Płukanie silnika ursus 4011
Płukanie silnika ursus 4011
Witam, mam wątpliwości co do pewnej rzeczy: Chciałbym zmienić olej w ursusie 4011 i zastanawiam się czy nie kupić płynu do płukania silnika (takiego jak do osobówek) i wlać to przed wymianą oleju.
Druga rzecz: ursus z reguły jeździł na wodzie i strasznie zardzewiał w środku blok silnika, czy warto wlać jakiś odrdzewiacz do środka?(później oczywiście płyn chłodniczy) Czy będą skutki uboczne?
Pytam ludzi kompetentnych nie Mietka z warsztatu który " lał co popadnie i chodzi do tej pory".
Druga rzecz: ursus z reguły jeździł na wodzie i strasznie zardzewiał w środku blok silnika, czy warto wlać jakiś odrdzewiacz do środka?(później oczywiście płyn chłodniczy) Czy będą skutki uboczne?
Pytam ludzi kompetentnych nie Mietka z warsztatu który " lał co popadnie i chodzi do tej pory".
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Chłodnica i układ chłodzenia raczej nie zardzewiał a zakamienił się. Aby to zwalczyć można próbować użyć roztworu sody kaustycznej, ale z tego co słyszałem to nie zawsze daje oczekiwany efekt (jeśli układ nie był odkamieniany 40 lat to może być ciężko).
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Jeżeli Ci się nie przegrzewał to lepiej nie odkamieniaj bo możesz ,,otworzyć" kilka niepotrzebnych dziur,szczególnie w chłodnicy.
- wujekcinek
- Posty: 111
- Rejestracja: 09 gru 2006, 9:52
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Silnik radzę po zlaniu oleju zalać ropą i odpalić na pół minuty. Wyczyści wszystko.
RE: Płukanie silnika ursus 4011
W chłodnicy gdy nie ma wody a utrzymuje sie wilgoć to żeczywiście troche koroduje ale jak jest sucho to nie powinno być dużo rdzy, ale należało by luźne kawałki wyłapać za pomocą jakiegoś sitka aby nie pozatykały kanalików w chłodnicy. Ja używam wody w chłodnicy zawsze tej samej, w zimie zlewam do konewki, a żeby nie lało po wszystkim to zakładam wężyk na kraniki.
Jeśli olej w silniku miałeś zagrzany przed zlaniem to wydaje mi się ze nie trzeba płukać tylko odczekać kilka godzin i wszystko spłynie. Jak był zimny olej przed zlaniem to należało by czymś przepłukać te osady co powstaly.
Jeśli olej w silniku miałeś zagrzany przed zlaniem to wydaje mi się ze nie trzeba płukać tylko odczekać kilka godzin i wszystko spłynie. Jak był zimny olej przed zlaniem to należało by czymś przepłukać te osady co powstaly.
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 04 maja 2009, 13:28
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Z tego co mnie uczono: płukanie układu smarowania silnika należy dokonywać takim samym olejem jakim będzie zalewany układ. Procedura jest taka: zlać zagrzany zużyty olej; zalać połową ilości oleju; silnik odpalić i pozostawić na wolnych obrotach przez kilka-kilkanascie minut; zlać olej; wymienić filtr oleju; zalać nowym olejem. Dobrze jest także skontrolować czy w misce olejowej nie nagromadziły sie jakieś osady /"w" lub "po" okresie docierania; po użytkowaniu silnika w warunkach uciążliwych /częste przegrzewanie oleju w silniku//. Wtedy zaleca się zdemontowanie miski olejowej, usunięcie osadów i wyczyszczenie wstępnego filtra olejowego. Tak bym poradził. POZDRAWIAM. Jan.
RE: Płukanie silnika ursus 4011
@Jan pewnie pobierał nauki w podobnym okresie jak ja i faktycznie tak uczono. Ale obecnie produkowane oleje, szczególnie tych lepszych marek, mają dobre własciwości płuczące i jeśli olej jest zmieniany w prawidłowych okresach przebiegowych i nie zmienia się rodzaju oleju, to płukanie silnika jest zbędne. Wystarczy rozgrzać silnik do temperatury normalnej pracy (85-95) i spuścić olej, poczekać aż dokładnie ścieknie i po ostygnięciu silnika zalać nowy. Naturalnie wymieniając lub płucząc (zależnie od rodzaju) filtry olejowe. Płukanie, a raczej dokładne mycie bloku silnika od środka zalecane jest np. gdy płyn chłodniczy dostanie się do oleju.
Płukanie przy każdej wymianie jest zbędne, ale jak ktoś chce...?
Płukanie przy każdej wymianie jest zbędne, ale jak ktoś chce...?
