1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Ja tylko pokazalem ze mozna wszystko zrobic jak czlowiek chce....
Trzeba dac kolegom szanse dadza rade metoda prob i bledow moze:)
Trzeba dac kolegom szanse dadza rade metoda prob i bledow moze:)
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Bardzo Pięknie Ci idzie z robotą , cieszę się że ciągniczek odzyskuje swój urok w oryginale tak ma być:p Kolorki trafione i reszta też bardzo ładnie wyglada w takim tempie napewno zdążysz zrobić wiosenna orke:D
Słuchaj Martwi mnie że piaskowałeś korpus a z nim nefralgiczne punkty silnika i skrzynii kurde*annoy* Wiesz zrobilismy troche juz tych traktorów i powiem ci ,nigdy nie zdecydowałem sie na taki manewr i sie nie zdecyduję za duze ryzyko z tym że granulat dostanie sie tam gdzie nie trzeba a cisnienie śrutu jest przeogromne i włazi wszędzie ,mam nadzieję że przemyslałeś ten aspekt *yes*
Słuchaj Martwi mnie że piaskowałeś korpus a z nim nefralgiczne punkty silnika i skrzynii kurde*annoy* Wiesz zrobilismy troche juz tych traktorów i powiem ci ,nigdy nie zdecydowałem sie na taki manewr i sie nie zdecyduję za duze ryzyko z tym że granulat dostanie sie tam gdzie nie trzeba a cisnienie śrutu jest przeogromne i włazi wszędzie ,mam nadzieję że przemyslałeś ten aspekt *yes*
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Witam. Do ciężkiej pracy polowej to chyba szkoda go brać po tak pieczołowitym remoncie. Wartość swoją też będzie miał kolekcjonerską, więc przy tej mocy chyba tylko lekkie prace żeby się nie zastał. Pozdrawiam.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
To zalezy ktorego:)Oby dwa ida na emeryture:)
Co do piaskowania ja nie mam najmniejszych watpilwosci.Piaskowanie jest najlepsza metoda reszta to polsrodki.Piaskowanie w dobrym sprawdzonym zakladzie oszywiscie i dobrym sprzetem, a nie u kogos na podworku i to jak jeszcze pogoda bedzie.
Ewentualnie jak jest jedna warstwa gora dwie warstwy farby to wtedy szczota i do golego metalu:) to jeszcze jestem w stanie zaakceptowac.
Poszukuje farby zaroodpornej sprawdzonej do pomalowania kolektorow i tlumnikow.Mozecie cos sprawdzonego zaproponowac?
Co do piaskowania ja nie mam najmniejszych watpilwosci.Piaskowanie jest najlepsza metoda reszta to polsrodki.Piaskowanie w dobrym sprawdzonym zakladzie oszywiscie i dobrym sprzetem, a nie u kogos na podworku i to jak jeszcze pogoda bedzie.
Ewentualnie jak jest jedna warstwa gora dwie warstwy farby to wtedy szczota i do golego metalu:) to jeszcze jestem w stanie zaakceptowac.
Poszukuje farby zaroodpornej sprawdzonej do pomalowania kolektorow i tlumnikow.Mozecie cos sprawdzonego zaproponowac?
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
ja bym na Twoim miejscu pochromował.
kolektor chromowany jest czym pięknym. tłumik w czarnym kolorze lub kwasówce.
oczywiście kwestia gustu .... *zipit*
kolektor chromowany jest czym pięknym. tłumik w czarnym kolorze lub kwasówce.
oczywiście kwestia gustu .... *zipit*
- jarekstryszawa
- Posty: 675
- Rejestracja: 12 gru 2012, 20:35
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Nie będzie pasować- ma być zgodne ze wzorcem...
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Kupiłbym oryginały nówki. Jeszcze można znaleźć w normalnej cenie. Sam mam cały przewód wydechowy z części made in PRL.
Z tym, że ursusowska srebrzanka nie była najlepszej jakości, bo obłazi z czasem.
Z tym, że ursusowska srebrzanka nie była najlepszej jakości, bo obłazi z czasem.
- Rafallll360V1
- Posty: 307
- Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
- Lokalizacja: Rzeszów
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Polecam tą farbę http://allegro.pl/farba-lakier-zaroodpo ... 32886.html oraz http://allegro.pl/termal-500-farba-zaro ... 84309.html srebrzanki z śnieżki średnio polecam kiepsko kryje ale wytrzymuje temperaturę.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Taka farba mi w zupelnosci wystarczy dzieki kolego.Wazne zeby szybko nieschodzila platami.
