Witam, kiedyś w swoim Papaju pękła mi głowica. Nie wiem czy z mojej winy czy podczas kupna silnika tego nie zauważyłem ale jestem już na ten tematu uczulony. Problem jest taki, że woda generuje kamień i rdzę oraz na zimę ciężko spuścić całość - zawsze trochę zostaje. Chciałbym więc wykorzystać dwie nagrzewnice samochodowe (moc przy 90 stopniach to około 5kW energii cieplnej) do chłodzenie silnika oraz ew nagrzewania kierowcy w zimne dni.
Pomysł jest taki - dwie aluminiowe nagrzewnice równolegle za nogami kierowcy (miejsce super, przepływ powietrza z zewnątrz do kabiny i odwrotnie), wentylatory i sterowanie. Problemem jest pompa wody. Nie mogę zastosować elektrycznej z uwagi na to, że muszę być całkowicie nieuniezależniony od elektryki.
Pomysł:
Pompa wody polonez
podpięta do wałka alternatora. Nie chcę też dziurawić bloku więc dwie rurki fi19 puściłbym miejscem wlewu wody (blacha, wspawane dwie rurki, jedna długa aż do samej tulei cylindrowej druga krótka) z drugiej strony podepnę pod pompę która będzie znajdowała się poniżej głowicy silnika. Pytanie, czy to ma prawo zadziałać? Obroty na pompie z rzędu 1000-1800.
Pompa wody do S-231 - ogrzewanie i chłodzenie
Re: Pompa wody do S-231 - ogrzewanie i chłodzenie
Może to działać. Przypuszczam,że kłopotliwe będzie na początku odpowietrzenie układu. Rozumiem,że niżej od lustra wody będzie się znajdować pompa wodna, nagrzewnice na podobnym poziomie lub najlepiej niżej. Wtedy wszystko co powinno będzie cały czas zalane wodą. Minus to punkty(łuki, kolana, węże- nie wiem co tam będzie) nad lustrem wody zbiornika. Tam będzie zawsze bąbel powietrza. Lepiej jakby ssał wodę z miejsca spustu wody. Wtedy wszystko będzie zawsze zalane cieczą. Powrót od góry- tam bańka powietrza wtedy nie będzie przeszkadzać, bo pompa za każdym razem to przepchnie
Dzik 21(72r.), Andoria S320(61r.),S231, Dolpima PS190 i PS280, Dzik-1(59r.)
Re: Pompa wody do S-231 - ogrzewanie i chłodzenie
Zawsze możesz w kilku newralgicznych miejscach zastosować dodatkowe odpowietrzniki jak mają osobówki do nagrzewnicy
Jak będziesz podłączał nagrzewniczki dopływ daj u dołu, odpływ u góry, wtedy jest większa szansa że wypchnie powietrze. Jak dasz na odwrót w nagrzewnicach zawsze będzie bańka. Jeśli węże/rurki doprowadzające będą długie sugerował bym na prostych odcinkach zastosować rurki miedziane od centralnego otulone pianką - zmniejszysz w ten sposób straty ciepła po drodze.
A jak chodzi Ci tylko o ogrzewanie nie wiem czy nie lepiej było by puścić rurę wydechową przez kabinę - rozwiązanie mniej kłopotliwe i szybciej grzejące po odpaleniu Oczywiście wszystko musi być całkowicie szczelne żebyś się nie uwędził
Jak będziesz podłączał nagrzewniczki dopływ daj u dołu, odpływ u góry, wtedy jest większa szansa że wypchnie powietrze. Jak dasz na odwrót w nagrzewnicach zawsze będzie bańka. Jeśli węże/rurki doprowadzające będą długie sugerował bym na prostych odcinkach zastosować rurki miedziane od centralnego otulone pianką - zmniejszysz w ten sposób straty ciepła po drodze.
A jak chodzi Ci tylko o ogrzewanie nie wiem czy nie lepiej było by puścić rurę wydechową przez kabinę - rozwiązanie mniej kłopotliwe i szybciej grzejące po odpaleniu Oczywiście wszystko musi być całkowicie szczelne żebyś się nie uwędził
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Re: Pompa wody do S-231 - ogrzewanie i chłodzenie
Rozumiem, jedyne miejsce nad lustrem wody to rury wyjścia i wejścia wody, cała reszta będzie znacznie poniżej lustra wody. Chciałbym to zastosować z uwagi na chęć zalania silnika płynem chłodniczym który nie zamarznie zimą. Myśle, że raz uruchomiony układ nie powinien się zapowietrzyć jezeli końcówki rurek będą znacznie niżej lustra (jedno do końca aż pod samą tuleję). Dodatkowo, żeby w razie ewentualnego zapowietrzenia układu pompa mogła zassać, podłącze do niej zasilanie z zaworu spustowego - wtedy nawet po zapowietrzenia rur, będzie napływać ciecz do wirnika.
Pamietajmy a korozji kataliczynej - albo miedź albo aluminium - nie mieszajmy materiałów kolorowych bo bardzo że sobą reagują.
Cieszę się, że to ma prawo działać. Zabieram się więc do pracy
Pamietajmy a korozji kataliczynej - albo miedź albo aluminium - nie mieszajmy materiałów kolorowych bo bardzo że sobą reagują.
Cieszę się, że to ma prawo działać. Zabieram się więc do pracy
Re: Pompa wody do S-231 - ogrzewanie i chłodzenie
Jak skończysz pokaż efekt. Ciekawy jestem jak wyjdzie.
Sam 4x4 Es15.
Re: Pompa wody do S-231 - ogrzewanie i chłodzenie
Dobrze, tylko jednak mi z tym zejdzie. Mam jeszcze do skończenia 58 podpunktów więc jest dużo roboty. W sumie, to mam jeszcze króćce przykręcane więc i otwory w bloku będzie można zrobić.