Forum RetroTRAKTOR

Mam w kabinie(prod.lata 80-te)silniczek montowany w otworze w szybie przedniej.Silniczek jest pewnie z kabiny "orzeszek"bo ma mały skok wycieraczki,stad moje pytanko,czy ma ktoś wiedzę jaki typ zamontować,by wycierało więcej niż szerokość twarzy?.Będę wdzięczny za każdą podpowiedź.

Rozumiem że chcesz utrzyma oryginał.Skoku raczej nie zmienisz. Gdyby natomiast pomijając oryginał zależało Ci na większej przestrzeni oczyszczonej szyby to proponuje poszukać na szrocie i dopasować jakiś mechanizm od wycieraczki tylnej szyby auta osobowego.Może wizualnie to nie będzie ładne choć wszystko można ładnie opakować , ale na pewno zadziała.Można znaleźć mechanizmy małe.

Raczej wolałbym wkręcić coś podobnego o większym kącie działania.Myślę że młodsze pokolenie może coś podpowiedzieć.Marku, ja jestem już w wieku"nie chce mi się" ,więc szukam najmniej pracochłonnych rozwiązań,ale oczywiście dziękuję Ci za zainteresowanie.

Nie spotkałem się z silniczkami co by miały większy zakres - ale może po prostu nigdy uwagi na tym nie skupiałem. Ale generalnie oryginalne szybę dość dobrze wycierają - może dłuższe pióro wystarczy założyć?

Spotkałem się bo mam trochę tego. Do dziś dnia produkcja jest dalej aktualna. Teraz już działaja szerzej, może też być mechanizm wyrobiony.

Stary jest w stanie idealnym i pewnie przy mojej znikomej eksploatacji wystarczy do końca moich dni.Zrobiłem wywiad w sklepie i jest tak jak mówisz,zamiennik ma szerszy kąt.Nowy silniczek odszedł do "krainy siwych dymów"po nie więcej jak pięciu minutach pracy,wywalając bezpiecznik od oświetlenia i tak mnie to zniesmaczyło,bo umokłem jak szczur naprawiając bezpiecznik,obryzgiwany wodą przejeżdżających aut,że wrócił na miejsce stary poczciwy PRL.

A już miałem proponować że odkupię stary silniczek jak niepotrzebny

Przykro mi .Tak na prawdę,to w przypadku mojej kabiny ,ten szerszy zakres niewiele dawał,bo na górze niewiele(nic)się nie poprawiło,ale tematu już nie rozciągam,bo mi głupie myśli przychodziły,typu pantograf,a tak naprawdę ciągu dwóch lat,raz wracałem w deszczu,pech,że mega ulewnym.

A'propos głupich myśli - skrócone ramię wycieraczki z Nyski mogło by robić robotę, z zakresem pracy na prawie całą szybę

na pewno tak,przy zawieszeniu wycieraczki od góry, tylko pantograf ma sens ,zwykłe pojedyncze ramię zawsze będzie wycierać w okolicach cycków ,chyba że mamy wysoką kabinę albo nisko siedzimy,więc nie dotyczy władymirca

Owno pantograf pomaga. Jeżdżę mtz, wolałbym na jednym ramieniu, tak niestety cała górę mam zawalona deszczem