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Zanim zdecydujesz się na płukanie, zastanów się się najpierw czy warto to robić. Jeśli do tej pory silnik pracował na gorszych olejach, powstały złogi we wszystkich zakamarkach kartera. Z reguły nasze traktory do tej pory pracowały na Superolu, który niestety, ale miał tendencje do odkładania się na ścianach w postaci gęstego , czarnego, trudnego do usunięcia mułu. Zalewając silnik ropą , czy olejem, tak jak pisze Jan, w kilka chwil nigdy tego dokładnie nie wypłuczesz. Wlewając teraz lepszy olej o właściwościach płuczących i użytkując na nim silnik, spowodujesz powolne czyszczenie korpusu silnika z tego osadu i przedostawanie się wszelkich niepożądanych odpadów do filtra, co spowoduje jego szybkie zużycie i brak skuteczności. Tym samym ograniczysz smarowanie i możesz bardzo łatwo zatrzeć panewki .
Moim zdaniem, najbardziej skuteczne płukanie silnika można zrobić tylko podczas naprawy głównej, myjąc korpus i wszystkie części karcherem i gorącą wodą z odpowiednimi środkami. Po takiej naprawie można zastosować lepszy olej.
Odnośnie układu chłodzenia, to tak jak pisze Marek , lepiej nie eksperymentuj. Jeśli układ jest szczelny zalej płynem i użytkuj.
Moim zdaniem, najbardziej skuteczne płukanie silnika można zrobić tylko podczas naprawy głównej, myjąc korpus i wszystkie części karcherem i gorącą wodą z odpowiednimi środkami. Po takiej naprawie można zastosować lepszy olej.
Odnośnie układu chłodzenia, to tak jak pisze Marek , lepiej nie eksperymentuj. Jeśli układ jest szczelny zalej płynem i użytkuj.
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Traktor lubił się przegrzewać szczególnie w orce, blok jest zardzewiały, a bloku silnika raczej nikt nie czyścił, olej który mam teraz to superol CC a chciałbym zalać TURDUS, jak ja wiem że tam są odłożone te mazie to mnie cholera bierze :]
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Superol CC to raczej nie jest jeden z lepszych olejów. Przegrzewanie silnika to nie jest skutek złego oleju. Jeśli do tej pory go używałeś to stosuj dalej. Natomiast sprawa temperatury silnika, to moim zdaniem sprawa chłodnicy i obiegu płynu chłodzącego. Zdemontuj chłodnicę , jeśli umiesz to zrobić to odkamienić ją, jesli nie, to niestety kupić nową. OK 300PLN. Chłodnica jeśli jest dobrze zapchana , to nic jej nie pomoże, tylko huta! Sprawdż wirnik w pompie wodnej, sprawdż termostat, załóż nową chłodnice, płyn i jazda! Te silniki nigdy raczej nie miały problemów z chłodzeniem.
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Ja nie mówię że superol był przyczyną złego chłodzenia silnika tylko że chciałbym go zmienić na coś lepszego i chciałbym przed tym wypłukać silnik z osadów. A co do układu chłodzenia: jeżeli chłodnica jest zakamieniona to blok silnika w środku też taki musi być, chciałbym to wyczyścić i zalać płynem chłodniczym.
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 28 kwie 2007, 8:35
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Czyszczenie - płukanie bloku silnika nic Ci nie pomoze
Wiesiek dobrze mówi - sprawdz chłodnice, pompe i termostat.
Wiesiek dobrze mówi - sprawdz chłodnice, pompe i termostat.
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Jeśli przyczyną przegrzewania było zakamianienie chłodnicy i jak mówisz bloku, to stawiałbym bardziej na chłodnicę. Płaszcz wodny w bloku nie jest taki znowu cienki, aby warstwa kamienia znacznie zmniejszyła jego prześwit, w przeciwieństwie do chłodnicy, gdzie nawet niewielka wastwa kamienia skutecznie hamuje przepływ wody (płynu).
A wracając do płukania silnika z osadów w karterze. Trwałych osadów w zakamarkach karteru i tak dokładnie nie wypłuczesz, a z grubsza zrobisz to nowym olejem. Niech traktor popracuje na nowym oleju kilkanaście mtg. i znowu wymiana. Większy koszt, a efekt niepewny. Przy najbliższej naprawie głównej silnika doczyścisz go sobie, że wystarczy na ładnych parę lat.
A wracając do płukania silnika z osadów w karterze. Trwałych osadów w zakamarkach karteru i tak dokładnie nie wypłuczesz, a z grubsza zrobisz to nowym olejem. Niech traktor popracuje na nowym oleju kilkanaście mtg. i znowu wymiana. Większy koszt, a efekt niepewny. Przy najbliższej naprawie głównej silnika doczyścisz go sobie, że wystarczy na ładnych parę lat.
RE: Płukanie silnika ursus 4011
Może wystarczy przedmuchać chłodnicę sprężonym powietrzem mam na myśli z zewnątrz może jest zapchana kurzem i chwastami