ładowacz nujn 100

Wszystko na temat ładowaczy, spychów, wózków i masztów widłowych... Generalnie o urządzeniach pomagających w załadunku i rekultywacji terenu.
kaziu
Posty: 19
Rejestracja: 15 sty 2012, 9:24

ładowacz nujn 100

Post autor: kaziu »

Nabyłem ładowacz nujn 100 zalany niestety olejem przepalonym z silnika.

Mam pytanie jaki olej by się nadawał czy gl4 hipol byłby dobry ?
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: oman7 »

Hipol to jest bardziej olej przekładniowy.
Proponował bym ci coś w ten deseń.
http://allegro.pl/olej-hydrauliczny-20l ... 62837.html
To jest olej typowo hydrauliczny a ty nie pobierasz oleju z ciągnika tylko twój ładowacz ma swój układ hydrauliczny.
kaziu
Posty: 19
Rejestracja: 15 sty 2012, 9:24

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: kaziu »

wlasnie o tym oleju dokładnie od tego sprzedawcy tez myslalem ale wiadomo 60 litrow to spory koszt, moze jednak pozostac przy tym przepalonym tylko go przeczyscic - przefiltrowac ? jak uwazacie ?



Popraw byki *rolleyes*
Awatar użytkownika
Ursus c-325
Posty: 1693
Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: Ursus c-325 »

Nie żartuj tak nawet... Najkrótsza droga na złom.
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: oman7 »

Ursus c-325 napisał/a:
Nie żartuj tak nawet... Najkrótsza droga na złom.
Popieram przedmówcę.


To jest to samo jak do samochodu przy wymianie oleju zamiast nowym olejem zalewasz silnik przepracowanym z innego samochodu.
Za chwilę będziesz robił remont silnika w samochodzie,taka samo będzie w przypadku twojego ładowacza zniszczysz uszczelnienia i przy okazji gładzie na cylindrach i w rozdzielaczu a regeneracja hydrauliki to jest dopiero koszt.
Nie wspomnę o nowych częsciach.
lukas2985
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2010, 13:19

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: lukas2985 »

Ja użytkowałem Nujna w latach 1992- 2002, świetna maszyna, tylko lubi przeciekać, szczególnie na głowicy obrotowej ( tuż nad rozdzielaczami) i po trochu w wielu innych miejscach , moim sposobem na uzupełnianie oleju było gromadzenie olejów przekładniowych z ciągników ,( przeważnie hipol ) wiem że to mało miało wspólnego z tzw. kulturą techniczną , ale w innym wypadku Dziadek Nujn puścił by mnie z torbami .
Awatar użytkownika
Ursus c-325
Posty: 1693
Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: Ursus c-325 »

Przez takie coś potem węże pękają, ładowacz nie ma siły. Już nie wspominam o tym, że Hipol ma inne właściwości niż oleje hydrauliczne, co odbija się na całej maszynie.
lukas2985
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2010, 13:19

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: lukas2985 »

Ursus c-325 napisał/a:
Przez takie coś potem węże pękają, ładowacz nie ma siły. Już nie wspominam o tym, że Hipol ma inne właściwości niż oleje hydrauliczne, co odbija się na całej maszynie.
Pleciesz Waść , z całym szacunkiem oczywiście dla Twojej osoby, u mnie przez tyle lat pękły trzy węże głownie ze starości a hipol jest olejem hydrauliczno przekładniowym i świetnie się sprawdzał w ładowaczu .
Awatar użytkownika
Ursus c-325
Posty: 1693
Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: Ursus c-325 »

Sam napisałeś, że używałeś do nujna "zlewek" olejów, co pod ręką były. Druga sprawa, Hipolu jest kilka gatunków. Trzecia sprawa: olej się starzeje. Nie mów więc, że nie miało to wpływu na użytkowanie ładowacza.
lonus
Posty: 207
Rejestracja: 12 gru 2011, 12:28

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: lonus »

Oleje hydrauliczne typowe tylko jak masz nową zdrową pompę i to najlepiej od cyklopa przy orginalnej łopatkowej są za rzadkie , a na tabliczce jest napis który brzmi po tłumaczeniu miej-więcej :olej niskopienny , ja mam zalany poczciwy LUX 10 i jest ok. tańszy od hipolu a na pewno lepszy niż przepracowany, i dużo zależy ile godzin w roku będziesz nim pracować.
kaziu
Posty: 19
Rejestracja: 15 sty 2012, 9:24

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: kaziu »

u mnie tez troche ten nujn cieknie, juz zrobilem uszczelnienie silownika lyzki, troche jeszcze cieknie na dokreceniu lacznika rurki wyrownujacej pomiedzy dwoma silownikami glownymi podnoszacymi gora dol cale ramie ....