Cos jeszcze potrzebuje.Jak wygladaly tablice rejestracyjne w latach 70tych?
Moze by ktos wrzucil zdjecie.Chcialem takie dorobic.
Cos jeszcze potrzebuje.Jak wygladaly tablice rejestracyjne w latach 70tych?
Moze by ktos wrzucil zdjecie.Chcialem takie dorobic.
- Rafallll360V1
- Posty: 307
- Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
- Lokalizacja: Rzeszów
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Wyglądały przednie tak
Ogłoszenie z długimi https://www.olx.pl/oferta/tablice-rejes ... d0fe518e3f
Tylna
.Te kwadratowe były w dwóch wielkościach.
Ogłoszenie z długimi https://www.olx.pl/oferta/tablice-rejes ... d0fe518e3f
Tylna
.Te kwadratowe były w dwóch wielkościach.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
To po 76 roku były tylko na tył rejestracje? Na przód już nie dawali?
Ciekawe czy by wyrobił coś takiego, ten co numery na dom robi?
Ciekawe czy by wyrobił coś takiego, ten co numery na dom robi?
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Do 1978 r. dla ciągników rolniczych wydawano dwie tablice samochodowe (tylna dwurzędowa o wymiarach 290×230 mm), natomiast od 1979 r jedną motocyklową (tylko na tył, o wymiarach 190×150 mm)
Dzis dorobia wszystko.
Dzieki za zdjecia:)
Rzeczywiscie cale info jest:):
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tablice_r ... .80.931976
Moze zrobia takie na przod,prostokatne na wzor orginalu,na paski magnetyczne:
CP 19 73
CP 19 75
ps.kolego Rafallll360V1,ostatnie zdjecie ze snopowiazalka jest takie realne,az sie lezka w oku kreci,wyjezdzilem sie na tym sprzecie w dziecinstwie:)
Dzis dorobia wszystko.
Dzieki za zdjecia:)
Rzeczywiscie cale info jest:):
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tablice_r ... .80.931976
Moze zrobia takie na przod,prostokatne na wzor orginalu,na paski magnetyczne:
CP 19 73
CP 19 75
ps.kolego Rafallll360V1,ostatnie zdjecie ze snopowiazalka jest takie realne,az sie lezka w oku kreci,wyjezdzilem sie na tym sprzecie w dziecinstwie:)
- chrapek3011
- Posty: 4008
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Jak już ma być taka pewność to...Siedzenie DS44/7 wprowadzono na specjalne żądanie od nr-u ciągnika 180000...to jest to z niskim oparciem.Ale zaznaczam na żądanie klienta.W standardzie cały czas występowała tylko miska.Informacja pochodzi z Informatora Ursus Nr 1 1974.widelec77 napisał/a:
Byc moze,napewno byly 2 rodzaje z niskim i wysokim podparciem,ale nie udalo mi sie okreslic jednoznacznie w jakich rocznikach one byly montowane.Jedno jest pewne siedzenie Grammera wprowadzono w lipcu 1975roku.
Producentem wyżej wymienionego siedzenia jest Fabryka Maszyn Rolniczych w Kunowie.
Dopiero od lipca 1975 roku w raz z wejściem do seryjnej produkcji modelu C-355M jest już montowane standardowo.Oczywiście model C-360 posiadał również w początkowej fazie produkcji tylko i wyłącznie siedzenie o symbolu DS44/7.
Prawie identycznie sprawa ma się z siedzeniami w C-330 i C-335,z tym że inaczej się to datuje.
W 1979 roku zostaje wprowadzone siedzenie typu DS20/4...
I tak mógłbym godzinami rozpatrywać te wszystkie zmiany.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Mojego śp pradziadka T25 z 1980 roku otrzymał jeszcze dwie blachy rej. z przodu samochodowa, z tyłu kwadratowa :p
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Pewnie otrzymal bo musieli sie pozbyc do konca starych blach.
Tak samo zreszta jest ze zmianami jakie wprowadzano w ciagnikach itd, zmiana mogla byc na przelomie rocznikow, logiczne ze pozbywali sie starych zapasow z magazynu,a dopiero pozniej wprowadzali zmiany .
Dzieki kolego chrapek3011 za dodatkowe informacje na temat siedzen,teraz to chyba juz nikt zadnej watpiwosci nie bedzie mial w jakim roczniku ktore montowano(strona 13 tematu)Numer ciagnika 180 000 wedlug mojego spisu to rok 1973.
