
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1540
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: marek »

Masz rację kol. papiszon. Płyn hamulcowy nie jest ściśliwy, chyba tak jak wszystkie płyny, ale ,,rozciągliwe" są mechanizmy hamulcowe,stąd to chwilowe opóźnienie zadziałania drugiego obwodu zanim szczęki czy klocki pierwszego dojdą do ścianek bębnów lub tarcz hamulcowych.Jest to spowodowane przez różnicę średnic tłoczków, bo to ma zasadnicze znaczenie która sekcja zadziała pierwsza i z jaką siłą hamowania.
.
Wracając do tematu w tak małym układzie gdzie tarcze kotwiczne są jednakowe(średnice tłoczków i sprężyny) różnica zadziałania hamowania w obu kołach była by nieodczuwalna, choć teoretycznie możliwa.I masz oczywiście rację że nie można zaślepić jednej sekcji pompy z zespolonym tłoczkiem bo by jej nie wcisnął.Ale takich pomp już chyba nie ma.

Pisząc o tych dwóch rodzajach pomp o różnych zasadach działania chciałem tylko zwrócić uwagę kol. fezost że pompa pompie nie równa pomimo że wyglądają podobnie i spełniają to samo zadanie choć w różny sposób..
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: papiszon »

To opóźnienie w działaniu pierwszego i drugiego stopnia nie będzie odczuwalne przy normalnym hamowaniu. Może być nieznaczne przy bardzo lekkim naciśnięciu na pedał.
@fezozd chce mieć sprawne hamulce w SAM-ie. Prosty układ na dwa koła, więc i proste rozwiązanie. Na jego miejscu założyłbym prostą pompę jednostopniową. Nawet taka sprzęgłowa ze stara da radę. Przy dwustopniowej potrzeba trochę modyfikacji.
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: papiszon »

Myślę, że zwykła pompa do ciągnika (c-360), ta krótka, bez wyrównywacza, będzie wystarczająca. Kosztuje 3x mniej niż żukowska.
Od czego masz tylny most?
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

Tylny most od żuka, te bębny itp od żuka ale cylinderki od Ursusa c330 lub 360 ; p O w mordę kosztuje około 40 zł ;D Mam u siebie sklep z częściami od Ursusa ;) Miałbym troszkę modfikacji z umocowaniem tej pompy ale czy ona się nadaje ? Niech się ktoś wypowie ; p Aaaa i jeszcze jedno :) Co ze zbiorniczkiem do płynu ?
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: papiszon »

Jeśli masz cylinderki od ursusa, to pompa od ursusa będzie do kompletu. *clap*
Zbiorniczek musisz sobie dokupić lub poszukać jakiegokolwiek na złomowisku. aby nie był dziurawy i zamontować. Żaden problem.
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

Zbiorniczek łączony na gumowym tzn. giętkim przewodzie ?

Obrazek

Przewód od zbiorniczka podłacza się zamiast tej czerwonej zaślepki ?

I czy ta pompa nie potrzebuje żadnego serwa ?
Arek
Posty: 60
Rejestracja: 30 maja 2008, 20:04

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: Arek »

U mnie działa taka pompa od ursusa i do małych traktorkow więkasza nie potrzebna. W ciągnikach hamulce są przewąznie na jednej osi, więc po co dwustopnowa? Zresztą dawne Zuki, Warszawy czy Syreny też miały jednostopniow a i masa i szybkośc więkasza. Co do wspomagania to przy bębnowych nie potrzeba takiego ciśnienia jak w tarczach i zalezy od dzwigni. lub pary w nodze naciskającej. Wg mnie im prościej tym taniej i lepiej.
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

Witam ponownie. Kupiłem już wszystko tylko przy wyjściu z pompy tam gdzie wkręca się przewód hamulcowy potrzebuję taki reduktorek. W sklepie gdzie kupowałem części nie mieli nic takiego a u siebie znalazłem coś takiego
Obrazek
z tym, że to się nie wkręca do końca i żeby to nie ciekło musiałbym to obsadzić na silikonie. Nie ma jakiegoś oryginalnego reduktora ? Takiego, jak np. w długiej pompie ?
Obrazek
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1540
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: marek »

Ja bym skrócił ten gwint co jest za długi i dał podkładkę miedzianą.Wkręcanie na silikon nie uszczelni .Już lepiej pakuły.
fezozd
Posty: 67
Rejestracja: 16 sie 2013, 17:41

RE: Pompa hamulcowa SAM

Post autor: fezozd »

Właśnie dzisiaj mi przyszły do głowy pakuły. No nic obsadzę to na pakułach a jak nie uszczelni to skrócę gwint i dam podkładkę miedzianą.



Panowie, jesteście wielcy ! Jeżdżę tym traktorkiem od 8 roku życia i zawsze były problemy z hamulcem :D Albo zapowietrzony, brak płynu, cylinderki, pompka a teraz działają jak marzenie :D Traktor staje w miejscu gdy depnie się mocniej i to nie trzeba deptać aż tak mocno jak w pompie żukowskiej ! Wielkie dzięki!
ODPOWIEDZ