cenowo chyba wychodzi ten olej hydrauliczny calkiem ok 5,5 zl tyle samo co superol itd tylko pytanie czy rzeczywiscie nie bedzie za rzadki czy lepiej tego hipla gl4 wlac ...

specyfikacja hipola gl4
Klasa jakości API
GL-4
Klasa lepkości SAE
80W/90
Lepkość kinematyczna
14,5-15,5
Wskaźnik lepkości
105
Temperatura płynięcia
-33
Temperatura zapłonu
225
Lepkość Brookfielda w -26°C
150000

specyfikacja hl 46
http://allegro.pl/olej-hydrauliczny-hyd ... 28636.html
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12218
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: Ursus »

Olej hydrauliczny jest rzadki. Nawet do Zetora 25 jakbyś do podnośnika nalał oleju hydraulicznego to nie będzie pracował jak trzeba.

Osobiście uważam, że lepsze wyjście to olej przekładniowy, ale wieczorem Ci napiszę z instrukcji NuJNa jaki olej jest zalecany dokładnie, może są dokładne właściwości.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
kaziu
Posty: 19
Rejestracja: 15 sty 2012, 9:24

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: kaziu »

ok super :)

tez wlasnie uwazam ze maszyna stara i napewno wyrobiona i potrzebny gesty olej tylko pytanie czy superol np czy mmoze ten hipol gl4 - akurat takie dwa sa u mnie w sklepie w przystepnych cenach

teraz zalalem skrzynie i silowniki zetora 50 wlasnie hipolem gl4 i w tych temperaturach co sa teraz to on wydawl sie calkiem rzadki i bardzo szybko banka 20 litrow zeszla do skrzyni

a poprzednio wlasciciel tez zalewal skrzynie byle czym i mi silownik nie trzymal dlugo w gorze
Wicher
Posty: 2077
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: Wicher »

Co mogę Ci polecić z tym olejem - Najpierw koniecznie sprawdź pompy, rozdzielacze, filtry, siłowniki i inne cacka na uszkodzenia a dopiero wtedy wymieniaj olej. Robiłem cyklopa znajomemu, wymieniałem wszystkie uszczelnienia, siłowniki w środku piękne, ładowacz chodzi i wszystko ok.
Ale to co miał w zbiorniku to od razu kazałem mu u mnie, na moich oczach wymienić. Szkoda nowego oleju lać w pompę z której idą wióry i szybko cały układ załatwią.

Z ciekawych przypadków miałem też kostkę przy siłowniku zatkaną paskami teflonu. Olej oczywiście do wymiany.

Moja rada - najpierw zrób sprawy techniczne, pouszczelniaj, przejrzyj wszystko i dopiero lej nowy olej. Lepiej dołożyć te parę złotych na uszczelki i poświęcić mu trochę czasu niż musieć wymieniać pompę i olej jeszcze raz.

A olej przepracowany to najgorsze co można zrobić. Znajomy u którego uczyłem się fachu załatwił tak koparkę za 40 tysięcy. z rozwalonych pomp 30 kilo brązu miałem :@
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
kaziu
Posty: 19
Rejestracja: 15 sty 2012, 9:24

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: kaziu »

czy ktos ma moze skany ksiazki do nujna 100 ? bo chce jeszce uszczelnic kolumne obrotu - ta gruba rure pionowa tam co jest aluminiowa czesc to z tej okolicy leci i nie wiem:
jakie tam wchodza uszczelnienia te ?
http://allegro.pl/uszczelnienie-ladowac ... 45911.html

i jak to cudo w tym zakresie rozebrac ?

---
jak chodzi o olej to zobaczylem ze na tabliczce znamionowej jest napis olj3 / on1
czy to proporcje 3 oleju ( jakiego ? ) do 1 oleju do oleju napedowego ?
-----------
spuscilem ten olej co byl i sie okazalo ze tam bylo z 4 litry wody w zbiorniku - korkiem z dolu zbiornika
wyrywkowo poodkrecalem jakies weze ale za duzo z nich nie zlecialo
czy jak on stal 3 miesiace to caly olej z ukladu zlecial do zbiornika ? bo nie chce zmieszac etgo syfu co byl ze swiezym olejem
Wicher
Posty: 2077
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: Wicher »

Układ możesz przepłukać miksem świeżego oleju z ropą - tylko w takiej ilości żeby wystarczyło na podniesienie ramienia.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
lukas2985
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2010, 13:19

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: lukas2985 »

kaziu napisał/a:
czy ktos ma moze skany ksiazki do nujna 100 ? bo chce jeszce uszczelnic kolumne obrotu - ta gruba rure pionowa tam co jest aluminiowa czesc to z tej okolicy leci i nie wiem:
jakie tam wchodza uszczelnienia te ?
http://allegro.pl/uszczelnienie-ladowac ... 45911.html

i jak to cudo w tym zakresie rozebrac ?

