Stare rowery
Stare rowery
Rower wprawdzie nie jest maszyną rolniczą, ale jest tak wrośnięty w krajobraz polskiej wsi, że myśl że spokojnie można go uznać za pośrednio związany z tematyką Forum. Ale przechodząc do rzeczy, pochwalcie się jakie stare rowery macie
Ja ostatnio zdobyłem na złomie rower Gazela. Złomiarz twierdził że to ruski, natomiast z tego co się okazało, to Holender. Na ramie wybity jest rok 1975. Po zakupie o dziwo udało mi się na nim przejechać jakieś 200m po czym pękła opona Aktualnie dostał już nowe opony, jeszcze tylko powymieniać łożyska w tylnej piaście i powinien nadawać się do normalnej jazdy.
W kolejce czeka też równie niemłody Romet
Aktualnie rozebrany na części pierwsze, ale nie wiem czy i kiedy będę miał czas się za niego zabrać.
Ja ostatnio zdobyłem na złomie rower Gazela. Złomiarz twierdził że to ruski, natomiast z tego co się okazało, to Holender. Na ramie wybity jest rok 1975. Po zakupie o dziwo udało mi się na nim przejechać jakieś 200m po czym pękła opona Aktualnie dostał już nowe opony, jeszcze tylko powymieniać łożyska w tylnej piaście i powinien nadawać się do normalnej jazdy.
W kolejce czeka też równie niemłody Romet
Aktualnie rozebrany na części pierwsze, ale nie wiem czy i kiedy będę miał czas się za niego zabrać.
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Stare rowery
Noooo ja stare Ukrainy to upalam od małego mam w tej chwili jedną na chodzie i ze 3 w częściach, do tego Wigry
Jak ogarne jakieś zdjęcia to tutaj wrzucę
Ten rower to rower radziecki z nieznanej mi wytwórni przemawiają za tym cechy konstrukcyjne-obręcze 28' z przetłoczeniem pod nyple (w radzieckich rowerach obręcze to żadna jakość, są cienkie i bardzo łatwo korodują) gięty z rurki bagaźnik(poźniejsze były tłoczone z blachy a w Polsce spawane z drutu/gięte z płaskownika), rama lutowana na mosiądz i kształtki, nawet miejsce wybicia numerów ramy jest takie jak w każdej Ukrainie-w rowerach polskich było bite i pod siedzeniem lub częściej na suporcie.
Radzieckim pomysłem są też pedały aluminiowe na gwint stożkowy pasujące tylko w radzieckie korby, no i przesunięcie korb-kąt między nimi nie jest równy 180' lecz troche mniejszy aby uniknąć nieprzyjemnego "przełamania" przy wolniejszej jeździe w trudnym terenie.
Ten model ze znaczkiem z jeleniem jest prawdopodobnie poprzednikiem bardzo podobnego roweru Ural.
Ciekawostką jest to że większość radzieckich rowerów ma ptaki w znaczkach- Ukrainy jaskółkę, Urale czaplę/żurawia... Motyw zwierzęcy jest tu wybitnie zaznaczony Wszystkie były klepane na jedno kopyto, słyną z bardzo marnej jakości montażu ale po rozmontowaniu, porządnym wyczyszczeniu przesmarowaniu i poskręcaniu dają masę frajdy z jazdy
Dopóki nie przesiadłem sie na motocykle na Ukrainie potrafiłem miesięcznie zrobić około 100 km
Jak ogarne jakieś zdjęcia to tutaj wrzucę
Ten rower to rower radziecki z nieznanej mi wytwórni przemawiają za tym cechy konstrukcyjne-obręcze 28' z przetłoczeniem pod nyple (w radzieckich rowerach obręcze to żadna jakość, są cienkie i bardzo łatwo korodują) gięty z rurki bagaźnik(poźniejsze były tłoczone z blachy a w Polsce spawane z drutu/gięte z płaskownika), rama lutowana na mosiądz i kształtki, nawet miejsce wybicia numerów ramy jest takie jak w każdej Ukrainie-w rowerach polskich było bite i pod siedzeniem lub częściej na suporcie.
