Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Rozmowy nie na temat
klaudek960
Posty: 23
Rejestracja: 05 gru 2009, 19:44

Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: klaudek960 »

Witam . Mam problem ponieważ zrobiłem Rurowca na bazie fiata 126p i jest tam odłączona skrzynia biegów . mianowicie silnik jest nad skrzynią i wszystko jest połączone łąńcuchem ze ścigacza . więc Problem polega na tym że nie moge wrzucac biegów po kolei tak jak w zwykłym aucie . tylko sie zatrzymac i każdy bieg osobno wkładac , np żeby wrzucic 4-kę to trzeba sie zatrzymac i z trójki na czwórkę wrzucic i z czwórki ruszac . proszę o pomoc co może byc przyczyną *argue*
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12233
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: Ursus »

Nie za bardzo sobie wyobrażam jak to jest zrobione. Może coś ze sprzęgłem? Zgrzyta?
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4008
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: chrapek3011 »

Ktoś sobie zadał trud,jakby nie mógł całego zespołu napędowego normalnie zamontować.Normalnie to znaczy jak w Maluchu.
klaudek960
Posty: 23
Rejestracja: 05 gru 2009, 19:44

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: klaudek960 »

To jest tak , chcialem by rurak był mocniejszy więc przy sprzęgle jest zębatka 18 zębów a przy skrzyni 70 zębów i temu są te zębatki , tylko problem jest w tym ze nie idzie wkładac po kolei każdego biegu póki pułośki się kręcą to biegu nie wrzucę , dopiero po zatrzymaniu następny bieg wejdzie .
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: marek »

Moim zdaniem sprzęgło nie rozłącza .A może masz zbyt gęsty olej w skrzyni.
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2569
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: SEBRIGHT »

Przecież jakby sprzęgło nie rozłączało to by zgrzytał też na postoju a bieg mógłbyś załączyć bez zgrzytu tylko na postoju przy zgaszonym silniku.
Prędzej to będzie coś z synchronizatorami...
A spróbuj zmienić bieg z przegazówką i zobacz co będzie :)
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: KECZO »

SEBRIGHT napisał/a:
A spróbuj zmienić bieg z przegazówką i zobacz co będzie :)
... i podwójnym wysprzęgleniem ;)
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2569
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: SEBRIGHT »

Myślałem że to już jest logiczne ;)
Ale masz rację, napisać nie zaszkodzi :)
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12233
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: Ursus »

Teraz już chyba niewiele osób wie jak to trzeba robić ;) Żeby nie było - ja też nie jeździłem tak ;)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2569
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: SEBRIGHT »

Ja też. Z ciekawości kilka razy próbowałem i wcale nie jest łatwo zmienić bieg w przyzwoitym czasie ;)
Poza tym dobrze, że próbowałem na skrzyni synchronizowanej bo w innym razie na pewno byłby zgrzyt :D
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: marek »

Co do zmiany biegów z podwójnym wysprzęglaniem ,to przy zmianie na wyższy bieg stosuje się tylko podwójne sprzęgło, czyli ruszamy- jedynka-sprzęgło wciskamy luz sprzęgło puszczamy - wciskamy - dwójka itd. Między gaz stosuje się tylko przy redukcji,czyli np. trójka -sprzęgło wciskamy-luz sprzęgło puszczamy-między gaz- sprzęgło wciskamy=dwójka itd.Inaczej będzie taki dentysta-sadysta,że klękajcie narody.*pissed*Jeżeli skrzynia jest synchronizowana to stosując między gaz możemy rozwalić synchronizatory.
klaudek960
Posty: 23
Rejestracja: 05 gru 2009, 19:44

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: klaudek960 »

Próbowałem sposobem Marka i dalej to samo ... bieg wejdzie ale ze strasznym oporem , sprzęgło wysprzęgla znakomicie ponieważ zębatki które idą od sprzęgła ruszają się swobodnie podczas wciśnięcia sprzęgła gdy silnik pracuje na wolnych a skrzynia jest na luzie :p
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: marek »

Do wnętrza skrzyni malucha jest łatwy dostęp.Bodajże cztery śrubki na samej górze.Odkręca się taką blachę i już widać środek.Zajrzyj.Może masz popękane pierścienie synchronizacyjne.To takie mosiężne pierścionki z ząbkami przy przesuwkach .A przesuwki to to w co wchodzą widełki.Przepraszam ,że tak tłumaczę ale nie wiem jaki jest Twój stopień zaawansowania w mechanice.
klaudek960
Posty: 23
Rejestracja: 05 gru 2009, 19:44

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: klaudek960 »

Dziękuję za doradę :p Wiem co to synchronizacja ,przesówki , i pierścienie synchronizujące*annoy* Ponieważ uczę się za mechanika ;) lecz osobówki to moja słaba strona :p jestem bardziej obeznany w skrzyniach z ciężarówek i autobusów ;) a również reduktorów więc załatwiłem sobie skrzynie z malucha i mam zamiar ją przełożyc dla pewności a tamtą wyremontuje ;) ponieważ zakładam że mosiężne wkładki na sunchronizatorze są popękane lub wyeksploatowane ;)
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: KECZO »

