Forum RetroTRAKTOR

Wiosna za oknem

Biedak przeleciał mi nad głową i uderzył prosto w okno

Na śniadanko moje ziemniaki

Modliszki atakują ....

Na polu po żniwach


Na garażu

Zawsze modliszki budziły we mnie wstręt

To jak jesteśmy przy modliszkach, to jak robiłem ogrodzenie działki też jedną wypatrzyłem

Czy istnieje jakiś sposób na pozbycie się wróbli ze stodoły ? Wróble nigdy u nas do stodoły nie wchodziły ale od kiedy zmarł sąsiad i jego rodzina zlikwidowała kury wszystkie wróble przeprowadziły się do nas i cały rok siedzą w stodole. Jest tam zborze i maszyny. Wróble strasznie brudzą. Nie miałbym nic przeciwko ich obecności na podwórku (gdzie również jest ziarno gdyż mamy kaczki) ale w stodole za bardzo się panoszą. Poradzicie coś ?

Uszczelnić stodołę i wpuścić do środka dużo kotów.

Uszczelnić się już za bardzo nie da, wchodzą pod falami eternitu

W hurtowniach budowlanych są dostępne grzebienie okapowe. Zapobiegają one wchodzeniu wróbli.

Wróble mają cytując klasyka plusy dodatnie i plusy ujemne.W czasie rewolucji kulturalnej w Chinach ktoś uznał że wróble niszczą i wyjadają uprawy. Więc postanowiono się ich pozbyć.Ponieważ wróbel nie fruwa tylko podfruwuje to wystarczyło nie pozwolić im usiąść i szybko ginęły z wyczerpania.Płacono nawet nagrody za martwe wróble.Gdy się wróbli pozbyto to okazało się że wróble głównie żywiły się robakami i szkodnikami które dopiero teraz zaczęły niszczyć uprawy.Sprowadzono więc wróble z Europy by odbudować populację.Ja mam pod blachą kilkanaście gniazd wróbli ale widzę że jest ich co roku mniej.Zresztą i badacze zauważyli że liczba wróbli w Polsce maleje .Ze względu właśnie na coraz mniejszą możliwość zakładania gniazd.Ja nawet się cieszę że są i przy zmianie pokrycia dachu będę kombinował w podbitce wykonanie jakiś specjalnych otworów by mogły tam gniazdować. Jednak jesienią mam pewne plusy ujemne. Mianowicie dom jest obrośnięty tujami i przed zachodem słońca wróble robią taki harmider że trzeba pogłaśniać telewizor. Próbowałem różnych sposobów przerwania tych sejmików ale bezskutecznie.Nawet odstraszacze dźwiękowe nie działały.Sąsiad zanim wykonał podbitkę domu przy dachu umieścił krótkie paski foli takie jak oznacza się np. wykopy czy roboty budowlane.Wróble się nie zagnieździły bo paski bujały sie na wietrze i odstraszały ewentualnych lokatorów.U mnie jest wykonana specjalna budka lęgowa na 24 gniazda i ponad połowa jest zamieszkała. A skąd to wiem? Bo z każdego zamieszkałego otworu wystaje długa trawa co prawdopodobnie daje sygnał innym wróblom że to gniazdo jest zamieszkałe.Niech tam pomimo tych jesiennych wrzasków sobie żyją.

marek te wróble z Chin, zjadały duże ilości szarańczy. Gdy ludzie zdziesiątkowali populację wróbli, to szarańcza się rozmnożyła i spowodowała znacznie większe straty w plonach niż wróble. Morał z tego taki, nie walcz z przyrodą, bo będziesz żałował.

Co roku od późnej jesieni do wiosny dokarmiam wróble i sikorki.

bergman 31 masz rację że walka człowieka z przyrodą nikomu nie wyszła na zdrowie. Wydaje mi się że masowy odstrzał dzików też odbije się czkawką. Chodzi o to że dziki wyjadają w lesie jakieś robaki które niszczą las.To nie jest mój domysł tylko wypowiedzi ekspertów co się na tym znają. Jaka jest prawda czas pokaże. Jak to mówią - pożyjemy zobaczymy. Byle by nie było za późno.

Przyroda nie znosi próżni ....
Naukowo to się nazywa "nisza ekologiczna" jak nie będzie dzików to zajmie je inne stworzenie lub co bardziej prawdopodobne, jak pisze Marek, najpierw będzie jakaś katastrofa ....
Potem mądrale będą reintodukować dzika na teren Polski

Jest tylko jeden gatunek bez którego przyroda mogła by się obejść bez żadnych strat ....
Zgadnijcie jaki ....

Obstawiam KRETA!!! No i może kleszcze.

Żeby nie ingerować w przyrodę,musielibyśmy żyć w zgodzie z nią z wszystkimi konsekwencjami,czyli bez rozwoju.Swoimi działaniami nieco mieszamy,trując jedne gatunki i dokarmiając inne,więc jesteśmy niejako zobowiązani do kontrolowania ,by do katastrofy nie doszło.

Bolszewik pisze: ↑18 wrz 2022, 9:26 Jest tylko jeden gatunek bez którego przyroda mogła by się obejść bez żadnych strat...
Zgadnijcie jaki...

Człowiek.

bergman31 pisze: ↑14 wrz 2022, 12:39

Jaki słodki jeżyk Narobił jakichś szkód czy siedział tam grzecznie ?

Jeże są pożyteczne w ogrodzie. Zdjęcie zrobione na kompostowniku, na którym wyrosła dynia.