Radzieckim pomysłem są też pedały aluminiowe na gwint stożkowy pasujące tylko w radzieckie korby, no i przesunięcie korb-kąt między nimi nie jest równy 180' lecz troche mniejszy aby uniknąć nieprzyjemnego "przełamania" przy wolniejszej jeździe w trudnym terenie.
Ten model ze znaczkiem z jeleniem jest prawdopodobnie poprzednikiem bardzo podobnego roweru Ural.
Ciekawostką jest to że większość radzieckich rowerów ma ptaki w znaczkach- Ukrainy jaskółkę, Urale czaplę/żurawia... Motyw zwierzęcy jest tu wybitnie zaznaczony Wszystkie były klepane na jedno kopyto, słyną z bardzo marnej jakości montażu ale po rozmontowaniu, porządnym wyczyszczeniu przesmarowaniu i poskręcaniu dają masę frajdy z jazdy
Dopóki nie przesiadłem sie na motocykle na Ukrainie potrafiłem miesięcznie zrobić około 100 km
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: Stare rowery
Mam Ukrainę po dziadku, Wigry 3 i dwa Jubilaty w tym jeden mój >>komunijny<<. Dwa lata temu ten ostatni odmalowałem. Niestety w oryginalnej barwie zamiast na zielono RAL 6005.
Dziś byłem nim w lesie po bagno.
Dziś byłem nim w lesie po bagno.
RE: Stare rowery
Wicher - dzięki za prawie encyklopedyczną informację
Ja za dzieciaka najpierw miałem poczciwego Reksia który wiele u mnie przeszedł, później zawzięcie ujeżdżałem Wigry3, później było jeszcze kilka innych, bardziej już współczesnych rowerów, ale zawsze składaki. Do górali którymi wszyscy rówieśnicy się zachwycali jakoś nie miałem serca - jak dla mnie były po prostu niewygodne... Z tych wszystkich Wigry najlepiej wspominam i jak się trafi gdzieś na złomie na pewno przygarnę :p
Na Jubilacie też chwilę jeździłem, ale niezbyt mi pasował, bo był dla mnie wtedy nieco za duży
Ja za dzieciaka najpierw miałem poczciwego Reksia który wiele u mnie przeszedł, później zawzięcie ujeżdżałem Wigry3, później było jeszcze kilka innych, bardziej już współczesnych rowerów, ale zawsze składaki. Do górali którymi wszyscy rówieśnicy się zachwycali jakoś nie miałem serca - jak dla mnie były po prostu niewygodne... Z tych wszystkich Wigry najlepiej wspominam i jak się trafi gdzieś na złomie na pewno przygarnę :p
Na Jubilacie też chwilę jeździłem, ale niezbyt mi pasował, bo był dla mnie wtedy nieco za duży
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Stare rowery
Ostatnio dostałem od kolego "Ruski" rower ale nie wiem jaka to produkcja. Na siedzeniu od tyłu ma napis na blaszce RYGA
RE: Stare rowery
No ja dorwałem za 30 złotych (ah co za zdzierstwo) sprawny rower Rometu z roku 1981 na 26' z męską ramą. Stan zachowania super, poza pedałami każdym z innej parafii i paskudnie pomalowanej ramie z pędzla na czarno.
Zamierzam go w wolnej chwili rozmontować i oddać do malowania proszkowego
Zamierzam go w wolnej chwili rozmontować i oddać do malowania proszkowego
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: Stare rowery
Ja mam Jubilata z 1989 roku. Dostalem go na komunie. Caly w orginale z wyjatkiem opon i siodelka. Z ciekawostek to koszyk na kierownicy zamiast hamulca przedniego, tylna piasta produkcji czechoslowackiej. Fabryczne siodelko tez bylo czechoslowackie.
Mam jeszcze w domu Wigry 3.
Mam jeszcze w domu Wigry 3.
RE: Stare rowery
Jakie mam stare rowery?