Ursus napisał/a:
Teraz już chyba niewiele osób wie jak to trzeba robić ;) Żeby nie było - ja też nie jeździłem tak ;)
A ja to stosuję we Władku i bardzo pomaga ;) Z początku było ciężko ale trochę praktyki i jest git *rofl*
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: papiszon »

Przy takim rozwiązaniu układu przeniesienia napędu, bardzo możliwe będą trudności w przełączaniu biegów (duża róznica obrotów wału silnika i półosiek). Dlatego dobrze Ci radzili stosować podwójne wysprzęglanie, ale zdaję sobie sprawę, że młodzi kierowcy tego nie potrafią.
Podwójne wysprzęglenie ma za zadanie wyrównania predkości obrotowych w/w zespołów.
I tak, jak radził @marek - przełączanie w górę tylko z podwójnym wysprzęglenie, a w dół z międzygazem (przygazówka). Trochę ćwiczeń i dojdziesz do wprawy.
Jeździłem kiedyś starem660 pługopiaskarką. Jak włączyło się napęd piaskarki to biegi przełączło się tak, jakby nie było sprzęgła. Przez pierwszych kilka dni zgrzytało jak cholera, ale po dojściu do wprawy biegi przełączałem bez wyciskania sprzęgła w ogóle.
I nieprawda, że ze skrzynią synchronizowaną nie da się tak (szkopdzi to w normalnym układzie). W tym wypadku nie da się inaczej, tylko trzeba wyczuć jak szybko to robić i ile przygazówki przy redukcji. Chociaż nie reczę za niezniszczalność synchronizatorów.
Ale powodzenia.*annoy*

PS. A nie lepiej przekonstruować to?
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: KECZO »

papiszon napisał/a:
I nieprawda, że ze skrzynią synchronizowaną nie da się tak (szkopdzi to w normalnym układzie). W tym wypadku nie da się inaczej, tylko trzeba wyczuć jak szybko to robić i ile przygazówki przy redukcji. Chociaż nie reczę za niezniszczalność synchronizatorów.
Ale powodzenia.*annoy*
Zgadzam się. Ba, można nawet w zsynchronizowanej skrzyni biegów zmieniać przełożenia bez użycia sprzęgła i bez "dentysty"
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2569
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: SEBRIGHT »

Tak z ciekawości: wrzuć fotę jak to wygląda :)
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: marek »

Tak sobie policzyłem(nie wiem czy dobrze). Ponieważ zastosowałeś przełożenie 3/1To załóżmy że przy zmianie w oryginale(bez redukcji)z 3 na 4 wałek sprzęgłowy ma 2500ob/ min.to teraz robisz tę operację przy 800 obr/min ale wszystkie koła w skrzyni mają to samo,czyli wszystkie obroty są jednakowo mniejsze.W tigrze mam duże luzy na lewarku i częściej bezpośrednio z 1 wskakuje mi 4 niż 2 a z 4 zamiast 5 potrafi wskoczyć 3,(przy 100km/godz) i orientuję się w tym dopiero po puszczeniu sprzęgła.Bo przy prawidłowym działaniu synchronizatorów nie czuć na lewarku żadnych dodatkowych oporów gdy wskakuje bieg w innej kolejności i przy innych obrotach niż powinien.Tak właśnie działają synchronizatory.Podejrzewam że wsteczny jest nie synchronizowany bo pewnie można by w wypadku synchronizacji wrzucić wsteczny przy szybkiej jeździe do przodu i po skrzyni.Zmierzam do tego że obroty wałka sprzęgłowego nie mają tu nic do rzeczy ,gdyż jak zauważyłem wszystkie mechanizmy w skrzyni obracają się jednakowo wolniej a nie ma opcji że jadąc ,,normalnym " samochodem nie można wrzucić 4 czy 5 przy 30 na godzinę.Szukaj przyczyny w skrzyni.Poza tym po wciśnięciu sprzęgła przy zmianie biegów odcinamy skrzynię od obrotów silnika i wszystkie mechanizmy otrzymują napęd z półosi a to nie przeszkadza w przełączeniach biegów innych niż wynikało by to z warunków eksploatacji i dynamiki jazdy.Obroty wałka sprzęgłowego są wprost proporcjonalne do obrotów półosi a różnica tej proporcjonalności wynika tylko z przełożeń.
klaudek960
Posty: 23
Rejestracja: 05 gru 2009, 19:44

RE: Fiat 126 P Odłączenie skrzyni i problem

Post autor: klaudek960 »

Fotke Wrzucę dopiero jutro wieczorem ponieważ jutro będe w "drógim domu" to porobię zdjęcia , na dzień dzisiejszy mam jedną fotke taką orientacyjną nie za wiele też na niej widac i na zdjęciu to nie ja tylko taki sąsiad ;) http://bikepics.com/pictures/2296650/ oto link do zdjęcia . Jutro spróbuje podgrzać skrzynię może będzie jednak coś z tą gęstością oleju ;) Trzeba zaczynać od najprostszych rzeczy ;)
ODPOWIEDZ