---
jak chodzi o olej to zobaczylem ze na tabliczce znamionowej jest napis olj3 / on1
czy to proporcje 3 oleju ( jakiego ? ) do 1 oleju do oleju napedowego ?
-----------
spuscilem ten olej co byl i sie okazalo ze tam bylo z 4 litry wody w zbiorniku - korkiem z dolu zbiornika
wyrywkowo poodkrecalem jakies weze ale za duzo z nich nie zlecialo
czy jak on stal 3 miesiace to caly olej z ukladu zlecial do zbiornika ? bo nie chce zmieszac etgo syfu co byl ze swiezym olejem
Witam, wewnątrz głowicy obrotowej , (tej aluminiowej części) są zamontowane zwykle oringi gumowe ,w szczelinach oddzielających poszczególne kanały olejowe, te głowice tak mają że ciekną, niestety ,najgorzej jak jest już podtarta ,taka głowica jest praktycznie nie do uszczelnienia. Ja u znajomego wulkanizatora dorabiałem te oringi, z lekkim nad wymiarem , z tym że mam szczęście posiadać m.in tokarkę i wykonałem formę na te oringi, zresztą na inne uszczelnienia też , pochopnie je później sprezentowałem komuś, została mi tylko forma na uszczelniacze siłownika zamykającego czerpak, te na tłok .Całą głowicę należy zdjąć z kolumny, o ile mnie pamięć nie myli da się to zdjąć przez wierzch kolumny.Trzeba zdjąć najpierw całe ramię,( wysięgnik),później wspornik siłowników podnoszących, po odkręceniu tych śrub mocujących ją do podstawy ,a rozebranie tej głowicy polega na wybiciu środkowej części z obudowy aluminiowej, nic tam nie blokuje.. .W każdym siłowniku jest jeszcze sporo oleju, bo są tam siłowniki dwustronne, i jak nie po jednej stronie tłoka, to po drugiej jest komora wypełniona olejem , odkręć węże z siłowników i ręcznie je wsuń i wysuń , dodatkowo w wysięgniku jest siłownik zwiększający zasięg, w nim też jest sporo oleju , i w tej rurce która jest wspawana w wysięgnik, a dostarcza olej do otwierania czerpaka , generalnie wszędzie jest po kilka l oleju, resztki wydmuchaj kompresorem , później paliwem zalej, i też dokładnie je usuń bo rozrzedzi nowy olej , w zbiorniku oleju, z przodu przykręcony jest filtr płytkowy ,( to cóś z pokrętełkiem) wykręć cały ten filterek i po rozebraniu wymyj .
kaziu
Posty: 19
Rejestracja: 15 sty 2012, 9:24

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: kaziu »

wyproboje te sposoby na plukanie ukladu, co do wymiany tych uszczelnien to widze ze jest sporo roboty - wpier odpale i zobacze jak duzo bedzie cieklo




udało mi sie rozebrac ta glowice - wyglada ladnie , te oringi sa przytarte bo oryginalnie maja 4,6 grubosci a te moje maja 4,3

co do oleju to zdecydowalem sie na hydrailiczny gesty czyli to jest 150 tka chyba tak zwana i taki nabylem

mam nadzieje ze nie bedzie juz duzo cieklo po naprawach, a jak troszke sie podsaczy to sie uzupelni olej *sarcasm*
Awatar użytkownika
Tomek_J
Posty: 400
Rejestracja: 26 lip 2007, 6:50
Lokalizacja: Okolice Pyrzowic
Kontakt:

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: Tomek_J »

Mam problem: sąsiad, który zawsze odbierał ode mnie obornik, ze względów zdrowotnych ogranicza swoją działalność rolniczą i już go odbierał ne będzie. Pozostaje mi wywóz. Jednak na samą myśl o uprawianiu "widłologii ręcznej stosowanej" ręce mi opadają. Poważnie myślę o uzupełnieniu swojego "parku maszynowego" o ładowacz. Ponieważ jednak będzie on uruchamiany raz na kilka miesięcy, z ekonomicznego punktu widzenia ma sens dla mnie kupić coś najtańszego, np. NUJN (chyba, że ktoś z Was ma jakiś inny pomysł za cenę do 3000) Poradźcie, na co zwracać uwagę przy kupnie ?
Awatar użytkownika
Marcin125p
Posty: 886
Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )

RE: ładowacz nujn 100

Post autor: Marcin125p »

Hydraulika, stan węży, sprawdź jakie i gdzie są (lepiej by ich nie było ale NuJN "lubi" pluć olejem *stress* ) przecieki. Oczywiśce stan ogólny maszyny i najlepiej jakby była opcja sprawdzenia u właściciela - czasami ukrywają wady.
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
ODPOWIEDZ