Zdjecia plandeczki tyl,uszytej na podstawie orginalu(trzymam jeszcze ten orginal moze kiedys komus sie przyda na wzor).
Na plandeczce komplet lamp ursusa c355 montowany DO nr ciagnika 240 149 (lipiec 1975)
To zdjecie pogladowe-refrektory przod i szperacz beda inne-spiaskowalem 10 roznych kompletow lamp,speraczy itd i musze to teraz poskladac:)
1975 ursus C355M komplet oswietlenia montowanego od lipca 1975r
Ten typ oswietlenia byl montowany we wczesniejszych miesiaach(1975r) juz bo zmiany wprowadzano plynnie.Czyli od numeru ciagnika 240 150
Oslony drazkow,uszczelki kabiny.To tez zdjecie pogladowe.
Teraz pytanie czy ktos moze powiedziec czy ten otwor w metalowym kierunkowskazie zaznaczony strzalka jest orginalny?Jest on umieszczony patrzac od gory (strona 4 tematu).
Bo wyglada na fabryczny .
Tak samo zreszta jest ze zmianami jakie wprowadzano w ciagnikach itd, zmiana mogla byc na przelomie rocznikow, logiczne ze pozbywali sie starych zapasow z magazynu,a dopiero pozniej wprowadzali zmiany .
Dzieki kolego chrapek3011 za dodatkowe informacje na temat siedzen,teraz to chyba juz nikt zadnej watpiwosci nie bedzie mial w jakim roczniku ktore montowano(strona 13 tematu)Numer ciagnika 180 000 wedlug mojego spisu to rok 1973.
Zdjecia plandeczki tyl,uszytej na podstawie orginalu(trzymam jeszcze ten orginal moze kiedys komus sie przyda na wzor).
Na plandeczce komplet lamp ursusa c355 montowany DO nr ciagnika 240 149 (lipiec 1975)
To zdjecie pogladowe-refrektory przod i szperacz beda inne-spiaskowalem 10 roznych kompletow lamp,speraczy itd i musze to teraz poskladac:)
1975 ursus C355M komplet oswietlenia montowanego od lipca 1975r
Ten typ oswietlenia byl montowany we wczesniejszych miesiaach(1975r) juz bo zmiany wprowadzano plynnie.Czyli od numeru ciagnika 240 150
Oslony drazkow,uszczelki kabiny.To tez zdjecie pogladowe.
Teraz pytanie czy ktos moze powiedziec czy ten otwor w metalowym kierunkowskazie zaznaczony strzalka jest orginalny?Jest on umieszczony patrzac od gory (strona 4 tematu).
Bo wyglada na fabryczny .
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
masz kogoś kto szyje.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Mój ursus C-4011 miał oryginalną plandeczkę z tyłu uszytą z jasnego brezentu (kolor taki jakby piaskowy). Późniejsze ciągniki też miały takie plandeczki. Ciekawe od kiedy zaczęto montować z takiego materiału jak ma ~widelec77. Te metalowe zakucia oczek to trochę za duże się wydają ale zdaję sobie sprawę że nie da się dostać oryginalnych więc pewnie założone są jakieś podobne.
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
No właśnie, materiały i technologia renowacji , jak np. jakość i dokładność, są bez porównania do oryginałów. Natomiast naturalność oryginału jest nie do odtworzenia, można się tylko do niej zbliżyć mniej lub bardziej. Stąd potem biorą się subiektywne, różne, zupełnie niepotrzebne, spojrzenia i oceny czyjejś pracy.Fragokov napisał/a:
Jakość i technika lakierowania obecnie, a kiedyś to duża różnica, kiedyś lakierowanie miało za zadanie jedynie zabezpieczyć gołą blachę przed rdzą,zacieków i wad lakierniczych było mnóstwo, szła masówka więc tak było.
Wątek o tym ciągniku, jak dla mnie, subiektywnie , rewelacyjny
RE: 1975 Ursus C-355 uratowac od zapomnienia
Te płaskie uszczelki z pianki kabina- traktor do nowszych Zetorów, obcinałem z jednej strony i potem zakuwałem w kabinę blaszankę. Są miękkie i nawet po latach nie mam przetarć na błotnikach i baku w przeciwieństwie do twardych i ostrych gum jakie fabrycznie te kunowskie kabiny miały.