Mam dwa składaki z dawnego Rometu: w oryginalnym czerwonym kolorze Flaminga z 1976 roku (Predom Romet) i Wigry 3 z 1994 (pierwotnie był różowy, lecz w tym roku został przemalowany na seledynowy i seria "Kowalewo").
Mam dwa składaki z dawnego Rometu: w oryginalnym czerwonym kolorze Flaminga z 1976 roku (Predom Romet) i Wigry 3 z 1994 (pierwotnie był różowy, lecz w tym roku został przemalowany na seledynowy i seria "Kowalewo").
RE: Stare rowery
Dobre 15 lat temu na strychu miałem ładny rower ukraina (oczywiscie po dziadku) w naprawde b dobrym stanie. Zielona rama, na wytłoczonym emblemacie z przodu widniała jaskółka i promienie słoneczne a nad nią było napisane ukraina. Cholera nie zapomnę togo. Nie wiem co się z tym rowerem stało, ale popytam ojca, może będzie coś wiedział i odzyskam jednoślada.
RE: Stare rowery
Ja muszę się zabrać za remont roweru babci. Zainspirował mnie ten wątek
RE: Stare rowery
Jakby ktoś chciał kupić Rometa z lat 90 to sprzedam za stówke. Bo mi sie wala po garazu
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 sty 2018, 13:17
RE: Stare rowery
Teraz jest moda na stare rowery. Myślę, że jak poczekamy jeszcze kilka lat to nasze "graty" z dzieciństwa sprzedawać będziemy w cenie wyższej niż markowe modele prosto ze sklepu
RE: Stare rowery
Ja zbieram się do remontu roweru dziadka - Ukraina.
W zasadzie to jest on sprawny choć stał w piwnicy kilkanaście lat. Kapcie oczywiście do wymiany, łańcuch spadał. Muszę dorobić nową osłonę łańcucha. Prawdopodobnie całość wypiaskuję i pomaluje na nowo (ten sam kolor, błękit lazurowy).
Może ktoś ma pomysł jak odnowić chromy ?
Ps. Wartość realna może i zawsze być znikoma, ale sentyment jest. Pamiętam jak byłem mały Dziadek woził mnie tym rowerem.
W zasadzie to jest on sprawny choć stał w piwnicy kilkanaście lat. Kapcie oczywiście do wymiany, łańcuch spadał. Muszę dorobić nową osłonę łańcucha. Prawdopodobnie całość wypiaskuję i pomaluje na nowo (ten sam kolor, błękit lazurowy).
Może ktoś ma pomysł jak odnowić chromy ?
Ps. Wartość realna może i zawsze być znikoma, ale sentyment jest. Pamiętam jak byłem mały Dziadek woził mnie tym rowerem.
RE: Stare rowery
Jeśli nie będziesz jeżdził nim w zimie żeby miał kontakt z solą drogową spróbuj się dowiedzieć o tzw 'fantachrom'. Opcja zdecydowanie tańsza jak chromowanie, niestety nie tak trwała
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Stare rowery
W zasadzie to nikt nim nie będzie jeździł.
Czasami od święta dla sportu.
Chcę go naprawić dla sportu i z sentymentu.
Kilka lat temu odnowiłem swojego komunijnego "Jublilata 2", zresztą prezent od dziadków.
Czasami od święta dla sportu.
Chcę go naprawić dla sportu i z sentymentu.
Kilka lat temu odnowiłem swojego komunijnego "Jublilata 2", zresztą prezent od dziadków.
RE: Stare rowery
Ja posiadam rower z logo ' STYRIA ' na tym języku od automatu hamulca nożnego (hamulec ręczny to klocek na kolo), wg ustnego przekazu pochodzi z czasów wojny , wie ktoś coś o czymś takim ?
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 maja 2018, 14:02
RE: Stare rowery
Również mam gdzieś w garażu Rometa
RE: Stare rowery
Uwielbiam rowery są ekologiczne, sprawiają że więcej się ruszamy i często są też bardzo stylowe *helpless*
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 05 cze 2018, 13:23
RE: Stare rowery
Witam ja posiadam Ukraine z 77 i jestem zadowolany bo przesiadlem sia z Górala . I tez mam Wigry 3